Zielono mi

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zielono mi

Post »

Witam sąsiadkę, Ula fajnie, że zajrzałaś ;:138 .
Powodzenia w fiołkowaniu ;:333 .
Ewa, a może jakiś krzewik owocowy???
Nie koniecznie w formie krzaka. Na jednej nóżce wygląda ciekawie i mniej miejsca zajmuje.
Porzeczka i agresty:
Obrazek Obrazek
:wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
ewa_rozalka
1000p
1000p
Posty: 6406
Od: 10 cze 2012, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Zielono mi

Post »

też o tym myślę i może coś wcisnę .
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Zielono mi

Post »

Wspaniałe jabłuszka!!
Łączka prześliczna, mam bardzo podobny widok wiosną :) Łąka mleczy, u mnie jeszcze do tego masa stokrotek, a dalej sad.

20-letnie to wcale nie stare :lol: Nasze mają z pewnością ponad 50 lat. No i jest ich trochę więcej - 9szt.

Czereśnie niestety słabo się przyjmują, a nawet jak się przyjmą to często wypadają w "dzieciństwie"

Piękna porzeczka, miałam kiedyś taką białą. Niesamowicie obsypywała się owocami.
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zielono mi

Post »

Witaj Julianna.
Nie powiedziałem najważniejszego :idea: .
Co jakiś czas trzeba z nimi ..........
....... porozmawiać ;:162 :D :D .
Jeszcze o podlewaniu. Ostatnio trochę częściej podlałem fiołki i wyjeżdżając na 2 dni zakręciłem kaloryfer.
Przy zakręconym temp. spada do ok 15 stopni. Dla fiołków to za zimno ;:303 .
Nie wiem co miało większy wpływ, ale prawdopodobnie i jedno i drugie sprawiło, że 2 listki zaczęły marnieć.
Obrazek.
:wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Zielono mi

Post »

Witam, przepiękny storczyk... A dalej to już same cuda. Niezła kolekcja fijołków, z zaprezentowanej lekcji sama pewnie kiedyś skorzystam. Grzybki robią wrażenie. Pewnie wiele pysznych dań serwuje Twoja żona grzybiarka:-) . No a jabłuszka narobiły mi ochoty na jabłecznik hehe
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17352
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Zielono mi

Post »

Tez mam taką Porzeczkę i agrest,,,a między nimi borówkę i jagodę :wink:
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zielono mi

Post »

Magda, witaj w moim wątku. W Twoim lasku pewnie też grzybki będą.

Aniu, a borówkę (amerykańską?) i jagodę (kamczacką?) masz też na jednej nóżce czy w formie krzewu?
:wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17352
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Zielono mi

Post »

borówkę amerykańską mam-3 odmiany i jagodę kamczacką-2 mam w formie krzewu, nie wiem czy na nóżce są,wątpię :shock:
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zielono mi

Post »

Też nie słyszałem o borówkach i jagodach piennych (jednonóżkowych :D ), ale ........
Wiele rzeczy jest możliwych ;:224 .
:wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zielono mi

Post »

Właśnie przerobiłem ostatnie 2 kg aronii. Leżała w zamrażarce.
Na 2 kg owoców dałem 4 litry wody i gotowałem 15 min.
Po zagotowaniu odcedziłem i do gotowego soku dodałem:
- sok z 3 pomarańczy,
- sok z 1 cytryny,
- 1,5 kg cukru.
Z proporcjami można eksperymentować wedle własnego gustu.
Wymieszałem i zagotowałem jeszcze raz (ok. 10 min) aż się cukier rozpuści.
Przelałem do butelek i zapasteryzowałem. Rozlewałem też na gorąco do butelek i bez pasteryzacji, ale później na wierzchu zbierała się jakaś pleśń. Nie wiem czy to brak pasteryzacji czy inne dziadostwo. Od kiedy jednak zagotowuję napełnione butelki żadna pleśni nie ma.
Część pozostała w postaci soku, a z część poszła na nalewkę. Do ostudzonego 1 litra soku dodałem 0,5 litra spirytusu 96%. Postało w słoju 1 dobę, rozlałem do butelek i za 3 miesiące do do spożycia. Powinno być 32%.
I pomyśleć, że aronia rosła u nas kilka lat i nie wiadomo było co z nią robić. Zjeść się nie dawała. Nawet ptaki jej nie ruszały.

:wit Obrazek Obrazek
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zielono mi

Post »

Kolejne wsadzone przeze mnie drzewka na szczęście jakoś się trzymają.
Jabłonie (szara reneta, malinowa oberlandzka, titówka) przyjęły się bez problemu, wiśnie (pandy, groniasta i łutówka) też. Jedyne co im zagraża (szczególnie jabłoniom) to zające i dlatego cały rok trzymam je w osłonkach.
Obrazek Obrazek
Na podwórku powinny być bezpieczne, ale tam znowy grasuje pies. Jeszcze młody to wszystko gryzie. Titówkę skrócił o połowę. Na szczęście to był okulant, to mi go przciął. Trochę za nisko, ale drzewko nadal rośnie. Zrobiłem mu bunkier, bo innej rady nie było. Poprzednią jabłonkę, która rosła w tym miejscu wyciął do zera ;:145 .
Obrazek Obrazek
Czereśnie w ubiegłym roku posadziłem wiosną i teraz czekam z niecierpliwością jak przezimują. Zimujące z poprzedniego roku odbiły od dołu i rosną na nowo).
Faworytki szczepione na gruszy kaukaskiej pierwszą zimę zniosły bez problemu. W tym roku niczym nie okrywałem i myślę, że powinno być dobrze. Konferencja wypadła. Dicolor szczepiona na pigwie (niestety, bo ziemia słaba) zmarzła, ale wiosną odbiła i są nadzieje ...
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
Violka33
200p
200p
Posty: 336
Od: 18 lut 2013, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielono mi

Post »

Romix milutko w Twoim ogrodzie.Zaciekawiła mnie Twoja jabłonka, czy owoce są takie mocno twardemeeega soczyste? U nas właśnie rośnie jabłoneczka która ma niesamowite owoce,są pyszne, w sklepach takich nie ma:( niestety nikt nie potrafi jej zidentyfikować a szkoda bo to stare drzewko więc nie wiadomo ile jeszcze pożyje ;:145
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zielono mi

Post »

Oooooooooooooooo, właśnie.
Pierwsze sierpniowe jabłka są twarde. Jak się już ugryzie, soczyste i lekko kwaśne.
We wrześniu są bardziej miękkie, nadal soczyste, ale już nie tak kwaśne.
Może to takie same.
:wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17352
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Zielono mi

Post »

Romku,,,a ty wiesz jaka dobra ,,pyszna jest nalewka-aroniówka---1 klasa ;:173 :!: :!: :!:
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zielono mi

Post »

Swoją piłem i mi smakowała.
Aniu, a Ty jaką miałaś na myśli?
Z tego co wiem, typową nalewkę robi się zalewając alkoholem owoce.
Takiej jeszcze nie robiłem. I nie piłem, to nie wiem jaka jest różnica.
Owoce po wygotowaniu w wodzie wyrzucam. Czasami robię dżem lub coś podobnego.
Jeżeli owoce byłyby zalane alkoholem, to po odcedzeniu, szkoda wyrzucić. Zostało w nich jeszcze tyle %, że aż żal ;:145 .
Jakoś trzeba by to jeszcze wykorzystać. Np. na słabszą nalewkę :D .
:wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”