Amaryllis belladonna - wymagania,uprawa
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Amaryllis - pomoc!
Najlepiej byłoby, żebyś zamieściła dokładne zdjęcie, może ktoś dokładnie określi, co masz i wtedy dopiero można dać radę, jak postępować, bo jak widać, choćby z poprzedniego postu, jest pewne zamieszanie z nazewnictwem, a co za tym idzie z postępowaniem z tymi "cebulakami".
Waleria
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Amarylis ogrodowy
O co chodzi? Że kwitnie bez liści? Na obrazkach wygląda bardzo ładnie, no, może trochę goło na dole, trzeba by coś tam dać, jakieś niziutkie, płożące.izaziem pisze:Mój zimował już 2-3 razy. Kwitnie pod koniec lata ale jak dla mnie nie jest zachwycający ,ciekawostka na pewno
Waleria
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Amarylis ogrodowy
Mój amarylis w tym roku nie zakwitł a było już blisko
Jeśli kwitnie to też bardzo późno. Może dlatego że go nie wykopuję na zimę? Sam kwiatek jest ładny ale tyle czekania a efekt zbyt krótki.

Re: Amarylis ogrodowy
Amarylis ogrodowy zawsze kwitnie w sierpniu i wrześniu, Cebulę wsadza się 8 cm do ziemi. Jego wysokość to 60 do 80 cm. Na hipeastrum są większe kwiaty, natomiast amarylis ma więcej i mniejszej wielkości.
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Amarylis belladonna - zmowanie w ogrodzie
Też jestem ciekawa jak uprawiać amarylisa beladonnę- mam cebule, ale mi jeszcze nie zakwitły ... Czytam i szukam...i dalej nie wiem... 

Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Amarylis ogrodowy
Amarylis belladonna / mam 2 cebule- niestety nie kwitły/
AMARYLIS można pomylić z KRYNKĄ- bo są bardzo podobne...
hipeastrum Charisma
AMARYLIS można pomylić z KRYNKĄ- bo są bardzo podobne...

hipeastrum Charisma
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12713
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Amarylis belladonna - zmowanie w ogrodzie
Na pewnej francuskiej stronce, z której dość często korzystam, wyczytałem, że sadzić należy w miejscu ciepłym, słonecznym i osłoniętym w lecie (aż po wrzesień). Radzą tam, żeby cebul nie ruszać, nie męczyć i nie wykopywać. Ziemia powinna być obojętna lub zasadowa. Cebulki należy sadzić tak, by ich szyjka znajdowała się na poziomie ziemi. Ponoć amarylis potrzebuje suszy podczas letniego spoczynku (zastanawiam się jak łączyć suszę z niewykopywaniem cebulek, no ale cóż ? ja tylko mówię, co tam napisali).
Źródło: http://nature.jardin.free.fr
Pozdrawiam!
LOKI
Źródło: http://nature.jardin.free.fr
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Amarylis ogrodowy
A ma ktoś receptę, jak zmusić valotę do kwitnienia, moja od 10 lat nie chce (chociaż kiedyś na początku zakwitła), rozrasta się tylko w drobne cebulki.
Re: Amarylis ogrodowy
Ja dziś tez przytargałam sobie amarylis belladonnę z OBI za 12,99,cebula olbrzymia i mam dylemat...czy sadzić do ziemi czy może w pojemniku.Skoro niektórzy wykopują na zimę,to ja miałą bym to z głowy wnosząc donicę do garażu.Czy ktos uprawiał tego amarylisa w doniczce????
Re: Amarylis belladonna - zmowanie w ogrodzie
Kurdeeeee
nie miała baba kłopotu kupiła sobie przed chwilą w OBI amarylisa belladonnę i to za caluśkie 13 zł
Czytam te wypowiedzi i śledzę wiadomości na stronkach i nijak mi sie to ma do przesadzania i podlewania,zasuszania.Jak ma zaschnąć cebula w gruncie i przejść okres spoczynku skoro jest narażona na podlewanie grządek i rabatek,o deszczu nie wspomnę.Wychodzi na to ,ze najbezpieczniej hodować ją jednak w donicy.Można jej zapewnić wtedy suszę i zrezygnować z naruszania cebuli jednocześnie wstawiając donicę do piwnicy na zimę.Pytanie;tylko kiedy najlepiej sadzić nowo zakupiona cebule do donicy ,aby zakwitła trochę szybciej niż tak jak u mnie na etykiecie wrzesień -pażdziernik????


Czytam te wypowiedzi i śledzę wiadomości na stronkach i nijak mi sie to ma do przesadzania i podlewania,zasuszania.Jak ma zaschnąć cebula w gruncie i przejść okres spoczynku skoro jest narażona na podlewanie grządek i rabatek,o deszczu nie wspomnę.Wychodzi na to ,ze najbezpieczniej hodować ją jednak w donicy.Można jej zapewnić wtedy suszę i zrezygnować z naruszania cebuli jednocześnie wstawiając donicę do piwnicy na zimę.Pytanie;tylko kiedy najlepiej sadzić nowo zakupiona cebule do donicy ,aby zakwitła trochę szybciej niż tak jak u mnie na etykiecie wrzesień -pażdziernik????
Re: Amarylis belladonna - zmowanie w ogrodzie
Właścicieli amarylisa coraz więcej;może ktoś sie nad nami zlituje i poprowadzi nas sensownie z uprawą 

-
- 500p
- Posty: 572
- Od: 18 cze 2008, o 01:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zach. Małopolska
Re: Amarylis ogrodowy
hiacynta, jak dużą doniczkę ma Twoja roślina? Być może zbyt dużą. W naszych warunkach egzotyki cebulowe kwitną najczęściej gdy mają doniczki ciasne i ulegają złudzeniu "marne warunki do życia, trzeba zatroszczyć się o ciągłość gatunku i wydać nasiona" - wtedy kwitną. Ciasna doniczka + mniej nawozu + rzadkie przesadzanie = sukces.
PESTKA@, nawet lepiej jest uprawiać w donicy. Beladonna potrzebuje okresu suszy, a nasze lato nie koniecznie taką atrakcję funduje. Ważne żeby wsadzić już teraz do donicy. Wyrosną liście, które radziłbym trzymać ze 4-5 miesięcy. Potem naokoło miesiąc nie pozwól by do doniczki wpadła nawet kropla wody. Liście zaschną całkowicie (poczekaj na to) i wtedy zacznij odrobine podlewać. Roślina w okresie suszy straci też korzenie więc nie będzie absorbować wody, więc trzeba uważać żeby nie zgniła. Wówczas wyda pęd kwiatowy. Sadząc w ogrodzie przy naszym lecie ciężko zagwarantować okres suszy.
PESTKA@, nawet lepiej jest uprawiać w donicy. Beladonna potrzebuje okresu suszy, a nasze lato nie koniecznie taką atrakcję funduje. Ważne żeby wsadzić już teraz do donicy. Wyrosną liście, które radziłbym trzymać ze 4-5 miesięcy. Potem naokoło miesiąc nie pozwól by do doniczki wpadła nawet kropla wody. Liście zaschną całkowicie (poczekaj na to) i wtedy zacznij odrobine podlewać. Roślina w okresie suszy straci też korzenie więc nie będzie absorbować wody, więc trzeba uważać żeby nie zgniła. Wówczas wyda pęd kwiatowy. Sadząc w ogrodzie przy naszym lecie ciężko zagwarantować okres suszy.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12713
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Amarylis belladonna - zimowanie w ogrodzie
Ja też podczas mojego niedawnego pobytu w Polsce wlazłem sobie do OBI i choć obiecywałem sobie, że nic a nic tam nie kupię, to jednak na widok amarylisa powstrzymać się nie mogłem i łapki same sięgnęły do portfela, ROTFL...
A co do szybszego kwitnienia ? myślę, że nie ma co na to liczyć... Przecież ta roślina najpierw puszcza liście, potem jej w końcu te liście usychają i na samym końcu z łysej gleby wypuszcza kwiatostan, tuż przed przezimowaniem...
Pozdrawiam!
LOKI
A co do szybszego kwitnienia ? myślę, że nie ma co na to liczyć... Przecież ta roślina najpierw puszcza liście, potem jej w końcu te liście usychają i na samym końcu z łysej gleby wypuszcza kwiatostan, tuż przed przezimowaniem...
Pozdrawiam!
LOKI
- mamciax2
- 200p
- Posty: 321
- Od: 23 lut 2010, o 10:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Amarylis ogrodowy
pEtr czyli podsumowując wypowiedzi, Belladonna musi mieć ciasną doniczkę, wsadzić ją do ziemi na 1/3 głębokości, no i przez miesiąc w okresie tych 4-5 miesięcy nie dawać jej wody, czy po tych miesiącach?
Sory pEtr ale sie zamotałam w tej pielęgnacji. Proszę o wyrozumiałość
Sory pEtr ale sie zamotałam w tej pielęgnacji. Proszę o wyrozumiałość

Pozdrawiam Dana 

Re: Amarylis belladonna - zimowanie w ogrodzie
Locutus doczekałeś sie kwiatów czy to dopiero nowy nabytek?