Nowy ogród Jacka 2010
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: nowy ogród Jacka 2010
Jacku
dzięki za wyjaśnienie 
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: nowy ogród Jacka 2010
Witajcie
Te mrozy, to jakieś przegięcie
Śnieg stopniał, rośliny na wierzchu - teraz dopiero zaczyna być groźnie.
A moje rozlewisko i przyszłe miejsce pod oczko wygląda tak:


A moje rozlewisko i przyszłe miejsce pod oczko wygląda tak:


- fela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: nowy ogród Jacka 2010
Ale będzie pięknie! Oczyma wyobrażni widzę już to oczko wodne! Właściwie to nie jestem ich amatorem, a to z powodu ich zazwyczaj skromnych rozmiarów. Widziałam jednak dwa oczka, i to tu na forum, bardzo imponujące. Muszę sobie tylko przypomnieć, w których wątkach je spotkałam. Ale pasjonujący temat przed Tobą. Przyznać należy też, że raczej niełatwy, ale zwykle to co piękne nie przychodzi łatwo.
Re: nowy ogród Jacka 2010
Witaj Jacku, widzę, że i u Ciebie zaczynają pokazywać się wiosenne rośliny. Jednak pogoda nas nie rozpieszcza.Naszym roślinom to również jest nie na rękę. Jak będzie tak dalej to straty będą o wiele większe.
Miejsce na oczko super
Masz już jakiś projekt, jak to mniej więcej będzie wyglądało,czy będziesz szedł na żywioł 
Miejsce na oczko super
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: nowy ogród Jacka 2010
Jacku, właściwie oczko już masz...niestety. W naszej okolicy w wielu miejscach stoi woda, wręcz porobiły się rozlewiska na łąkach i polach. Mój ogród jakoś łaskawie omijają takie podtopienia, może mam teren położony minimalnie wyżej niż pozostałe działki, sama nie wiem bo tu wszędzie płasko.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: nowy ogród Jacka 2010
Witaj Jacku odpowiednie miejsce pod oczko, no i tam w koło mogły by rosnąć irysy japońskie ensata one lubią takie środowisko .
Genia
Genia
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: nowy ogród Jacka 2010
Miejsce idealne na oczko 
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: nowy ogród Jacka 2010
Felu, decyzja o powstaniu oczka zapadła, jak tylko objąłem ten ogród.
Teraz postanowiłem zmienić jego lokalizację ze względu na obniżenie terenu.
Paradoksalnie one pomoże mi w budowie, bo kopania będzie mniej.
Też widziałem kilka ciekawych oczek, np. u Kasi-Cilla czy Gabrysi.
Witaj Marcin
Te mrozy są teraz bardziej niebezpieczne, bo nie ma śniegu.
Okryłem właśnie wszystkie lobelie.
Gałązki mydlnicy bazyliowatej czy gęsiówek są kruche od mrozu i łamią się
Projekt oczka na pewno powstanie - w głowie, a może na papierze
Na razie przypatruję się miejscu i układam plan działania.
Ewo, to niechciane "oczko" na szczęście powoli znika.
Resztki są zamarznięte teraz.
U mnie na okolicznych polach też stoi woda.
Na tych terenach kiedyś były bagna
Ciesz się, że nie masz z tym problemu
Geniu, roślin lubiących warunki bagienne trochę już mam. Oczywiście irysy - japońskie, syberyjskie, żółte na pierwszym miejscu, także języczki, tawułki, houtonia, astilboides i nie wiem co jeszcze. Może wykombinuję miejsce na gunnerę, bo lubię monstra
Co do irysa japońskiego - w tym roku po raz pierwszy go nie wykopywałem.
Ciekawe jak przezimował
Teraz postanowiłem zmienić jego lokalizację ze względu na obniżenie terenu.
Paradoksalnie one pomoże mi w budowie, bo kopania będzie mniej.
Też widziałem kilka ciekawych oczek, np. u Kasi-Cilla czy Gabrysi.
Witaj Marcin
Okryłem właśnie wszystkie lobelie.
Gałązki mydlnicy bazyliowatej czy gęsiówek są kruche od mrozu i łamią się
Projekt oczka na pewno powstanie - w głowie, a może na papierze
Na razie przypatruję się miejscu i układam plan działania.
Ewo, to niechciane "oczko" na szczęście powoli znika.
Resztki są zamarznięte teraz.
U mnie na okolicznych polach też stoi woda.
Na tych terenach kiedyś były bagna
Ciesz się, że nie masz z tym problemu
Geniu, roślin lubiących warunki bagienne trochę już mam. Oczywiście irysy - japońskie, syberyjskie, żółte na pierwszym miejscu, także języczki, tawułki, houtonia, astilboides i nie wiem co jeszcze. Może wykombinuję miejsce na gunnerę, bo lubię monstra
Co do irysa japońskiego - w tym roku po raz pierwszy go nie wykopywałem.
Ciekawe jak przezimował
-
KDanuta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: nowy ogród Jacka 2010
Witaj Jacku!
będe u Ciebie podpatrywała zmiany oczkowe, u mnie
tez jest konieczna zmiana wokół oczka tylko nie mam
jeszcze pomysłu a na razie dużo sniegu i mroźno -13 st.
będe u Ciebie podpatrywała zmiany oczkowe, u mnie
tez jest konieczna zmiana wokół oczka tylko nie mam
jeszcze pomysłu a na razie dużo sniegu i mroźno -13 st.
Re: nowy ogród Jacka 2010
Oj to faktycznie Cie Jacku trochę podtopiło... u mnie na szczęście woda nie stoi... i jest w sumie sucho... tylko jeszcze zwały śniegu... które zlodowaciały i nie ma jak rozwalić... ja rozwalając się zaziębiłam i teraz choruje... bo nikt w domu nie widzi potrzeby tego śniegu rozwalać... nie zdziwię się jak trawy tam już nie będzie...
Kupiłam już mały tunel foliowy i zamówiłam parę kwiatków
czekam i czekam na tą wiosnę... mam nadzieję, że uda mi się jeszcze coś w marcu zrobić
Trzymam kciuki za realizację planów co do budowy oczka
Ja mam w głowie już tyle pomysłów że nie mogę na nic się zdecydować
Mam nadzieje, że odwiedzisz mnie w tym roku 
Trzymam kciuki za realizację planów co do budowy oczka
- Greta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 872
- Od: 4 mar 2007, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Hamburg/DE
Re: nowy ogród Jacka 2010
Witam w klubie powodzian. Fatalnie to wygląda , biedne rośliny .
Oj ta zima nie daje spokoju. Mnie się nic nie chce , tylko
3maj się i żyj nadzieją , że wreszcie zagości ta upragniona wiosna.

Oj ta zima nie daje spokoju. Mnie się nic nie chce , tylko
3maj się i żyj nadzieją , że wreszcie zagości ta upragniona wiosna.
- Priam
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: nowy ogród Jacka 2010
Obrazki, skalnica, ciemiernik
Dla mnie bomba - tylko czekać na krokusy ;)
Dla mnie bomba - tylko czekać na krokusy ;)
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: nowy ogród Jacka 2010
Dziękuję AniuDS, też tak myślę i szkoda, że od razu na to nie wpadłem, ładując tam mnóstwo ziemi, co na niewiele się zdało
Witaj Danusiu
Prac będzie coraz więcej więc co się da, to robię już teraz. Przede wszystkim czyszczenie rabat z liści i suchych badyli, wyrywanie chwastów, by mieć je pod kontrolą. Wraz z wiosną zabiorę się za nowe projekty.
Alu, u mnie zwały śniegu tam, gdzie zsunął sie z dachu.
Na szczęście tam mi nie przeszkadza i niech sobie topnieje nawet do maja
Czytam, że Ciebie energia też rozpiera
Bardzo chętnie zobaczę w tym roku Twój ogród.
Zamierzam udrożnić rower więc może zrobię sobie wycieczkę przez puszczę do Ciebie
Dzięki Greto. Na szcżęście woda u mnie opada i mogę już zacząć porządkować bałagan po zalaniu. Nakopałem się tych rowów, to teraz muszę je pozasypywać
Przemku, krokusy też posadziłem, ale wyszły takie cherlawe i nie widać pączków.
Za to cieszą mnie wszystkie rośliny, które się obudziły.
Dziś odkryłem pięknie rozrośnięte chabry, wiesiołki, nachyłki.
Nareszcie ogród się zapełni
Witaj Danusiu
Alu, u mnie zwały śniegu tam, gdzie zsunął sie z dachu.
Na szczęście tam mi nie przeszkadza i niech sobie topnieje nawet do maja
Czytam, że Ciebie energia też rozpiera
Bardzo chętnie zobaczę w tym roku Twój ogród.
Zamierzam udrożnić rower więc może zrobię sobie wycieczkę przez puszczę do Ciebie
Dzięki Greto. Na szcżęście woda u mnie opada i mogę już zacząć porządkować bałagan po zalaniu. Nakopałem się tych rowów, to teraz muszę je pozasypywać
Przemku, krokusy też posadziłem, ale wyszły takie cherlawe i nie widać pączków.
Za to cieszą mnie wszystkie rośliny, które się obudziły.
Dziś odkryłem pięknie rozrośnięte chabry, wiesiołki, nachyłki.
Nareszcie ogród się zapełni
- fela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: nowy ogród Jacka 2010
Zupełnie nie mam pojęcia jak powstaje takie oczko wodne. na pewno trzeba wykopać najpierw dużą dziurę. Ale jak ma być ona głęboka? Czy wiesz już jaką powierzchnię będzie miało Twoje oczko? Zastanawiam się dlaczego najczęściej nie podobają mi się one. Myślę, że to z powodu ich nienaturalności. Zazwyczaj są małe, a ozdobione iście po królewsku. W efekcie mamy banalny landszafcik. Mam nadzieję, że nie obrazisz się, że pozwalam sobie wklejać w Twoim wątku zdjęcia, ale to przykład sztucznego oczka wodnego, które wygląda zupełnie naturalnie i jakże elegancka i niewymuszona w tym obrazie prostota. Zwróć też uwagę na kładkę (zrobioną z desek), zdecydowanie lepiej przystaje do obrazu niż jakikolwiek mostek. Wiem, że to obraz parku, ale u Ciebie też są drzewa, bo widać ich pnie odbijające się w wodzie. Zamieszczam to zdjęcie, bo może i Tobie choć trochę się spodoba takie oczko, a przynajmniej kładka. 
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: nowy ogród Jacka 2010
Witaj Felu
Szczegółów oczka jeszcze nie znam. Wszystko w planach.
Piękne to zdjęcie choć nierealne w moich warunkach.
Tam jest piękna kaskada - nie mam takiej różnicy terenu.
Oczko jest zawsze tworem sztucznym, dopasowanym do możliwości ogrodu i naszych gustów.
Trzeba zamaskować np. folię i juz samo to wygląda sztucznie - obramowanie z kamieni.
Nie podoba mi się niebieska folia i szmaragdowa woda.
A głębokość - myślę, że 1,2m wystarczy roślinom.
To one mają czuć się dobrze.
Jedyne, co się u mnie powtórzy, to kładka;
u mnie węższa z podkładów ale dokładnie w takim stylu
Piękne to zdjęcie choć nierealne w moich warunkach.
Tam jest piękna kaskada - nie mam takiej różnicy terenu.
Oczko jest zawsze tworem sztucznym, dopasowanym do możliwości ogrodu i naszych gustów.
Trzeba zamaskować np. folię i juz samo to wygląda sztucznie - obramowanie z kamieni.
Nie podoba mi się niebieska folia i szmaragdowa woda.
A głębokość - myślę, że 1,2m wystarczy roślinom.
To one mają czuć się dobrze.
Jedyne, co się u mnie powtórzy, to kładka;
u mnie węższa z podkładów ale dokładnie w takim stylu

