Phal. "lubią" wodę, nie można ich podłoża całkiem zasuszać.
Gratuluję pierwszego kwitnienia, pamiętam jaką ja miałam wtedy radość

WitamMariolas pisze:Alinka powiedz mi duże uszkodzenia liści miałas bo jest u niego lepsza oferta za 5szt--30zł Więc może się skuszę co mi tam z profilu męża![]()
Zróc zdjęcia storczyków w całości od niego jak możesz
A ta kolekcja ANTHURIUM za twoim dendrobium z pierwszej strony to też twoje może prowadzisz sprzedaż ?Szukam anthurium i skrzydłokwiatu .
Bardzo dziękujęagnieszka__ pisze:Alinko gratuluję pierwszego swojego kwitnienia![]()
![]()
![]()
kolor intensywny ,bardzo ładny ,brawo.
![]()
![]()
Bardzo dziękuję- autentycznie się cieszęBaryczka pisze:Alinko, Gratuluję pierwszego kwitnienia, pamiętam jaką ja miałam wtedy radość
WitamBaryczka pisze:Alinko, Twój storczyk zakwitł na odbiciu z uśpionego oczka., a takie odbicia nie są zwykle długie. Zdarza się, że mogą się przedłużać tworząc nowe pąki.
A pędy rosną na różne długości, u miniaturek są zwykle króciutkie, u zwykłych Phal. wygląda to bardzo różnie (bo to hybrydy, mają różnych rodziców), a naprawdę długaśne są pędy u Phal. gigantów tzw. Grandiflora, które osiągają nawet do 1 metra.
Ja właśnie zostawiłam- zobaczymy pod koniec lata,teraz większość zaczyna wypuszczać nowe listki-czyli żyją!!!Mariolas pisze:Witaj dziękuję za zdjęcia sporo mi pomogły ...powiem ci że myslałam o naprawdę wielkich uszkodzeniach a tu proszę jest w sumie ok.![]()
Nowinki piekne![]()
Ja mam podobny dylemat z tymi krucitkimi pendzikami , w storczykach z przeceny obcięte sa byle gdzie nie wiem czy wyciąć je czy zostawić czy one się jeszcze wyciągną ?
Jezu jak się cieszyłam..... nie chciało mi się iść na tę imprezę a w podskokach wracałam do domuSylki3 pisze:ale Ci się udało z tymi storczykami!!!! a dla koleżanki to lepsze wyjście- teraz ma czyste sumienie, nie musi opiekować się kwiatkami ani dbac o to żeby szybko nie umarły. za to Ty masz nowych lokatorów i na pewno usmiech z twarzy nie schodzi!