Zbieranina Wiśni

[hen_s]

Mam nadzieję, że będę miała co pokazać w tym, dla mnie już czternastym, kaktusowym sezonie .

Również mam taką nadzieję. Bo narobiłaś nam smaku...

[nolina]

Oj to prawda narobiłaś nam smaku ....bardzo lubię czytać Twoje teksty
A zdjęcie ....pierwszy plan jak i drugi super

[barbra13]

Protestuję w imieniu mammilarii. To, że ma kwiatki mniejsze i mniej jaskrawe, to nie znaczy, że ma robić tylko za tło. Śliczna ta mammilaria.
Basia

[PiotrAPD]

Mammillarie sa piekne. Ta jest jedna z moich ulubionych

[wisnia897]

I znowu długi post nasmaruję, no? Komu się nie chce czytać, to na końcu jest parę obrazków

bardzo lubię czytać Twoje teksty

Bardzo się cieszę, zaczęłam się nawet zastanawiać czy Taty nie przydybać na wywiad, niech mi poopowiada, co on z tymi kaktusami broił, kiedy byłam mała. Spiszę kronikę, opublikuję, a nóż widelec zarobię miliony?

O Mammillariach powiem tak: cieszę się, że są ludzie, którzy je lubią.
Nudno by było, gdyby wszyscy hodowali tylko gymnole? a tak, dla każdego coś miłego, jest z czego wybierać. I nawet lubię sobie u innych mammillarki pooglądać. Zresztą, prawdopodobnie zauważycie lub już zauważyliście, że moja kolekcja to raczej taki świąteczny mix. Mam swoje preferencje i nimi się kieruję przy wyborze nowych roślin, ale to nie oznacza, że resztę, która mi nie pasuje do kryteriów, wywalam na zbity pysk .

Lubię gatunki kuliste, małych rozmiarów i kwitnące, jednak wolę jeden większy kwiat niż kilka małych i dlatego nie jestem wielką fanką Mammillarii. Ale kwiaty to nie wszystko - nie kupuję też Echinopsisów, bo kiedy nie kwitną, same rośliny wydają mi się mało atrakcyjne. Aczkolwiek, jeżeli jakiś Echinopsis do mnie sam przyjdzie i za darmo, to nie gardzę .

Jeżeli jakąś Mammillarię miałabym ratować z potopu, to byłaby to M. hahniana ? do tej mam słabość . Pozostałe Mammille, które mam, są u mnie na takiej zasadzie jak Echinopsisy ? bo same przyszły i po prostu są. Nie zaprzeczę, że jakiś tam swój urok mają, jednakże właśnie z mojego upodobania sobie roślin o średnich i dużych kwiatach, dla mnie osobiście, misterny kwiatuszkowy wianuszek Mammillarii w starciu z kwiatem takiego E. morricalli


N. Ottonis


czy Cereusa


po prostu nie ma szans . O!

[leszek2]

O cho,cho,Moniko,ten Cereus jest cudowny a mamliarki też lubię za to ,że kwitną cały sezon

[hen_s]

No proszę: po dobrym wstępie jest już tylko lepiej i ładniej. Przyznać muszę, że coraz bardziej mi się u Ciebie zaczyna podobać.

[Bo-enka]

Miłe zaskoczenie, piękne kwitnienia !!
Kwiaty CUDOWNE
Oczywiście duże i wielkie kwiaty mają niesamowity urok, są widowiskowe , przyciągają wzrok to
oczywiste, jednak te mniejsze o wyrazistej barwie są także urocze nie tylko u kaktusów

[brombiel]

Piękny wstęp i cd...teraz już tylko coraz lepiej, a kwiaty urocze... Cereus wręcz zabójczy

[maryjan13]

Witam.
Też nie jestem fanem mamilarii,ale kilka u mnie zagościło.
Mam tylko parapet na balkonie,więc po kilka gatunków z kilku rodzai.
Widzę,że teraz to już ' zachorowałaś ' na całego,czyli kolejna osoba z chorobą kaktusową.
Bardzo ciekawie opisujesz pierwsze spotkania z kaktusami.Masz Swoje priorytety i już pewne doświadczenie.
Rośliny też już dorodne i ładnie kwitnące.Teraz to tylko : ' byle do wiosny '.

[Akwelan_2009]

Z obiektywnych przyczyn nie mogę mieć kaktusów i cieszyć się widokiem ich kwiatów gdy rozkwitają na roślinach, ale takie piękności mogę podglądać w wątkach Forumowiczów

/ ... / misterny kwiatuszkowy wianuszek Mammillarii w starciu z kwiatem takiego / ... /

- i całe szczęście, że nie dochodzi do "starć", bo by się bardzo poobijały (siniaki i opuchlizny na kwiatach nie są mile widziane - akceptowane) i utraciły swoje piękno . Misterne kwiatuszki Mammilarii, szczególnie gdy rozkwitnie ich cały wianuszek, jest ozdobą rośliny.

[bool]

Nie wiedziałem, że jesteś aż tak "kaktusowa". Bardzo mnie ten fakt cieszy!
Zbiorówkę nam pokazałaś to teraz może bardziej szczegółowo...
Piękne Eriocactusy tam widzę, wiekowe chyba?

Pozdrawiam!

[wisnia897]

Witam wszystkich i dziękuję za pozostawione ślady Waszych odwiedzin

całe szczęście, że nie dochodzi do "starć", bo by się bardzo poobijały (siniaki i opuchlizny na kwiatach nie są mile widziane - akceptowane) i utraciły swoje piękno. Misterne kwiatuszki Mammilarii, szczególnie gdy rozkwitnie ich cały wianuszek, jest ozdobą rośliny.

Poobijane kwiatki - święta prawda Wianuszki Mammillarii - zgodzę się, że dobrze to wygląda Jednak Marian dobrze to ujął - po prostu mam priorytety, są rodzaje, które lubię bardziej .

Nie wiedziałem, że jesteś aż tak "kaktusowa".

Tak właściwie jestem chyba bardziej kaktusowa niż kwiatkowa, ale zima jest, kaktusy śpią, a podobno natura nie znosi próżni

Piękne Eriocactusy tam widzę, wiekowe chyba?

Dobrze, dzisiaj zrobimy dzień Eriocactusa
Co prawda Eriocactusy nie są "małych rozmiarów" (przynajmniej moje), ale również je lubię. Sporo znajomych zwraca na nie uwagę nawet, gdy stoją "w tłumie". Może jakąś pozytywną energię wydzielają albo coś, zawsze wszyscy się cieszą, kiedy te kaktusy zakwitną .
Aż mnie skłoniłeś do zastanowienia, czy sobie w nowym sezonie nie uhodować jakiegoś małego odrosta z tych eriokaktusowych bomb .
Na zdjęciach dwa gatunki, trzy egzemplarze: E. magnificus i E. claviceps. Faktycznie wiekowe są, po osiemnastce na pewno i należą to tej grupy "twardzieli", które przetrwały wszystkie szczęścia i nieszczęścia. Mam też E. leninghausii i E. warasii, ale jakieś takie niefotogeniczne są... Szukałam też jakiegoś zdjęcia porównawczego, żebyś mógł oszacować wielkość, ale będziesz musiał poczekać na nowy sezon, bo jakoś żadne dotychczasowe nie nadaje się na publiczne okazanie




A teraz moje pierwsze bieżące zdjęcie tutaj

Teraz to tylko : ' byle do wiosny '.

No i właśnie... W encyklopedii internetowej napisali o jednym takim Brasilicactus haselbergii: ?It flowers at the end of the winter or in early spring?.
I patrzę tak na mój zapączkowany egzemplarz, i się zastanawiam: czyżby już ten "end of the winter" nadchodził? W zeszłym roku skubaniec zakwitł dopiero po Wielkanocy, a w Wielkanoc rzeczywiście padał śnieg...

[barbra13]

Świetne Eriocactusy, bardzo je lubię . Moniko, kaktus prawdę Ci powie..., prawdziwszą niż Cyganka. Trzymajmy się tej wersji, że to end of the winter.
Basia

[hen_s]

Okazałe, wspaniale kwitnące egzemplarze tego rodzaju to nie jest tutaj codzienny widok. Bardzo mi się podobają!