Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2548
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Witaj Danusiu wszystko jest dla ludzi więc ogniska można palić, ale z głową tak samo wyrzucać na zielone no cóż niektórzy tego nie rozumieją. Pozdrawiam zycze miłego dnia i duzo zdrówka

Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2548
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu ależ piękne
kolorki, to z tych zbierasz nasionka ? U mnie też nie jest przyjemnie czekam na słoneczko.
Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu tak pędzisz , ze nie nadążam za czytaniem i oglądaniem nowych foto , u Nas też jeszcze nie było przymrozku , tych parę dalii co mam to też mi jeszcze pięknie kwitnie , zaraz będzie szaro i buro pozdrawiam

Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
ALU !
Nasiona chcę pozbierać z dalii jednorocznych,te na zdjęciu do dalie wieloletnie czyli georginie.
W tamtym roku dostałam nasiona od Lucynki z takimi ciemnymi liśćmi .Bardzo mi się one podobają.Będę też wykopywać kłącza może uda mi się przechować.Nasion jak na razie zebrałam ociupinkę. Mam nadzieję,że na razie mrozu nie będzie.
Miłego dnia.
TERESKO!!
A ja myślałam,że poruszam się w żółwim tempie.
.Wczoraj zrobiłam jeszcze trochę zdjęć.Teraz u mnie oprócz dalii kwitną krokusy jesienne w różnych miejscach.Mam jeszcze róże do kopczykowania i przycinania.Powojnikom i hortensjom też trzeba zrobić kopczyki.Nie wiem czy tego kompostu mi wystarczy.
Miłego dnia.






Lucynko poznajesz?
Nasiona chcę pozbierać z dalii jednorocznych,te na zdjęciu do dalie wieloletnie czyli georginie.
W tamtym roku dostałam nasiona od Lucynki z takimi ciemnymi liśćmi .Bardzo mi się one podobają.Będę też wykopywać kłącza może uda mi się przechować.Nasion jak na razie zebrałam ociupinkę. Mam nadzieję,że na razie mrozu nie będzie.
Miłego dnia.
TERESKO!!
A ja myślałam,że poruszam się w żółwim tempie.
Miłego dnia.






Lucynko poznajesz?
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Jak ładnie kwitną jeszcze Twoje dalie, Danusiu!
Cieszę się, że jarzmianka stanęła na wysokości zadania.
Zazdroszczę Ci wizyty na działce. Ja siedzę w domu, lecząc lekkie przeziębienie. Mam nadzieję na czwartkowe ciepełko i wówczas wybiorę się na swoje hektary.
Życzę zdrówka i słoneczka.

Cieszę się, że jarzmianka stanęła na wysokości zadania.
Zazdroszczę Ci wizyty na działce. Ja siedzę w domu, lecząc lekkie przeziębienie. Mam nadzieję na czwartkowe ciepełko i wówczas wybiorę się na swoje hektary.
Życzę zdrówka i słoneczka.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2830
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu, ślicznie kwitną Ci jeszcze dalie
moim po dzisiejszej nocy już liście poczerniały i dziś je wykopałam. Te krokusy jesienne są śliczne, kiedyś też wsadziłam, ale gdzieś wyparowały i nie doczekałam się kwiatków
Twoja chryzantema to jakaś późna odmiana. Też mam takie i nawet lubię jak zakwitają, kiedy rabaty pustoszeją. Ale pod warunkiem, że jest długa ciepła jesień, czego Tobie i wszystkim ogrodnikom i dzialkowiczom życzę

Twoja chryzantema to jakaś późna odmiana. Też mam takie i nawet lubię jak zakwitają, kiedy rabaty pustoszeją. Ale pod warunkiem, że jest długa ciepła jesień, czego Tobie i wszystkim ogrodnikom i dzialkowiczom życzę
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
LUCYNKO
Pojechałam dziś na działkę.Zapowiadali taką piękną pogodę,niestety wytrzymałam tylko dwie godziny.Wiatr wieje jak szalony,mało głowy nie urwie.Pędzi chmury które co chwila zasłaniają słońce.Porobiłam kopczyki dla paru róż,ścięłam maliny,zabrałam nasiona do domu i nakarmiłam dwa koty.Wybieram się jutro,mam nadzieję będzie lepiej.
Dalie ładnie jeszcze kwitną.Z tych jednorocznych słaba nadzieja na nasiona.Mam też dalie które mają dopiero pączki.
Życzę zdrówka,żebyś mogła choć na chwilę odwiedzić działkę.
HALSZKO witaj.
Dalie kwitną to fakt.Na szczęście przymrozków u nas nie było.Ciekawe czy te jednoroczne zawiążą jeszcze jakieś nasiona.Jeżeli jutro pojadę to muszę się przyjrzeć może coś wypatrzę.
Teraz jak wróciłam do domu to słońce świeci,ale wiatr nadal wieje.
Dziwne,że jesienne krokusy u Ciebie wyginęły bo u mnie rosną jak trawa.
Miłego
dnia.



Wyrosły sobie w szafirkach i zakwitły.



Pojechałam dziś na działkę.Zapowiadali taką piękną pogodę,niestety wytrzymałam tylko dwie godziny.Wiatr wieje jak szalony,mało głowy nie urwie.Pędzi chmury które co chwila zasłaniają słońce.Porobiłam kopczyki dla paru róż,ścięłam maliny,zabrałam nasiona do domu i nakarmiłam dwa koty.Wybieram się jutro,mam nadzieję będzie lepiej.
Dalie ładnie jeszcze kwitną.Z tych jednorocznych słaba nadzieja na nasiona.Mam też dalie które mają dopiero pączki.
Życzę zdrówka,żebyś mogła choć na chwilę odwiedzić działkę.
HALSZKO witaj.
Dalie kwitną to fakt.Na szczęście przymrozków u nas nie było.Ciekawe czy te jednoroczne zawiążą jeszcze jakieś nasiona.Jeżeli jutro pojadę to muszę się przyjrzeć może coś wypatrzę.
Teraz jak wróciłam do domu to słońce świeci,ale wiatr nadal wieje.
Dziwne,że jesienne krokusy u Ciebie wyginęły bo u mnie rosną jak trawa.
Miłego



Wyrosły sobie w szafirkach i zakwitły.



-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu, u mnie wczoraj było bardzo przyjemnie, ciepło i słonecznie.
Po załatwieniu sprawy z kurierem poszłam sobie spacerkiem na działkę, ale nie zabrałam sadzonek, które zawiozłam i wsadziłam dzisiaj. Na szczęście choć nie było dziś słońca, pogoda sprzyjała pobytowi na działce.
Twoje dalie faktycznie w pełni kwitnienia.
Niech Ci kwitną jak najdłużej. 
Widzę u Ciebie kwitnące marcinki.
Moim deszcze zniszczyły kwiatki i tylko jeden jeszcze ich trochę zachował.
A goździki miłą niespodziewankę Ci zrobiły!
I te bielutkie zawilce!!! Śliczniutkie!
O nasiona się nie martw.
Mnie udało się trochę zebrać, bo moje dalie wcześniej zaczęły kwitnąć, a tym samym wcześniej wytworzyły nasiona.
Ty się, Kochana, nie dziw, że koleżance krokusy jesienne wyginęły.
One widocznie tak mają, bo ja też nie dałam rady dochować się tych kwiatków
, a podejmowałam wiele prób.
Mam nadzieję, że dotarłaś dzisiaj na działeczkę.
Uważaj na siebie i trzymajcie się zdrowo.

Twoje dalie faktycznie w pełni kwitnienia.
Widzę u Ciebie kwitnące marcinki.
A goździki miłą niespodziewankę Ci zrobiły!
O nasiona się nie martw.
Ty się, Kochana, nie dziw, że koleżance krokusy jesienne wyginęły.
Mam nadzieję, że dotarłaś dzisiaj na działeczkę.
Uważaj na siebie i trzymajcie się zdrowo.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Cudne te dalie, takie żaróweczki śliczne.
Ja uwielbiam takie żąróweczki, za daleka widoczne
Marcinki też śliczne
Ja uwielbiam takie żąróweczki, za daleka widoczne
Marcinki też śliczne
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
LUCYNKO!
Na działce byłam w zachwalany czwartek i szybko uciekłam.W piątek nie byłam ponieważ poszłam do miasta załatwiać sprawy.Bałam się też jechać autobusem miejskim.Za dużo jeżdzi,jeszcze do tego stał koło kierowcy znajomek bez maski.Co prawda stał do mnie tyłem,ale miałam wielką chęć zwrócić mu uwagę.Byłam w aptece (zaszczepiłam się z M),potem w Stokrotce i Biedronce.W B...były przecenione cebulki na 2 .-
to jak nie kupić.Przyszłam do domu po 11 to już było za póżno myśleć o działce (zresztą zaraz po szczepionce???).
Zapowiadają fajną pogodę na poniedziałek i wtorek,mam nadzieję,sprawdzi się.Lucynko cieszę się,że Tobie udało się zebrać nasionka z dalii,
jeżeli nie uda mi się zebrać to wiem kto ma.
Fajne kwiatki kupiłaś,ale ta róża gdzie będzie rosła??
Moim marcinkom deszcz nie zaszkodził,ale ten wcześniejszy zaczyna przekwitać.
Moje krokusy jesienne wiosną rosną jak trawa lub murawa.Teraz kwitną w różnych miejscach.
Miłego dnia
ANIU!
Dzięki,że wpadłaś .Dziś widziałam w Stokrotce przecenione chryzantemy,ciekawe czy odporne na mróz.Po namyśle dałam sobie spokój.
Mam jeszcze takie dalie które mają pączki.Ciekawe czy jeszcze zdążą zakwitnąć.
Ostatnio przeglądając moje stare zamówienia odkryłam nazwy moich trzech róż.Jak to dobrze trzymać stare papierki zamówieniowe.
Miłego dnia.



Żabia lilia,wstawiłam do altany.



Następny głodomór.
Na działce byłam w zachwalany czwartek i szybko uciekłam.W piątek nie byłam ponieważ poszłam do miasta załatwiać sprawy.Bałam się też jechać autobusem miejskim.Za dużo jeżdzi,jeszcze do tego stał koło kierowcy znajomek bez maski.Co prawda stał do mnie tyłem,ale miałam wielką chęć zwrócić mu uwagę.Byłam w aptece (zaszczepiłam się z M),potem w Stokrotce i Biedronce.W B...były przecenione cebulki na 2 .-
to jak nie kupić.Przyszłam do domu po 11 to już było za póżno myśleć o działce (zresztą zaraz po szczepionce???).
Zapowiadają fajną pogodę na poniedziałek i wtorek,mam nadzieję,sprawdzi się.Lucynko cieszę się,że Tobie udało się zebrać nasionka z dalii,
jeżeli nie uda mi się zebrać to wiem kto ma.
Fajne kwiatki kupiłaś,ale ta róża gdzie będzie rosła??
Moim marcinkom deszcz nie zaszkodził,ale ten wcześniejszy zaczyna przekwitać.
Moje krokusy jesienne wiosną rosną jak trawa lub murawa.Teraz kwitną w różnych miejscach.
Miłego dnia
ANIU!
Dzięki,że wpadłaś .Dziś widziałam w Stokrotce przecenione chryzantemy,ciekawe czy odporne na mróz.Po namyśle dałam sobie spokój.
Mam jeszcze takie dalie które mają pączki.Ciekawe czy jeszcze zdążą zakwitnąć.
Ostatnio przeglądając moje stare zamówienia odkryłam nazwy moich trzech róż.Jak to dobrze trzymać stare papierki zamówieniowe.
Miłego dnia.



Żabia lilia,wstawiłam do altany.



Następny głodomór.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2830
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
No, Danusiu
znów śliczne dalie pokazałaś
, nie mówiąc już o portreciku cudownego motyla - rusałki admirała 
Koteczek widać, że zadbany, ma piękną lśniącą sierść
To Twój czy dochodzący?
Nieustajace życzenia zdrowia Danusiu
Koteczek widać, że zadbany, ma piękną lśniącą sierść
Nieustajace życzenia zdrowia Danusiu
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
HALSZKO witaj!!
Dzięki za odwiedziny.
Kotek dochodzący i strasznie dziki.Zdjęcie robiłam z dalszej odległości.To już drugi który przyszedł pojeść,bo inne tylko przemykają za altaną.
Motylek to rusałka admirał? nie wiedziałam.Ostatnio zachorowałam na budleję,dopiero by było motyli.Kiedyś,dawno miałam,ale mi wymarzła.
Pogoda dziś u nas ładna,słoneczna.
Miłego,słonecznego dnia.







Dzięki za odwiedziny.
Motylek to rusałka admirał? nie wiedziałam.Ostatnio zachorowałam na budleję,dopiero by było motyli.Kiedyś,dawno miałam,ale mi wymarzła.
Pogoda dziś u nas ładna,słoneczna.
Miłego,słonecznego dnia.







-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Witaj w niedzielny długaśny wieczór, Danusiu.
Wróciła złota polska jesień.
Oby pozostała jak najdłużej, byś mogła cieszyć się swoimi ślicznymi daliami.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/b0494448427da7ed - te są szczególnie piękne.
Autobusem też bałabym się teraz jeździć,
choć synowa twierdzi, że wszyscy przestrzegają obostrzeń. Ona musi, bo pracuje i jest zmuszona przemieszczać się codziennie, ja nie muszę, ale na szczęście M ma gołąbki, więc tak czy inaczej musi do nich jeździć.
Beze mnie jedzie rowerem, ze mną i kotą -
Czytam, że się zaszczepiliście.
Ja nigdy jeszcze tego nie zrobiłam, M ciągle się waha.
W sprawie nasion po prostu się przypomnij w stosownym czasie.
Ta bawełniana róża to odmiana hibiskusa. Na zimę powędrowała do tunelu, wiosną dostanie swoją miejscówkę.
Zdrówka Wam życzę
i słonecznej pogody.

Wróciła złota polska jesień.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/b0494448427da7ed - te są szczególnie piękne.
Autobusem też bałabym się teraz jeździć,
Czytam, że się zaszczepiliście.
W sprawie nasion po prostu się przypomnij w stosownym czasie.
Ta bawełniana róża to odmiana hibiskusa. Na zimę powędrowała do tunelu, wiosną dostanie swoją miejscówkę.
Zdrówka Wam życzę

Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
LUCYNKO!
Mąż zaproponował wyjazd na działkę więc skwapliwie skorzystałam.On zrobił porządki z wężami do podlewania,kranami i wstawił okiennicę do altany.Ja spaliłam resztki które na szczęście były suche,posadziłam zakupione tulipany i narcyzy.Porobiłam kopczyki na różach,ale jeszcze nie na wszystkich.Kwitnie dużo krokusów jesiennych ,dalie dwuletnie i georginie.Niestety nasion nie znalazłam,będę więc uśmiechać się do Ciebie.
No tak synowa musi,a my Lucynko już nic nie musimy.
Zaszczepiliśmy się pierwszy raz.Nic nie bolało.Jak na razie czujemy się dobrze.
Lucynko dla Was też dużo zdrowia.
Mam nadzieję,że jutro też pojadę na działkę i dokończę kopczykowanie.





Mąż zaproponował wyjazd na działkę więc skwapliwie skorzystałam.On zrobił porządki z wężami do podlewania,kranami i wstawił okiennicę do altany.Ja spaliłam resztki które na szczęście były suche,posadziłam zakupione tulipany i narcyzy.Porobiłam kopczyki na różach,ale jeszcze nie na wszystkich.Kwitnie dużo krokusów jesiennych ,dalie dwuletnie i georginie.Niestety nasion nie znalazłam,będę więc uśmiechać się do Ciebie.
No tak synowa musi,a my Lucynko już nic nie musimy.
Zaszczepiliśmy się pierwszy raz.Nic nie bolało.Jak na razie czujemy się dobrze.
Lucynko dla Was też dużo zdrowia.
Mam nadzieję,że jutro też pojadę na działkę i dokończę kopczykowanie.











