Tomek i ogrod
Hanna nie ma sprawy ,a tak przy okazji ,podglądnąłem sobie wygląd cyprysika i tutaj jest mały kłopot bo te krzewy raczej same w sobie ładnie sie prowadzą i nie wymagają modelowania,do takich rzeźb to jednak jalowiec ,zywotnik takie które mają większy przyrost.
Elsi-ziemia u mnie im spasowala ,ale wody leje czesto bo pod świerkiem sucho a ten storczyk lubi wilgoć w naturze rośnie na mokrych terenach, przynosiłem do siebie kwitnące ,dobrze podkop z bryła ziemi przynies do ogrodu jak będziesz mogła ich tylko rozpoznać w trawie i nawet nie poczują,zakwitną u Ciebie.
Elsi-ziemia u mnie im spasowala ,ale wody leje czesto bo pod świerkiem sucho a ten storczyk lubi wilgoć w naturze rośnie na mokrych terenach, przynosiłem do siebie kwitnące ,dobrze podkop z bryła ziemi przynies do ogrodu jak będziesz mogła ich tylko rozpoznać w trawie i nawet nie poczują,zakwitną u Ciebie.
Tomaszu!
Cały ogród prześliczny, a mnie szczególnie zainteresował ten powojnik co to się pnie za lewizją i przed magnolią (chodzi o zdjęcia z pierwszej strony
). Co to za odmiana bajeczna? Na innym zdjęciu jest zbliżenie Dr Ruppela, ale to ujęcie z daleka to chyba inny prawda?
I jeszcze magnolia. Czy mocno ją formujesz, czy ona sama ma taki śliczny zwarty pokrój? Czy to może przypadkiem Susan?
Pozdrowienia,
Cały ogród prześliczny, a mnie szczególnie zainteresował ten powojnik co to się pnie za lewizją i przed magnolią (chodzi o zdjęcia z pierwszej strony

I jeszcze magnolia. Czy mocno ją formujesz, czy ona sama ma taki śliczny zwarty pokrój? Czy to może przypadkiem Susan?
Pozdrowienia,
Mysza
'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Myszek,powojnik parę lat temu przytargałem ,nie mam pojęcia jaka to odmiana , kolor jego coś pomiędzy niebieski a fiolet,pasuje mi do Clematis Lady Betty Balfoura,mocny ma przyrost i kwitnie też obficie, na innym zdjęciu gdzie jest zbliżenie to jest inny i chyba Dr Ruppelaale ale nie pamiętam na 100%,magnolia to oczywiście Susan,jak była młoda coś tam przycinałem ,w tamtym sezonie tylko od spodu ją ogołociłem a tak cała korona formuje się sama.
Hanna ,masaż wieczorkiem ,teraz to żona zaganiana i nawet nie staram się jej głowy zawracać bo mogło by to się źle skończyć ,tym bardziej że musi mnie przy kwiatkach wyręczać.a łopat się na razie nie tykam.
Hanna ,masaż wieczorkiem ,teraz to żona zaganiana i nawet nie staram się jej głowy zawracać bo mogło by to się źle skończyć ,tym bardziej że musi mnie przy kwiatkach wyręczać.a łopat się na razie nie tykam.