Skrętniczki dalej stoją, korzonków brak, natomiast mam już pewne doświadczenie co do ukorzeniania liści fiołków- tak jak pisałam wcześniej tym trzymanym w szklarence zaczęły gnić nóżki, ale przycięłam, wsadziłam do ziemi i oto są już korzonki
Moje zielone
- justyna111
- 200p

- Posty: 264
- Od: 1 kwie 2014, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. zachodniopomorskie
Re: Moje zielone
illonka, a jakie było pytanie dotyczące płotków, bo przeglądam i nie widzę
Hmm, nie wiem czy uchronią Twoje rośliny bo znajdują się na zewnątrz... chyba, że kotki wskakują na parapety, żeby dać znać, że już chcą do domu
Skrętniczki dalej stoją, korzonków brak, natomiast mam już pewne doświadczenie co do ukorzeniania liści fiołków- tak jak pisałam wcześniej tym trzymanym w szklarence zaczęły gnić nóżki, ale przycięłam, wsadziłam do ziemi i oto są już korzonki
Jednego osobnika umieściłam w wodzie, bo wyglądał trochę jakby opadł z sił, stoi dzielnie ale korzonków nie ma. Wniosek taki, że w moim przypadku szklarnie odpadają, natomiast te w wodzie puszczają korzonki później niż te umieszczone w ziemi. Muszę też wrzucić aktualne zdjęcie moich "starszaków" fiołkowych bo ostatnio sporo małych listków wyszło 
Skrętniczki dalej stoją, korzonków brak, natomiast mam już pewne doświadczenie co do ukorzeniania liści fiołków- tak jak pisałam wcześniej tym trzymanym w szklarence zaczęły gnić nóżki, ale przycięłam, wsadziłam do ziemi i oto są już korzonki
Mając wolność, kwiaty, książki i księżyc, któż nie byłby w pełni szczęśliwy? Oscar Wilde
Fiołki i reszta zielonej ferajny
Fiołki i reszta zielonej ferajny
Re: Moje zielone
Cudne te parapety.
Mi się pachnący maciejkami parapet i drewniany płotek w tym roku marzył, ale nie wypaliło. Niestety, kompletnie nie wiedziałam jak się zabrać do przymocowania go tak, ażeby zawartość parapetu nie spadła komuś z IV piętra na głowę.
W przyszłym roku już nie odpuszczę.
Mi się pachnący maciejkami parapet i drewniany płotek w tym roku marzył, ale nie wypaliło. Niestety, kompletnie nie wiedziałam jak się zabrać do przymocowania go tak, ażeby zawartość parapetu nie spadła komuś z IV piętra na głowę.
Re: Moje zielone
Rzeczywiście, nie ma już tego pytania o płotki a dałabym głowę uciąć, że wczoraj było
Ktoś pytał gdzie można takie dostać. Ja też jestem zainteresowana, myślałam właśnie o parapecie na balkonie, na którym tez usiłowałam trzymać kwiaty ale ciągle lądowały na ziemi gdyż moje kocie szkodniki nic sobie nie robiły z tego, że coś tam stoi i uparcie urządzały parapetowe gonitwy i polowania na muchy
Apropos ukorzeniania fiołków ja tez ukorzeniam w ziemi bo i u mnie szklarenki nie sprawdziły sie ze względu na gnicie
Ktoś pytał gdzie można takie dostać. Ja też jestem zainteresowana, myślałam właśnie o parapecie na balkonie, na którym tez usiłowałam trzymać kwiaty ale ciągle lądowały na ziemi gdyż moje kocie szkodniki nic sobie nie robiły z tego, że coś tam stoi i uparcie urządzały parapetowe gonitwy i polowania na muchy
Apropos ukorzeniania fiołków ja tez ukorzeniam w ziemi bo i u mnie szklarenki nie sprawdziły sie ze względu na gnicie
- justyna111
- 200p

- Posty: 264
- Od: 1 kwie 2014, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. zachodniopomorskie
Re: Moje zielone
Hmm... dziwna sprawa z tymi postami, też ostatnio pisałam w jednym z wątków i mój post wyparował... Szczerze mówiąc to nie wiem, gdzie można takie kupić. Moje już na mnie czekały gdy się wprowadzałam- jedynie je odświeżyłam. Płotki z każdej strony są na dwóch listwach przyczepione do ścian, przez co trzymają się stabilnie. Dodatkowo mieszkam na parterze, więc nie muszę się martwić, że ewentualnie daleko polecą 
Mając wolność, kwiaty, książki i księżyc, któż nie byłby w pełni szczęśliwy? Oscar Wilde
Fiołki i reszta zielonej ferajny
Fiołki i reszta zielonej ferajny
- justyna111
- 200p

- Posty: 264
- Od: 1 kwie 2014, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. zachodniopomorskie
Re: Moje zielone
No dobrze, już się zebrałam i wstawiam nowe zdjęcia, żebyście nie przestali mnie odwiedzać
Fiołkowe maluchy rosną w siłę:




No i skrętniki, czekamy na korzonki

A teraz jeszcze moje zielone, którym się nie chwaliłam- zielistki, może nie są zbyt urodziwe, ale każda wyhodowana z małej sadzonki- takie dają mi najwięcej satyskakcji:


I ostatnia-mieszanka: dwa gatunki w jednej doniczce- myślę, że jak urosną będzie fajny efekt bo jeden gatunek jest niższy, z bardziej skręconymi listkami, drugi zaś wyższy z listkami prostymi:

Fiołkowe maluchy rosną w siłę:




No i skrętniki, czekamy na korzonki

A teraz jeszcze moje zielone, którym się nie chwaliłam- zielistki, może nie są zbyt urodziwe, ale każda wyhodowana z małej sadzonki- takie dają mi najwięcej satyskakcji:


I ostatnia-mieszanka: dwa gatunki w jednej doniczce- myślę, że jak urosną będzie fajny efekt bo jeden gatunek jest niższy, z bardziej skręconymi listkami, drugi zaś wyższy z listkami prostymi:

Mając wolność, kwiaty, książki i księżyc, któż nie byłby w pełni szczęśliwy? Oscar Wilde
Fiołki i reszta zielonej ferajny
Fiołki i reszta zielonej ferajny
-
Marysiaaa
- 500p

- Posty: 700
- Od: 18 wrz 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje zielone
Justynko, masz bardzo fajne maluchy fiołkowe
Zielistki też ładnie Ci rosną, coś w tym jest, że jak się wyhoduje samemu roślinę "od małego" to daje duuużo satysfakcji!
(u mnie w kuchni też parapet zastawiony ukorzeniającymi się listkami: fiołków, skrętników i gloksynii. 
Pozdrawiam, Marysia
moje doniczkowe
moje doniczkowe
- Malachitek
- 1000p

- Posty: 1176
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje zielone
Yyy... te listki skrętników to tak tam siedzą bez wody?
ja tam się na skrętnikach nie znam kompletnie, na czym to polega?
Fiołki szaleją, a zielistki są fajne - ja też lubię, bo to rośliny nie do zdarcia. A taka z bardziej kręconymi liśćmi to odmiana 'Bonnie'
Fiołki szaleją, a zielistki są fajne - ja też lubię, bo to rośliny nie do zdarcia. A taka z bardziej kręconymi liśćmi to odmiana 'Bonnie'
- justyna111
- 200p

- Posty: 264
- Od: 1 kwie 2014, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. zachodniopomorskie
Re: Moje zielone
Malachitek, skrętniki stoją w wodzie, tylko, że jest jej trochę na dnie
To moje pierwsze listki i też dokładnie nie wiem co i jak, ale zaglądam do nich często, to jeszcze nic się nie dzieje. Dziękuję za pomoc przy nazwie zielistki
Dziś wybrałam się na łowy i upolowałam swoją pierwszą Miltonię, a wybór był spory...


Teraz marzy mi się Phalaenopsis Singolo
Dziś wybrałam się na łowy i upolowałam swoją pierwszą Miltonię, a wybór był spory...


Teraz marzy mi się Phalaenopsis Singolo
Mając wolność, kwiaty, książki i księżyc, któż nie byłby w pełni szczęśliwy? Oscar Wilde
Fiołki i reszta zielonej ferajny
Fiołki i reszta zielonej ferajny
-
Marysiaaa
- 500p

- Posty: 700
- Od: 18 wrz 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje zielone
Jaka piękna roślina ta Miltonia!
Bardzo mi się podoba. 
Pozdrawiam, Marysia
moje doniczkowe
moje doniczkowe
Re: Moje zielone
Zrzucę ciężar zabezpieczenia parapetu na męża, w końcu to jego kot jest największym rozrabiaką
Miltonia przepiękna, maluszki super, uwielbiam ten moment gdy pojawiają się maleńkie listeczki, są takie słodkie
Miltonia przepiękna, maluszki super, uwielbiam ten moment gdy pojawiają się maleńkie listeczki, są takie słodkie
Re: Moje zielone
- justyna111
- 200p

- Posty: 264
- Od: 1 kwie 2014, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. zachodniopomorskie
Re: Moje zielone
Katiusha, uśmiałam się z tych skrętników-obcych
Kto wie co z nich wyrośnie
Co do miltonii- bardzo lubię jak mi tak wszystko pasuje
Szkoda będzie jednak jak już przekwitnie i tylko listki zostaną.
Saeyl, to czas udać się na zakupy, bo widziałam, że z ostatnich miltonii nie przyniosłeś
P.S. Skrętniki puszczają korzonki
Czy wiecie przy jakiej długości korzonków liście powinny trafić do ziemi?
Saeyl, to czas udać się na zakupy, bo widziałam, że z ostatnich miltonii nie przyniosłeś
P.S. Skrętniki puszczają korzonki
Mając wolność, kwiaty, książki i księżyc, któż nie byłby w pełni szczęśliwy? Oscar Wilde
Fiołki i reszta zielonej ferajny
Fiołki i reszta zielonej ferajny
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Moje zielone
Ładne fiołkowe przedszkole Ci rośnie.
Ja bym wsadzała liście skrętników, jakby korzonki miały około 1,5cm.
Ja bym wsadzała liście skrętników, jakby korzonki miały około 1,5cm.
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje zielone
Miltonia przepiękna. Jak dla mnie bardzo chimeryczna roślina. Miałam kilka razy, ale nigdy nie udało mi się jej długo utrzymać.
Tylko patrzec jak fiołkowe przedszkole zamieni się w fiołkowy gąszcz na parapetach
Tylko patrzec jak fiołkowe przedszkole zamieni się w fiołkowy gąszcz na parapetach
Re: Moje zielone
Przedszkole fiołków;)
ale będzie super jak wszystkie fiołeczki zakwitną jednakowo:))
ale będzie super jak wszystkie fiołeczki zakwitną jednakowo:))
Pozdrawiam Marcin 


