podobne do sopli lodu ... to zdjęcie może być zapowiedzią nadchodzącej zimy
Ogród, moja życiowa pasja
-
Matrix2
- 500p

- Posty: 665
- Od: 29 sie 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Ogród, moja życiowa pasja
wyglada ciekawie i tajemniczo,
podobne do sopli lodu ... to zdjęcie może być zapowiedzią nadchodzącej zimy
podobne do sopli lodu ... to zdjęcie może być zapowiedzią nadchodzącej zimy
Rysiek
- Mireczek1965
- 200p

- Posty: 379
- Od: 3 sie 2011, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stanisławów
Re: Ogród, moja życiowa pasja
Jak spojrzałem na zdjęcie to identyczna myśl przyszła mi do głowy, właśnie sople lodu lub jakaś góra lodowa. 
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Ogród, moja życiowa pasja
Witaj Mirku, przyłączę się do grona chwalącego Twój ogród, mnie się podoba to, że wszystko wygląda bardzo naturalnie.
Jeszcze jedną sprawę mamy wspólną. Ja z mężem podobnie jak Wy z żoną jesteśmy byłymi mieszczuchami, tylko my przeprowadziliśmy się trochę wcześniej bo w 2004 roku, na gołą ziemię pokrytą chwastami.
Życzę wszystkiego dobrego w dalszym rozwoju Waszego ogrodu.
Jeszcze jedną sprawę mamy wspólną. Ja z mężem podobnie jak Wy z żoną jesteśmy byłymi mieszczuchami, tylko my przeprowadziliśmy się trochę wcześniej bo w 2004 roku, na gołą ziemię pokrytą chwastami.
Życzę wszystkiego dobrego w dalszym rozwoju Waszego ogrodu.
- Nikitka
- 200p

- Posty: 328
- Od: 27 lip 2010, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Na ziemskim padole...
Re: Ogród, moja życiowa pasja
Witam słynnego chirurga plastycznego, specjalizującego się w przedłużaniu członków. Reklama poszła w sieć, i to z dokładnymi fotkami, to teraz będziesz miał klientów. Będą się pchali drzwiami i oknami
Fotka kaskady może i niezbyt wyraźna, ale co najważniejsze widać. Uważam, że jest bardzo fajna. Na tej fotce kaskada przypomina mi jakieś skały w jaskini, oświetlone światłem latarki. I z tych skał spływa wodospad
No tak, wyobraźnie mam bujną, czasami aż zanadto 
Fotka kaskady może i niezbyt wyraźna, ale co najważniejsze widać. Uważam, że jest bardzo fajna. Na tej fotce kaskada przypomina mi jakieś skały w jaskini, oświetlone światłem latarki. I z tych skał spływa wodospad
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród, moja życiowa pasja
WITAM po raz pierwszy w Twoim pięknym ,leśnym ogrodzie .
Wiem coś o trudzie nasadzeń w piaseczku ,bo sama też mieszkam ,może nie w lesie ,ale przy lesie .
Na całym aerale mam piaseczek i każde nasadzenie ,to wymiana piaseczku ,na mieszaninę gliny ,torfu i obornika .
Oj chciało by się tak po prostu wziąć roślinkę i posadzić wprost do gruntu .
Śliczna kaskada,chociaż fotka niezbyt wyraźna ,to wyobraźnia i tak działa .Spróbuj jeszcze raz ,nocnych fotek .Może się uda .
Wiem coś o trudzie nasadzeń w piaseczku ,bo sama też mieszkam ,może nie w lesie ,ale przy lesie .
Na całym aerale mam piaseczek i każde nasadzenie ,to wymiana piaseczku ,na mieszaninę gliny ,torfu i obornika .
Oj chciało by się tak po prostu wziąć roślinkę i posadzić wprost do gruntu .
Śliczna kaskada,chociaż fotka niezbyt wyraźna ,to wyobraźnia i tak działa .Spróbuj jeszcze raz ,nocnych fotek .Może się uda .
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Ogród, moja życiowa pasja
Witam oczko super i nasadzenia też 
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- Mireczek1965
- 200p

- Posty: 379
- Od: 3 sie 2011, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stanisławów
Re: Ogród, moja życiowa pasja
zwkwiat - dziękuję za wizytę na mojej stronce.
Staramy się z żoną wprowadzać jak najmniej sztucznych ozdób w naszym ogrodzie. Takie tam pojedyńcze figurki, które zdobią, a nie szpecą. Zajrzę do Was z rewizytą, ciekawy jestem również jak urządzony jest Wasz ogród. Ja np. aby mieć tyle wolnej przestrzeni wykarczowałem 35 sosen o wysokości 26-30 metrów. To była zwałka.
Jednak najważniejsze - pot leje się z czoła, a my jesteśmy szczęśliwi.
Nikitka - z tą reklamą o przedłużaniu członków - DOBRE !
Tak przy okazji - Panowie mam już zajęte terminy już do końca roku.
Kaskada w rzeczywistości wygląda inaczej ale cóż ja mogę z moim prymitywnym aparatem fotograficznym. Pozostaje tylko fantazja i wyobraźnia.
roza333 - dziękuję za komplement.
nasadzenia pokażą swój urok dopiero na wiosnę. teraz wszystko zamiera, niestety zbliża się jesień. 
Nikitka - z tą reklamą o przedłużaniu członków - DOBRE !
Tak przy okazji - Panowie mam już zajęte terminy już do końca roku.
Kaskada w rzeczywistości wygląda inaczej ale cóż ja mogę z moim prymitywnym aparatem fotograficznym. Pozostaje tylko fantazja i wyobraźnia.
roza333 - dziękuję za komplement.
- Mireczek1965
- 200p

- Posty: 379
- Od: 3 sie 2011, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stanisławów
Re: Ogród, moja życiowa pasja
Jeszcze jeden rzut oka na oczko wodne:

Odrobina wiejskich klimatów: wykonany przeze mnie w tym roku stół z ławą, obok wędzarnia, a w głębi zdjęcia wybudowany rok temu hotel dla kur, indyków i gęsi:

Poniżej pergola pod nasadzone winogrona, a to co rośnie na niej na pierwszym planie to krzew kiwi:

Poniżej jedna z moich pięciu hortensji, zdjęcie robione tydzień temu, kwiatek już przekwita. Swoim urokiem cieszyła mnie przez miesiąc


Odrobina wiejskich klimatów: wykonany przeze mnie w tym roku stół z ławą, obok wędzarnia, a w głębi zdjęcia wybudowany rok temu hotel dla kur, indyków i gęsi:

Poniżej pergola pod nasadzone winogrona, a to co rośnie na niej na pierwszym planie to krzew kiwi:

Poniżej jedna z moich pięciu hortensji, zdjęcie robione tydzień temu, kwiatek już przekwita. Swoim urokiem cieszyła mnie przez miesiąc

- Mireczek1965
- 200p

- Posty: 379
- Od: 3 sie 2011, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stanisławów
Re: Ogród, moja życiowa pasja
- Mireczek1965
- 200p

- Posty: 379
- Od: 3 sie 2011, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stanisławów
Re: Ogród, moja życiowa pasja
Oooooo boszeeee jakie grzyby macie
Ja też mam kiwi na pergoli i zawsze pod koniec lata, a na początku jesieni mam owocki. Sa małe, ale jakie słodziutkie. U was też owocuje kiwi
Proszę daj zdjęcie hotelu dla zwierzątek, bo namawiam mojego M na coś takeigo dla 3 kurek, ale jakoś idzie mi to opornie (namawianie) bo już proszę go od jakiegoś roku
Chłopina nie może się zabrać za budowę................tłumaczy się tym, że nie ma weny twórczej

Ja też mam kiwi na pergoli i zawsze pod koniec lata, a na początku jesieni mam owocki. Sa małe, ale jakie słodziutkie. U was też owocuje kiwi
Proszę daj zdjęcie hotelu dla zwierzątek, bo namawiam mojego M na coś takeigo dla 3 kurek, ale jakoś idzie mi to opornie (namawianie) bo już proszę go od jakiegoś roku
-
Matrix2
- 500p

- Posty: 665
- Od: 29 sie 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Ogród, moja życiowa pasja
bardzo sympatyczne gąski
, ja mam rownież ogród gospodarczy z domkiem gospodarczym i w jednym pomieszczeniu - pokoiku / kurniku / mam zielononóżki kuropatwiane kurki i koguta. Mają do dyspozycji sporą powierzchnię trawiastą bo w tym ogrodzie mam tylko troche drzew owocowych i parę krzewów - tam rabatki nie miałyby racji bytu 
Trawę koszę w gospodarczym kosiarką ale już wielokrotnie zastanawiałem się czy nie nabyć kilku takich gąsek żeby zatrudnić je jako zywa kosiarka ... Nie wiem tylko co na to towarzystwo powiedziałyby zielononóżki bo one dosyć zadziorne są ... Gąski podobnie jak nasze stadko miałyby dożywocie oczywiście.
Trawę koszę w gospodarczym kosiarką ale już wielokrotnie zastanawiałem się czy nie nabyć kilku takich gąsek żeby zatrudnić je jako zywa kosiarka ... Nie wiem tylko co na to towarzystwo powiedziałyby zielononóżki bo one dosyć zadziorne są ... Gąski podobnie jak nasze stadko miałyby dożywocie oczywiście.
Rysiek
- Mireczek1965
- 200p

- Posty: 379
- Od: 3 sie 2011, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stanisławów
Re: Ogród, moja życiowa pasja
Matrix2 - Rysiu pomysł na wykorzystanie gęsi w charakterze kosiarki bardzo dobry, jednak musiałbyś im wygospodarować odrębne pomieszczenie. Też mam koguta rasy zielononóżka i niestety jet on bardzo waleczny jeżeli chodzi o jego terytorium.


Ostrogi, które posiada (około 3 cm)potrafi naprawdę głęboko wbijać, atakuje nawet mnie jak przekroczę pewne granice jego terytorium. W poprzednim roku kura miała młode kurczaki i zaszędł sobie na obiadek do kurnika kot, w walce z moim kogutem nie miał szans. Kot uciekł. Nie wiem może tylko ja trafiłem na taki egzemplarz.
Jeżeli wybierasz gęsi dla ozdoby to polecam gęsi garbonose, jednak jak chcesz je rozmnożyć to będzie bardzo ciężko. Ta rasa gęsi nie chce siedzieć na jajkach, dlatego dokupiłem parkę indyków. Indyczka jest najlepszą mamką, nawet nie schodzi z gniazda aby zjeść i napić się wody. Wszystko musi mieć w zasięgu dzioba inaczej zdechnie.
jak masz koguta spokojnego to możesz gęsi trzymać razem z kurami, dogadają się. Na początku mogą dziobać gąski, ale jak gęsi podrosną nie pozwolą sobie na to.


Ostrogi, które posiada (około 3 cm)potrafi naprawdę głęboko wbijać, atakuje nawet mnie jak przekroczę pewne granice jego terytorium. W poprzednim roku kura miała młode kurczaki i zaszędł sobie na obiadek do kurnika kot, w walce z moim kogutem nie miał szans. Kot uciekł. Nie wiem może tylko ja trafiłem na taki egzemplarz.
Jeżeli wybierasz gęsi dla ozdoby to polecam gęsi garbonose, jednak jak chcesz je rozmnożyć to będzie bardzo ciężko. Ta rasa gęsi nie chce siedzieć na jajkach, dlatego dokupiłem parkę indyków. Indyczka jest najlepszą mamką, nawet nie schodzi z gniazda aby zjeść i napić się wody. Wszystko musi mieć w zasięgu dzioba inaczej zdechnie.
jak masz koguta spokojnego to możesz gęsi trzymać razem z kurami, dogadają się. Na początku mogą dziobać gąski, ale jak gęsi podrosną nie pozwolą sobie na to.
- Mireczek1965
- 200p

- Posty: 379
- Od: 3 sie 2011, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stanisławów
Re: Ogród, moja życiowa pasja
Bogumilka - Poniżej zamieszczam zdjęcia z budowy hotelu dla kurek, gęsi i indyków. Nie jest to może rewelacja, ponieważ budowałem go z odpadów które posiadałem w piwnicy, ale ptactwo dach nad głową ma. Nie wspomnę, że na budowę miałem zaledwie trzy dni, ponieważ kolega chciał mi podarować 10 kurek i młodego koguta. Mąż jak już zacznie budowę to sam stwierdzi, że szybko idzie. Ściany kurnika są wewnątrz ocieplone watą o grubości 15 cm., kurki zimę już przeżyły więc ocieplenie zdało egzamin.


Kiwi dopiero w tym roku miało kwiatki, które niestety po przekwitnięciu opadły, rośnie już trzy lata, zazdroszczę Ci owoców na Twoim drzewku, chciałbym aby u nie były takie owocowania.


Jak widać na zdjęciach kiwi ma piękne pędy, jak na sam piach to ładnie daje sobie radę.


Kiwi dopiero w tym roku miało kwiatki, które niestety po przekwitnięciu opadły, rośnie już trzy lata, zazdroszczę Ci owoców na Twoim drzewku, chciałbym aby u nie były takie owocowania.


Jak widać na zdjęciach kiwi ma piękne pędy, jak na sam piach to ładnie daje sobie radę.







