Fioletowa kokoryczka piękna
Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Krysiu mini bratki są naprawdę urocze, gama kolorystyczna piękna i wiele ciekawych siewek można się doczekać. Pszczółki pięknie murują, sporo rurek i formatek już zamkniętych. U mnie też mocno się uwijają, szkoda że pogoda tak im płata figle, czekają aż deszcz skończy padać i wylatują.
Fioletowa kokoryczka piękna
Fioletowa kokoryczka piękna
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Ojjjj Krysiu ,ależ masz tych pszczółek, a raczej rurek zapełnionych
to taki uroczy widok jak krążą sobie tam i z powrotem pracując w pocie czoła żeby przetrwał gatunek i miał kto zapylać nasze rośliny
..Cudna kępa kokoryczy u mnie na razie tylko jedna sadzonka to samo białej ,ale niedługo będzie jej więcej, bo nasionka zostawione niech się wysieją. Cudne tulipany muszę jesienią dokupić cebulek, bo większość to tylko jednoroczne. Krysiu mam pytanie czy masz jeszcze tego cudnego złocienia czerwonawego Clara Curtis bo mój chyba się nie obudzi po zimie .Stoją tylko suche patyczki a nie chcę na razie ich wyciągać zawsze zdążę. Życzę udanego pobytu na działce i zdróweczka 
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Witam gości i zapraszam na kolejny spacerek 
Rzadziej bywam na forum ale pracy na dzialce było sporo jak to wiosną a teraz szalone upały.
korzo_m Dorotko witaj
Pszczółki tak się rozkręciły ze znoszeniem jajeczek, a co za tym idzie z zabudowywaniem rurek, że sukcesywnie dokładałam małe pęczki z trzciny( i z papieru też) pod sam daszek bo duże już się nie mieściły , a potem już z papieru.
To juz ich ostatnie chwile ale nadal widzę, że kilkanaście lata ... szkoda ale prace swoją zrobiły i "natura woła do siebie."
Czy zostawiasz te drobne bratki na nasiona ?
Wiele lat temu gdzieś czytałam, że można je przyciąć. Wybija boczne pędy i znów będą kwitły - próbowałam ale ze zmiennym skutkiem. Może tu chodzi i odpowiedni termin i miejsce cięcia.
Dla Ciebie bardzo spóźnione w kwitnieniu piwonie



JAKUCH Jadziu witam i pozdrawiam
Pszczółki powoli odchodzą w zapomnienie bo wykonały swa prace i ... na nich czas ... Kokorycz i wszystkie inne wiosenne cebulowe zaczęłam wykopywać bo rosną w doniczkach. Przez 3 lata mocno się zagęściły wiec muszę je przejrzeć i podzielić. Sporo roboty ale odstawiam w taki cienisty zakątek i cierpliwie czekają.
Co do Clary Curtis i innych chryzantem to ostatnie 2 zimy załatwiły wszystkie. poprzednia bo bardzo sucha a resztki poszły teraz bo były bardzo silne mrozy a ja niczym nie zabezpieczałam bo miałam rękę złamaną.
Na zakończenie pokaże kolejne piwonie - szkoda, że tak krótko kwitną.
najwcześniej zakwitła piwonia majowa 'RUBRA PLENA' ale w tym sezonie kwitnienie było skąpe i dużo późniejsze.
Jedynie w swoim czasie zakwitła Piwonia DELAVAYA wystepująca naturalnie w lasach Chin



I moja ulubienica z racji zmienności koloru w trakcie kwitnienia. Ma też inny niż pozostałe zapach. Kwitnienie zaczyna w bieli, potem zmienia na kremowy a przy rozkwitaniu pojawia się róż i w środku czerwone niteczki.
Zdjęcia nie oddają jej uroku a szkoda ...

Pozdrawiam fanów pięknych roślin i uciekam na spacer bo szum wiatraków w mieszkaniu zaczyna mi przeszkadzać w myśleniu ...

Rzadziej bywam na forum ale pracy na dzialce było sporo jak to wiosną a teraz szalone upały.
korzo_m Dorotko witaj
Pszczółki tak się rozkręciły ze znoszeniem jajeczek, a co za tym idzie z zabudowywaniem rurek, że sukcesywnie dokładałam małe pęczki z trzciny( i z papieru też) pod sam daszek bo duże już się nie mieściły , a potem już z papieru.
To juz ich ostatnie chwile ale nadal widzę, że kilkanaście lata ... szkoda ale prace swoją zrobiły i "natura woła do siebie."
Czy zostawiasz te drobne bratki na nasiona ?
Wiele lat temu gdzieś czytałam, że można je przyciąć. Wybija boczne pędy i znów będą kwitły - próbowałam ale ze zmiennym skutkiem. Może tu chodzi i odpowiedni termin i miejsce cięcia.
Dla Ciebie bardzo spóźnione w kwitnieniu piwonie



JAKUCH Jadziu witam i pozdrawiam
Pszczółki powoli odchodzą w zapomnienie bo wykonały swa prace i ... na nich czas ... Kokorycz i wszystkie inne wiosenne cebulowe zaczęłam wykopywać bo rosną w doniczkach. Przez 3 lata mocno się zagęściły wiec muszę je przejrzeć i podzielić. Sporo roboty ale odstawiam w taki cienisty zakątek i cierpliwie czekają.
Co do Clary Curtis i innych chryzantem to ostatnie 2 zimy załatwiły wszystkie. poprzednia bo bardzo sucha a resztki poszły teraz bo były bardzo silne mrozy a ja niczym nie zabezpieczałam bo miałam rękę złamaną.
Na zakończenie pokaże kolejne piwonie - szkoda, że tak krótko kwitną.
najwcześniej zakwitła piwonia majowa 'RUBRA PLENA' ale w tym sezonie kwitnienie było skąpe i dużo późniejsze.
Jedynie w swoim czasie zakwitła Piwonia DELAVAYA wystepująca naturalnie w lasach Chin



I moja ulubienica z racji zmienności koloru w trakcie kwitnienia. Ma też inny niż pozostałe zapach. Kwitnienie zaczyna w bieli, potem zmienia na kremowy a przy rozkwitaniu pojawia się róż i w środku czerwone niteczki.
Zdjęcia nie oddają jej uroku a szkoda ...

Pozdrawiam fanów pięknych roślin i uciekam na spacer bo szum wiatraków w mieszkaniu zaczyna mi przeszkadzać w myśleniu ...

- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2549
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Witaj Krysiu Z bratkami miałam problemy jak przekwitały teraz sadzę tylko do doniczek bo pani w ogrodniczym powiedziała mi, że one kwitną do czerwca, a drobne do lipca. Jak zrobią się brzydkie zastąpie je daliami bo już zaczynają kwitnąć. Śliczne masz te piwonie. Pozdrawiam miłego popołudnia i wieczoru 
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Witaj Krysiu
. Jak miło, że do nas wróciłaś
. Gratuluję decyzji i nowej działki
. Zdjęcia wyglądają jakby działka miała dobrych parę lat
. Na pewno sporo wysiłku kosztowało przesadzenie tych wielkich krzewów ale alejka hortensjowa wygląda przepięknie
. Dom dla murarek jest ogromny
. Pozdrawiam Cię i na pewno będę zaglądała
.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12197
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Krysiu piwonie pięknie kwitły. Bordowa chińska śliczna.
Posadziłam podobne u syna, mam nadzieję, że za rok będę mogła zobaczyć ładne kwiaty. Madame de Vatry zjawiskowa, uwielbiam takie białe i rozbielone kolory.
Wielki szacunek za piękne koleusy.
Moje właśnie gotują się w gruncie, dziś 34 stopnie.
Pozdrawiam
Wielki szacunek za piękne koleusy.
Pozdrawiam
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Witaj Krysiu
Przepięknie kwitły Ci piwonie
Hosty i koleusy też są śliczne
Moje piwonie w tym sezonie marnie kwitły, albo wcale
Jedynie byłam zachwycona piwonią Armani, która
zakwitła w trzecim sezonie
Pozdrawiam cieplutko

Przepięknie kwitły Ci piwonie
Moje piwonie w tym sezonie marnie kwitły, albo wcale
zakwitła w trzecim sezonie
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12843
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Nie wiem jakim cudem ale jakoś Cię zgubiłem na forum? Cieszę się, że odnalazłem Twój wątek z powrotem. Hotel dla owadów po prostu niesamowity?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
-
tencia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Witaj Krysiu
,bardzo się cieszę ,że wróciłaś ,ogród jak zwykle piękny
.
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam Teresa
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Piękne piwonie cieszyły Twoje zmysły wzroku i powonienia!
Wcześniej cudownie prezentowały się wielorakie i różnobarwne tulipany, bogato ukwiecone kokorycze, floksy i bratki.
Lato w pełni, kwiatów będzie przybywać, ciesz się więc ich pięknem, a anomalia pogodowe niech szerokim łukiem omijają Twój kolorowy ogródeczek.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Moje piwonie Krysiu w tym roku też beznadziejne miały zaledwie po 1 czy 2 kwiaty .Nawet Itohy słabo zakwitły, a jeden wcale.Nie wiem o to za rok będzie bieda, bo i w sadach połamane drzewa postrącane owoce a i pola zalane .Widzę u sąsiada na drzewkach tylko po parę wiśni obrodziły tylko wczesne czereśnie .Muszę sie rozejrzeć gdzieś za cudną Clarą Curtis
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Alicjo witaj 
Pomysł z uprawą bratków w doniczkach dobry ale ... w sezonie gdy potrzebujemy np kilkunastu sztuk. Ja w następnym sezonie planuję obsadzić alejkę hortensjową od wewnątrz po obu stronach bo wiosną prawie nic tam się nie dzieje. Potrzebuję koło 100 sztuk dlatego już mam przygotowane miejsce i nasionka kupiony- wg kalendarza księżycowego od środy można siać
Dziękuje za wizytę i pozdrawiam.
Moja pierwsza dalia podpędzona w doniczce , na resztę trochę poczekam

Ewelinko witam i cieszę się, że mnie znalazłaś
Powoli i ja dotrę do dawnych znajomych ale ... wymaga to czasu ...
Całe szczęście, że mamy za sobą zmianę działki bo w pewnym wieku każdy rok do przodu oznacza mniejsze możliwości a pracy faktycznie było bardzo dużo.
Liliowce rozpoczęły kwitnienie i bardzo lubię ten okres.


Soniu witam serdecznie i zapraszam na kolejny spacer
Piwonie warto mieć nawet w większych ilościach ale jak ma się duża powierzchnię bo urok ich kwiatów trwa krótko a potem trzeba dbać o liście bo czasem łapią je jakieś choroby grzybowe. Piwonia DELAVAYA jest niewielka ale obficie kwitła i zawiązała nasiona.
Kilka pędów zostawiałam ciekawa jestem czy dojrzeją
Mam nadzieję, że nie straciłaś swych koleusów bo faktycznie temperatury szalone.
W tym sezonie wszystkie mam w różnych pojemnikach i nawet tak uprawiane też ślimaki namierzają więc trzeba robić przegląd za każdym razem gdy jesteśmy na działce.
Część zostawiłam w mieszkaniu i stoją w skrzynkach za oknem.
obserwuję ich zmiany kolorystyczne i wciąż mnie zaskakują ...


Halinko witam i pozdrawiam.
Każdy sezon jest inny i rośliny reagują z jakichś powodów a my tych tajemnic nie znamy stąd nasze problemy.
Teraz cieszymy się początkiem rozkwitania pacioreczników i wiem, że Ty też je masz
Siałam w 2 terminach - pierwszy tylko z jednej odmiany Tropical Bronze Scarlet mając nadzieję, że siewki też będą średniakami i liczyłam na ciemniejsze liście jakie ma mateczna ale ... nc z tego ... wszystkie zielone.
Teraz będę obserwować kwiaty. Z kolejnego siewu (nasiona mix od hobbystów) sadzonki rozdałam znajomym bo miejsca by zabrakło.


Zaczynają też kwitnąć uprawiane z kłączy - pierwszy kwiat to Poly Gay. Zakwitła gdy padało przez 2 dni i kwiat zniszczony

Locutus - witaj Jurku
Cieszę się, że trafiłeś na ścieżkę prowadzącą do mojej nowej działki.
Przez 3 ostatnie lata byłam gościem na forum zaglądając tylko do zaprzyjaźnionych wątków bo bardzo ograniczałam czas spędzony przed monitorem.
Pszczółki już skończyły żywot ale wykonały świetną pracę bo do ostatnich dni musiałam dokładać kolejne wiązki rurek bo wcześniej wykładane już były zajęte i wyszło aż pod sam dach ...
Dla Ciebie koleus - jeden z mojej sporej kolekcji.
Ustawiam je na rabatach w chwilach gdy nic sie nie dzieje. Wprowadzenie takiego kolorowego akcentu urozmaica widok w oczekiwaniu na kwitnienie bylin.

Teresko z wielką radością witam Cię.
Dziękuję za miłe słowa i zapraszam na kolejne spacery.
Powoli rozkręcają się hortensje, ich kwitnienie przypada na końcówkę lipca ale mam 2 odmiany, które rozkwitają w ostatniej dekadzie czerwca .
Dolprim Prim White


plocczanka - Lucynko witam
Wspaniale ujęłaś w kilku słowach to co było łącznie z dobrym życzeniem - bardzo Ci dziękuję bo dobrych słów nigdy dość
To prawda ... lato w pełni więc coraz więcej kwitnień na rabatach, które cieszą oczy i duszę.
W ostatniej dekadzie czerwca rozkwitają pierwsze Dzielżany choć w nazwie spora część ma słowo jesienne stąd kojarzenie tych bylin z jesienią.
Taki wyrywny w kwitnieniu jest MOERHEIM BEAUTY.
Średniej wysokości a kwiaty mają charakterystyczny kształt ułożenia płatków.
Widać, że pozostałe dzielżany mają dopiero pąki kwiatowe a on już daje po oczach czerwienią ...


Na zbliżeniu kwiatów widać jak w poszczególnych fazach kwitnienia układa się "spódniczka z płatków języczkowych" tworząc ładny kształt pod główka z płatków rurkowych.



I jak tu ich nie kochać ???
JAKUCH - Jadziu witaj
To prawda, że sezon nie zapowiada się ciekawie, a ja miałam nadzieję, że po ostatnim sezonie pełnym anomalii wróci normalność.
Widać jeszcze na nią musimy poczekać a efekty czekania odczuwamy my i przyroda.
Myślę, że liliowce są taką twardą żelazną nie do zdarcia byliną. Dość późno je wykopywałam bo rozrosły się wiec nadwyżki poszły do chętnych. Mimo to rozkwitają w swoich terminach i dość dużo pąków widać.

Dziękuję za wizyty w moim "zielonym zakątku" i zapraszam na kolejne.
Pomysł z uprawą bratków w doniczkach dobry ale ... w sezonie gdy potrzebujemy np kilkunastu sztuk. Ja w następnym sezonie planuję obsadzić alejkę hortensjową od wewnątrz po obu stronach bo wiosną prawie nic tam się nie dzieje. Potrzebuję koło 100 sztuk dlatego już mam przygotowane miejsce i nasionka kupiony- wg kalendarza księżycowego od środy można siać
Dziękuje za wizytę i pozdrawiam.
Moja pierwsza dalia podpędzona w doniczce , na resztę trochę poczekam

Ewelinko witam i cieszę się, że mnie znalazłaś
Powoli i ja dotrę do dawnych znajomych ale ... wymaga to czasu ...
Całe szczęście, że mamy za sobą zmianę działki bo w pewnym wieku każdy rok do przodu oznacza mniejsze możliwości a pracy faktycznie było bardzo dużo.
Liliowce rozpoczęły kwitnienie i bardzo lubię ten okres.


Soniu witam serdecznie i zapraszam na kolejny spacer
Piwonie warto mieć nawet w większych ilościach ale jak ma się duża powierzchnię bo urok ich kwiatów trwa krótko a potem trzeba dbać o liście bo czasem łapią je jakieś choroby grzybowe. Piwonia DELAVAYA jest niewielka ale obficie kwitła i zawiązała nasiona.
Kilka pędów zostawiałam ciekawa jestem czy dojrzeją
Mam nadzieję, że nie straciłaś swych koleusów bo faktycznie temperatury szalone.
W tym sezonie wszystkie mam w różnych pojemnikach i nawet tak uprawiane też ślimaki namierzają więc trzeba robić przegląd za każdym razem gdy jesteśmy na działce.
Część zostawiłam w mieszkaniu i stoją w skrzynkach za oknem.
obserwuję ich zmiany kolorystyczne i wciąż mnie zaskakują ...


Halinko witam i pozdrawiam.
Każdy sezon jest inny i rośliny reagują z jakichś powodów a my tych tajemnic nie znamy stąd nasze problemy.
Teraz cieszymy się początkiem rozkwitania pacioreczników i wiem, że Ty też je masz
Siałam w 2 terminach - pierwszy tylko z jednej odmiany Tropical Bronze Scarlet mając nadzieję, że siewki też będą średniakami i liczyłam na ciemniejsze liście jakie ma mateczna ale ... nc z tego ... wszystkie zielone.
Teraz będę obserwować kwiaty. Z kolejnego siewu (nasiona mix od hobbystów) sadzonki rozdałam znajomym bo miejsca by zabrakło.


Zaczynają też kwitnąć uprawiane z kłączy - pierwszy kwiat to Poly Gay. Zakwitła gdy padało przez 2 dni i kwiat zniszczony

Locutus - witaj Jurku
Cieszę się, że trafiłeś na ścieżkę prowadzącą do mojej nowej działki.
Przez 3 ostatnie lata byłam gościem na forum zaglądając tylko do zaprzyjaźnionych wątków bo bardzo ograniczałam czas spędzony przed monitorem.
Pszczółki już skończyły żywot ale wykonały świetną pracę bo do ostatnich dni musiałam dokładać kolejne wiązki rurek bo wcześniej wykładane już były zajęte i wyszło aż pod sam dach ...
Dla Ciebie koleus - jeden z mojej sporej kolekcji.
Ustawiam je na rabatach w chwilach gdy nic sie nie dzieje. Wprowadzenie takiego kolorowego akcentu urozmaica widok w oczekiwaniu na kwitnienie bylin.

Teresko z wielką radością witam Cię.
Dziękuję za miłe słowa i zapraszam na kolejne spacery.
Powoli rozkręcają się hortensje, ich kwitnienie przypada na końcówkę lipca ale mam 2 odmiany, które rozkwitają w ostatniej dekadzie czerwca .
Dolprim Prim White


plocczanka - Lucynko witam
Wspaniale ujęłaś w kilku słowach to co było łącznie z dobrym życzeniem - bardzo Ci dziękuję bo dobrych słów nigdy dość
To prawda ... lato w pełni więc coraz więcej kwitnień na rabatach, które cieszą oczy i duszę.
W ostatniej dekadzie czerwca rozkwitają pierwsze Dzielżany choć w nazwie spora część ma słowo jesienne stąd kojarzenie tych bylin z jesienią.
Taki wyrywny w kwitnieniu jest MOERHEIM BEAUTY.
Średniej wysokości a kwiaty mają charakterystyczny kształt ułożenia płatków.
Widać, że pozostałe dzielżany mają dopiero pąki kwiatowe a on już daje po oczach czerwienią ...


Na zbliżeniu kwiatów widać jak w poszczególnych fazach kwitnienia układa się "spódniczka z płatków języczkowych" tworząc ładny kształt pod główka z płatków rurkowych.



I jak tu ich nie kochać ???
JAKUCH - Jadziu witaj
To prawda, że sezon nie zapowiada się ciekawie, a ja miałam nadzieję, że po ostatnim sezonie pełnym anomalii wróci normalność.
Widać jeszcze na nią musimy poczekać a efekty czekania odczuwamy my i przyroda.
Myślę, że liliowce są taką twardą żelazną nie do zdarcia byliną. Dość późno je wykopywałam bo rozrosły się wiec nadwyżki poszły do chętnych. Mimo to rozkwitają w swoich terminach i dość dużo pąków widać.

Dziękuję za wizyty w moim "zielonym zakątku" i zapraszam na kolejne.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Sporo kwiecia Krysiu moje kanny dopiero mają liście a u Ciebie już kwiaty
.Niestety to nie moja bajka, jednak synowej bardzo sie podobają, więc sobie kupiła .Dostałam też od brata parę bulw Kalli i też jakoś się bujają w donicy z pomidorem i na brak jedzenia nie mogą narzekać
Śliczne te koleusy i dalia .Sporo kłączy mi padło więc nawet nie wiem czy Creme de Cassis żyje, bo jeszcze żadna dalia nie kwitnie też większość siedzi w donicach .Udanego sezonu ,bo jak na razie jest średni ,ale nie ma co narzekać mogło być gorzej 
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
Jadziu witaj ponownie 
Kanny uprawiam od dość dawna ale najczęściej były to 2 do 5 odmian i to wszystko.
Przez podtopienie w 2017 straciłam trochę bylin i cebulowych więc na nowej pomyślałam, że nie będę kupować od nowa sadzonek tylko spróbuje powiększyć ilość roślin takich "chodzących" czyli można je sadzić w kolejnych sezonach w różnych kompozycjach bo my jednak lubimy zmiany....
Stąd te kilkanaście odmian, testuję w realu a nie na bazie informacji w sieci
Wybudzam je pod koniec lutego tak na spokojnie i trzymam trochę w mieszkaniu, potem te najbardziej wyrośnięte lądują na parapecie okna klatki schodowej. Mniejsze w domu.
U mnie działka wiec to noszenie i wożenie jest sporym wyzwaniem ale to już ostatni sezon z taka ilością.
na zdjęciu widać to klatkowe okno i upchane pojemniki różnej maści ...


Tej wiosny zabawiałam się w uprawę z nasion - proste, łatwe i przyjemne.
Okazuje się, że na kwiaty wcale nie trzeba długo czekać i każdy kolejny to nadzieja na coś ciekawego ale ... pewnie trzeba by mieć ze 100 sztuk aby trafił się "cudny kwiat"

Jak na siewki to mają duże kwiaty bo same rośliny to raczej maluszki.
Nie wiem do jakiej wysokości rosną w pierwszym roku ale moje są z odmiany Tropical Bronze Scarlet zaliczanej do karłowych ( 80-100cm)
Tak wygląda rabata z maluchami - celowo zostawiłam im sporo miejsca aby łatwiej obserwować.

Co do koleusów to namawiam do ich uprawy bo każdy okaz ma w sobie to coś co go wyróżnia.
Nawet te mające liście w jednym kolorze tez sa potrzebne aby tym bardziej pokazać urok " ferii barw" . W tej kompozycji raczej stonowane kolory aby nie robiły konkurencji hortensjom, które niebawem zaczną rozkwitać .


Dobranoc
Kanny uprawiam od dość dawna ale najczęściej były to 2 do 5 odmian i to wszystko.
Przez podtopienie w 2017 straciłam trochę bylin i cebulowych więc na nowej pomyślałam, że nie będę kupować od nowa sadzonek tylko spróbuje powiększyć ilość roślin takich "chodzących" czyli można je sadzić w kolejnych sezonach w różnych kompozycjach bo my jednak lubimy zmiany....
Stąd te kilkanaście odmian, testuję w realu a nie na bazie informacji w sieci
Wybudzam je pod koniec lutego tak na spokojnie i trzymam trochę w mieszkaniu, potem te najbardziej wyrośnięte lądują na parapecie okna klatki schodowej. Mniejsze w domu.
U mnie działka wiec to noszenie i wożenie jest sporym wyzwaniem ale to już ostatni sezon z taka ilością.
na zdjęciu widać to klatkowe okno i upchane pojemniki różnej maści ...


Tej wiosny zabawiałam się w uprawę z nasion - proste, łatwe i przyjemne.
Okazuje się, że na kwiaty wcale nie trzeba długo czekać i każdy kolejny to nadzieja na coś ciekawego ale ... pewnie trzeba by mieć ze 100 sztuk aby trafił się "cudny kwiat"

Jak na siewki to mają duże kwiaty bo same rośliny to raczej maluszki.
Nie wiem do jakiej wysokości rosną w pierwszym roku ale moje są z odmiany Tropical Bronze Scarlet zaliczanej do karłowych ( 80-100cm)
Tak wygląda rabata z maluchami - celowo zostawiłam im sporo miejsca aby łatwiej obserwować.

Co do koleusów to namawiam do ich uprawy bo każdy okaz ma w sobie to coś co go wyróżnia.
Nawet te mające liście w jednym kolorze tez sa potrzebne aby tym bardziej pokazać urok " ferii barw" . W tej kompozycji raczej stonowane kolory aby nie robiły konkurencji hortensjom, które niebawem zaczną rozkwitać .


Dobranoc
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12843
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Nowa Arkadia nad Drwęcą ... zapraszam :)
No tak, teraz lepiej rozumiem czemu Cię zgubiłem na forum...
Cudne jeżówki?
...mnie coś nie wychodzą?
Pozdrawiam!
LOKI
Cudne jeżówki?
...mnie coś nie wychodzą?
Pozdrawiam!
LOKI

