Mój ogród

[forsytka]

Droga Nemezjo, a jak Ty te maślaki wyhodowałaś? Ja słyszałam, że grzybnia się tak łatwo nie przyjmuje... zdradź proszę swą tajemnice, bo mam u siebie w ogródku świerki i mchy (szaleńczo niszczą mi trawę, ale co tam...), to może i maślaczki by się zadomowiły

[nemezja]

nic nie robiłam. Same się pewnego dnia pojawiły. P.S. Przepraszam za poślizg w odpowiedzi:)

[nemezja]

Pora odświeżyć temat:

Moje ukochane ostróżki:



Najświeższe zdjęcia:

[nemezja]

I jeszcze maki:

[JolantaG]

WITAM po bardzo ,bardzo długiej przerwie .
Chyba jakieś zaległe fotki nam się należą i kilka słów co porabiałaś jak Ciebie z nami nie było .

[nemezja]

Co się działo:). Studia. 2 kierunki wiec czasu nie było na niektóre rzeczy. Ale teraz wakacje!!!

[heliofitka]

witaj Karolinko trafiłam dzisiaj do Twojego ogrodu i do tej pory nie mogę wyjść z podziwu Masz piękny, dojrzały, zadbany ogród...eh, moje marzenie...nasze ogrody łączy tylko jeden element - piaszczysta gleba. Bardzo ciesze się, że odświeżyłaś wątek, pewnie wkrótce zobaczymy letnią odsłonę ogrodu.Serdecznie pozdrawiam

[nemezja]

Dziękuję za miłe słowa.Już nadrabiam zaległości:

[nemezja]

[nemezja]

[nemezja]

Wreszcie długo oczekiwany deszcz. A lilia ma jakieś plamy na płatkach i właśnie nie wiem czy to od deszczu czy jakiś wirus

[heliofitka]

coraz więcej dzieje się w Twoim ogrodzie: prześliczne róże, dorodne lilie i bardzo ciekawe kompozycje kwiatowe masz takie piękne werbeny, a mnie każdego roku zasychają wyjątkowo nie mam do nich ręki bardzo podoba mi się berberys z marmurkowymi liśćmi, czy nie wiesz czasami co to za odmiana pozdrawiam

[nemezja]

Kiedyś gdzieś upatrzone zawilce bardzo mi się spodobały. Szukałam ich w różnych sklepach, ale nigdzie nie było. Wreszcie jedna Forumowiczka podzieliła się ze mną, za co bardzo dziękuję i przyniósł mi je listonosz:). Rosną już u mnie 3 lata:).




Śliwek Ci u nas dostatek. Co więcej ani jedna nie była robaczywa jak do tej pory! A juz sie kończą!

[mme33]

nemezja witaj
Pięknie i bardzo kolorowo u Ciebie
Zakątek do siedzenia super.Dajesz radę z Glicynią?Moja rośnie jak szalona i najchętniej cięłabym ja raz w miesiącu
Cantedeskia żółta zachwycająca....jak długo ja masz?U mnie niestety porażka....nie zakwitła i marnie rosła.Mam nadzieję że uda mi się przetrzymać cebulę ...
Pozdrawiam

[nemezja]

mme33,
Cantedeskia znalazł się u mnie przez przypadek:). Koło mnie mieszka moja ciotka, która tez ma piękny ogród. Ze względu na swój wiek powoli rezygnuje w wszystkie co jej zdaniem" sprawia w ogrodzie problem". Mam tu na myśli jakieś kwiaty, które trzeba na zimę znosić, coś co trzeba wykopywać. I cebule Cantedeskji chciała wyrzucić, ale ja je wzięłam:). Mam je drugi rok. W tamtym roku miałam 1 kwiat( ale wiem, ze miały zbyt mała donicę). W tym kwiaty były 3( i tez ma chyba trochę ciasno:). Na przyszły rok wsadzę ją do czegoś naprawdę dużego.