Ogród Pelagii cz.3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Ogród Pelagii cz.3
Witaj Agnieszko,na naszym spotkaniu w Klifie mówiłaś o dużych donicach jeśli to jeszcze aktualne to dzisiaj oglądałam w katalogu OBI.Kupiłam "Działkowca" na kwiecień i jako dodatek był gruby katalog.Polecam.Pozdrawiam Grazyna
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.3
Dziękuję Grażyno 

- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Pelagii cz.3
Pell zabiłaś mnie fioletowymi krokusami w donicy. Cudo.......
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród Pelagii cz.3
Te kiełki cyklamenów - superanckie
U mnie też malutkie cyklamenki, które przyplątały się z byliną.
Cieszę się z tego ciepełka, bo podmokła część ogrodu nareszcie obsycha. Wczoraj już mi się udało tam wejść ale zapadałem się po kostki w miękkiej ziemi.

Cieszę się z tego ciepełka, bo podmokła część ogrodu nareszcie obsycha. Wczoraj już mi się udało tam wejść ale zapadałem się po kostki w miękkiej ziemi.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.3
Gosiu
Cieszę się Gosiu, że Ci się podobają, ale nie chciałam Cię zabić
Jacku
Wpadłam na sekundę do ogrodu i faktycznie bardzo wszystko po deszczu i cieple urosło.
Pączki na agreście, krokusy, liście tulipanów wyciągają się, wreszcie zaczynają kiełkować szachownice
Cyklamenki jeszcze obfocę, jak się rozwiną kwiatuszki.
Byliśmy dziś z palmami w Katedrze Oliwskiej.




edit. Byłam w tanim sklepie z art. domowymi i ogrod. JY..k
Były donice bednarskie, ale nic nie wzięłam, bo klepki się ruszały, cała konstrukcja półbeczki była słaba i agapant zaraz by ten pojemnik rozsadził.

Cieszę się Gosiu, że Ci się podobają, ale nie chciałam Cię zabić

Jacku

Wpadłam na sekundę do ogrodu i faktycznie bardzo wszystko po deszczu i cieple urosło.
Pączki na agreście, krokusy, liście tulipanów wyciągają się, wreszcie zaczynają kiełkować szachownice

Cyklamenki jeszcze obfocę, jak się rozwiną kwiatuszki.

Byliśmy dziś z palmami w Katedrze Oliwskiej.





edit. Byłam w tanim sklepie z art. domowymi i ogrod. JY..k
Były donice bednarskie, ale nic nie wzięłam, bo klepki się ruszały, cała konstrukcja półbeczki była słaba i agapant zaraz by ten pojemnik rozsadził.

Re: Ogród Pelagii cz.3
Witaj Aguś
, w końcu kiełkują Ci szachownice, a tak się martwiłaś. To tylko czekać aż pokażą na co je stać
Pikna ta wisząca kompozycja 



- Mama Ani
- 1000p
- Posty: 1197
- Od: 17 cze 2009, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Pelagii cz.3
Witaj Agnieszko ładnie już kwitna Tobie roślinki u nas też już dużo kwitnie nawet zaczynają tulipany te wczesne a szachownice maja już ze 30 cm wysokości tylko ja mam same pomarańczowe i chyba ponad 10 kęmp Przed chwila odjechała od nas Ania z rodzinką . Czuje sie bardzo dobrze 

- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.3
Marcinie
Cieszę się bardzo, mam nadzieje, że nic ich nie pożre i pięknie zakwitną.
Dzięki
Stasiu
Raduje mnie to, że już czujesz się dobrze
Wyobrażam sobie, jak pięknie musi wyglądać Wasz ogród
Szachownice pomarańczowe - cesarskie mam od kilku lat, jeszcze nigdy nie zdążyły zakwitnąć, bo coś je zżerało, albo koty drapały.
Może te śliwkowe się udadzą
Buziaki
Cieszę się bardzo, mam nadzieje, że nic ich nie pożre i pięknie zakwitną.

Dzięki

Stasiu

Raduje mnie to, że już czujesz się dobrze

Wyobrażam sobie, jak pięknie musi wyglądać Wasz ogród


Szachownice pomarańczowe - cesarskie mam od kilku lat, jeszcze nigdy nie zdążyły zakwitnąć, bo coś je zżerało, albo koty drapały.
Może te śliwkowe się udadzą


Buziaki

- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Pelagii cz.3
W końcu Cię odnalazłam Pell - ostatnio nie jestem na bieżąco... 
Śnieżyce zdumiewające, toż to całe śnieżyczkowe pole... cudne...
Piękny kolorek pierwiosnka w kompozycji równie urokliwej
Już sobie ustawiam powiadomienie


Śnieżyce zdumiewające, toż to całe śnieżyczkowe pole... cudne...
Piękny kolorek pierwiosnka w kompozycji równie urokliwej

Już sobie ustawiam powiadomienie



Re: Ogród Pelagii cz.3
Witaj Aguś
, ale śnieżynek
Może jak się ładnie uśmiechnę
o małą kępkę tych białych piękności 




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Pelagii cz.3
Wiem, że się powtarzam, ale te łany śnieżynek, nie sposób ich przeoczyć, śliczne :P
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.3
Madziu
Śnieżyczki rosną w tym miejscu nie ruszane od kilkudziesięciu, może nawet stu lat
Dzięki
Marcinie
Musisz sam wykopać pod osłoną nocy
Podzielę się z Tobą moimi z ogródka, wyśle razem z obiecanym kupidynkiem i astrami ;:61
Elu
Są piękne, bo mają super stanowisko, liście nie wygrabiane, spokój, teraz słońce, potem cień, obok drzewa zabytkowe pod opieką dendrologa ...
W ogródku tak się nie rozrastają, przypuszczam, że w tym ''dzikim ''miejscu sieją się.
Dziś podsypałam róże obornikiem w proszku, wyglądają kiepsko, nie widać pączków liściowych

Śnieżyczki rosną w tym miejscu nie ruszane od kilkudziesięciu, może nawet stu lat

Dzięki


Marcinie
Musisz sam wykopać pod osłoną nocy


Podzielę się z Tobą moimi z ogródka, wyśle razem z obiecanym kupidynkiem i astrami ;:61
Elu

Są piękne, bo mają super stanowisko, liście nie wygrabiane, spokój, teraz słońce, potem cień, obok drzewa zabytkowe pod opieką dendrologa ...
W ogródku tak się nie rozrastają, przypuszczam, że w tym ''dzikim ''miejscu sieją się.
Dziś podsypałam róże obornikiem w proszku, wyglądają kiepsko, nie widać pączków liściowych



- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród Pelagii cz.3
Witaj Agnieszko
jestem pod urokiem tych śnieżyc wiosennych , cudnie to wygląda przebiśniegi to u nas są często spotykane , ale śnieżyce bardzo rzadko .
Genia

Genia

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Pelagii cz.3
Róże to chyba wszędzie wyglądają kiepsko, trzeba ciąć.
Zrobiłam u siebie przegląd, najbardziej martwią mnie okrywowe - "kremowe"
Posadziłam trochę róż jesienią, mam nadzieję, że straty, do nich mnie nie zrażą
Zrobiłam u siebie przegląd, najbardziej martwią mnie okrywowe - "kremowe"

Posadziłam trochę róż jesienią, mam nadzieję, że straty, do nich mnie nie zrażą

Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety