
Ogródek Kogry cz. 9
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródek Kogry cz. 9
mnie też przeraża ta prognoza zapowiadaja do polowy marca śnieżyce i mrozy
ale co tam już musi przyjść wiosna i ciepełko, przebiśniegi odważne wyszły na pewno zimie zrobiło się głupio i sobie pójdzie, pozdrawiam

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Kogry cz. 9
A połowa marca już za tydzień.........
Zleci jak nic, ani się nie obejrzymy a już będzie znów ciepło......
Nie martwcie się dziewczyny, będzie dobrze.



Zleci jak nic, ani się nie obejrzymy a już będzie znów ciepło......

Nie martwcie się dziewczyny, będzie dobrze.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogródek Kogry cz. 9
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Bożenko - nie stosuję przemocy......
Piękna jest i dzięki za fotkę.
Link podrzuciłam Neli - naszej królowej fuksji - to ona chyba mnie zabije.......

Piękna jest i dzięki za fotkę.
Link podrzuciłam Neli - naszej królowej fuksji - to ona chyba mnie zabije.......

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Grażynko ja też skorzystałam z linku u Neli i pooglądałam są cudowne.Szkoda że ja za bardzo nie lubię się bawić nasionami.Poza tym na kwiaty na pewno trzeba czekać długo po posianiu.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Ja bym nie zabiła.
Grażko fajniste te śnieżyce....że też ich nornice nie jedzą....nie w tym sensie. Powiedz kochana czy masz nornice bo nie pamiętam......chętnie bym je posadziła w górach ale tam nic by z nich nie zostało.
Przed ubiegłą zimą posadziłam śniedki i żaden się nie uchował....nornice za to miały coś na ząb.

Grażko fajniste te śnieżyce....że też ich nornice nie jedzą....nie w tym sensie. Powiedz kochana czy masz nornice bo nie pamiętam......chętnie bym je posadziła w górach ale tam nic by z nich nie zostało.
Przed ubiegłą zimą posadziłam śniedki i żaden się nie uchował....nornice za to miały coś na ząb.

- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Grażynko
śnieżyce wiosenne urocze !!!
Jesienią kupiłam cebulki i ciekawa jestem, czy będą zdobiły mój ogród

Jesienią kupiłam cebulki i ciekawa jestem, czy będą zdobiły mój ogród

- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Grażynko, szukałam na jesieni tych właśnie śnieżyc wiosennych, aby mi szybko i pięknie zakwitły tak jak u Ciebie,
ale znalazłam tylko takie bardzo wysuszone, do niczego. Więc kupiłam i posadziłam te letnie.
I według tego co mówisz o nich, to dobrze zrobiłam, bo jeśli te wiosenne lubią wilgoć, której u mnie nawet na lekarstwo nie znajdziesz
latem, to po co je męczyć?
Poczekam na te letnie i mam nadzieję że też bedą fajne i mniej skomplikowane
ale znalazłam tylko takie bardzo wysuszone, do niczego. Więc kupiłam i posadziłam te letnie.
I według tego co mówisz o nich, to dobrze zrobiłam, bo jeśli te wiosenne lubią wilgoć, której u mnie nawet na lekarstwo nie znajdziesz
latem, to po co je męczyć?

Poczekam na te letnie i mam nadzieję że też bedą fajne i mniej skomplikowane

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Danusiu - no właśnie.
Trzeba mieć na to czas, chęci i możliwości.
Ale też chciałoby się mieć takie cudeńka u siebie.
Elżuś - ja nie mam nornic, bo w mieście raczej siedzą w pobliżu śmietników, gdzie żarcia mają pod dostatkiem.
A poza tym moje koty skutecznie pokazują im gdzie ich miejsce, jeśli jakaś pojawi się w pobliżu.
Śnieżyce rosną też u mnie w lasach i jakoś nornice ich nie skasowały - myślę, że to raczej kwestia chorób lub ludzkiej działalności / wyłopatkowanie /.
Halinko - na pewno będą.
To bezobsługowe roślinki.
Na pewno już wychodzą.
Wiesiu - latem nie potrzebują wilgoci, bo wtedy kończą wegetację.
Nie przepadają wprawdzie za zbyt wysoką temperaturą, ale i u mnie rosną przy budynku na wypieku z południowej strony.
Myślę, że i u Ciebie rosłyby z powodzeniem.
Trzeba mieć na to czas, chęci i możliwości.
Ale też chciałoby się mieć takie cudeńka u siebie.


Elżuś - ja nie mam nornic, bo w mieście raczej siedzą w pobliżu śmietników, gdzie żarcia mają pod dostatkiem.
A poza tym moje koty skutecznie pokazują im gdzie ich miejsce, jeśli jakaś pojawi się w pobliżu.
Śnieżyce rosną też u mnie w lasach i jakoś nornice ich nie skasowały - myślę, że to raczej kwestia chorób lub ludzkiej działalności / wyłopatkowanie /.

Halinko - na pewno będą.
To bezobsługowe roślinki.
Na pewno już wychodzą.
Wiesiu - latem nie potrzebują wilgoci, bo wtedy kończą wegetację.
Nie przepadają wprawdzie za zbyt wysoką temperaturą, ale i u mnie rosną przy budynku na wypieku z południowej strony.
Myślę, że i u Ciebie rosłyby z powodzeniem.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Grażynko ty to masz cierpliwość to takich rzeczy ja to lubię od razu widzieć efekty.Dlatego
zawsze kupuję gotowe sadzonki.Wnioskuję to z tego że krzyżujesz liliowce i czekasz na efekty u mnie
byłoby to nie do pomyślenia.
zawsze kupuję gotowe sadzonki.Wnioskuję to z tego że krzyżujesz liliowce i czekasz na efekty u mnie
byłoby to nie do pomyślenia.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Witaj Grazynko czy u Ciebie również taka zimnica była dzisiaj -18 . To niemozliwe ,że w marcu taki mróz ,a wiosna puka do drzwi . Moja lilijka powolutku sobie rosnie
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Danusiu - tak, w tym roku będę pierwsze siewki liliowców rozsadzać do doniczek i zobaczymy co mi z tego wyrośnie.
Mam już wybranych kilka fuksji , ale trochę za dużo i muszę się zastanowić z których zrezygnować.
Jadziu - u mnie nocą -10 było.
To aż dziw, że u Ciebie zimniej niż u mnie, a ja przecież na pagórach mieszkam.
Dobrze, że choć trochę ziemia śniegiem pokryta, choć to i tak za mało jak na takie mrozy.
Zobaczymy jak to podziała na nasze roślinki.
Ja jedną z moich lilii zostawiłam na noc w szklarni i teraz nie wiem czy mi nie zmarzła.
Mam już wybranych kilka fuksji , ale trochę za dużo i muszę się zastanowić z których zrezygnować.
Jadziu - u mnie nocą -10 było.
To aż dziw, że u Ciebie zimniej niż u mnie, a ja przecież na pagórach mieszkam.

Dobrze, że choć trochę ziemia śniegiem pokryta, choć to i tak za mało jak na takie mrozy.
Zobaczymy jak to podziała na nasze roślinki.

Ja jedną z moich lilii zostawiłam na noc w szklarni i teraz nie wiem czy mi nie zmarzła.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Witaj Kogro w zimnie!Niestety nawrót!Podobno na 2 tygodnie.Byłam też jedną z osób,które na pierwszej stronie w Twoim nowym wątku się nabrały,że to już taka pełnia wiosny nad Olzą.Dodaję- z nutką zadrości.
Piszesz,że kotki masz łowne i w związku z tym myszy nie mają co w KOGROBUSZU szukać?To prawda.W zasadzie jamniki także są psami polującymi.
Mam pytanie-kiedy powinien się ujawnić czosnek niedźwiedzi?Mam zaznaczone miejsce gdzie był.
Piszesz,że kotki masz łowne i w związku z tym myszy nie mają co w KOGROBUSZU szukać?To prawda.W zasadzie jamniki także są psami polującymi.
Mam pytanie-kiedy powinien się ujawnić czosnek niedźwiedzi?Mam zaznaczone miejsce gdzie był.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Ewuniu czosnek pojawia się jak tylko słonko lepiej przygrzeje przez kilka dni.
Normalnie wychodzi końcem marca, kwiecień, jak tylko zacznie się zielenić trawa.
Można go jeść od momentu gdy tylko wykształcą się pierwsze listeczki.
Gdyby twój się stracił, to daj znać, wyślę Ci całą kępę.
U mnie jest go w nadmiarze.
Normalnie wychodzi końcem marca, kwiecień, jak tylko zacznie się zielenić trawa.
Można go jeść od momentu gdy tylko wykształcą się pierwsze listeczki.
Gdyby twój się stracił, to daj znać, wyślę Ci całą kępę.
U mnie jest go w nadmiarze.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogródek Kogry cz. 9
Nie wiedziałam ,że masz dużo czosnku niedżwiedziego
Ja w zeszłym roku sobie kupiłam ,bo nie miałam
.Ciekawa jestem jak on będzie wyglądał i czy da się zjeść
Wszyscy fuksje zamawiają .Nie wytrzymam
Ja już za dużo wydałam kasy na różne roślinki
Jeszcze nigdy wiosną nie kupiłam tyle roślin co w tym roku .
Widać ,że moja roślinna choroba sięga zenitu

Ja w zeszłym roku sobie kupiłam ,bo nie miałam
.Ciekawa jestem jak on będzie wyglądał i czy da się zjeść

Wszyscy fuksje zamawiają .Nie wytrzymam

Ja już za dużo wydałam kasy na różne roślinki

Jeszcze nigdy wiosną nie kupiłam tyle roślin co w tym roku .
Widać ,że moja roślinna choroba sięga zenitu
