
Dalsza część fotek z opisami.
Ogórek sałatkowy Wężowy, w ogóle nie rósł i już straciłem nadzieję, a tu nagle podczas nocy przytył i urósł


Cukinie, odm. Astra polka. Mam dwa krzaki i jedna cukinia już skonsumowana w postaci placków


Tykwy, na fotkach możliwe Bottle bianca, ale nie wykluczam krzyżówek. Oznaczone są czerwonymi okręgami dla niewtajemniczonych


Moja koncepcja zarastającej tykwowej pergoli się ziściła


Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to z dwóch metrów będą mi zwisać tykwy Dinosaur/Marenka (nie wiem jaka jest poprawna nazwa), również oznaczone okręgami.

Dyniowy płotek zdał egzamin, idealnie oddziela część warzywną od reszty ogrodu


Jedna z moich fikuśniejszych odmian, Daisy gourd:

W domyśle ma wyglądać tak

To jest pierwsza tegoroczna ciekawostka:

Dynia figolistna, a to co jest na zdjęciu to 115cm pędu, który urósł w 3 dni... Mam dwa krzaki, strasznie późno kwitną kwiaty męskie. Upłynął miesiąc i 4 zawiązki, zanim pierwszy kwiat zakwitł.
A to druga ciekawostka:

Fasola Nescafe Bean, która sama w sobie nie jest bardzo niezwykła, tylko trochę różni się od zwykłej fasoli delikatnym pędem, pokrojem i kształtem liści. Zaś jej strąki są bardzo parzące i nie radzę ich dotykać bez gumowych rękawic. Tzn, mnie to dopiero czeka

I BONUS!
Znalazłem w kompostowniku cztery myszki, na oko tygodniowe:

Przekopywałem kompostownik i wykopałem suche siano, a z niego posypały się myszki... Włożyłem je do głębokiego kubka i wkopałem w górkę kompostu, ułożyłem wszystko tak, żeby było widać kto zabrał myszki - kot, czy mamusia
