Ładne i nie wiem, co ładniejsze. Mimo, że echinocereus na różowo, a do tego w "konkretnej" wielkości, to jednak Diplocyatha ciliata jest ta "naj". Może dlatego, że nic nie piszesz o zapachu .
Echinocereus boski. Chyba się skuszę na jednego, choć rozsądek mówi "daj spokój"
Lucy, czy to Ty miałaś takiego gymnola co się zapadł z jednej strony? Dziś zauważyłam że moje baldianum wklęsło się
Z lekkim opóźnieniem, ale melduję się w Twoim wątku
Jest mi od bliski, bo mam podobny misz-masz i brak ukierunkowania i czegoś tam...
Za to kwiatki podobne i dostępne przez prawie cały sezon
Echinocereus u mnie też teraz kwitnie, więc w pełni rozumiem Twój zachwyt, bo rzeczywiście robi wrażenie
Tylko na kwiat Diplocyatha ciliata będę musiała pewnie jeszcze poczekać, bo u mnie ta roślinka od niedawna i tylko jeden niewielki człon... Tym bardziej cieszę się, że u Ciebie mogę piękny kwiat podziwiać
Nadrabiam zaległości! U Ciebie jak zawsze piękne roślinki, a mi najbardziej podobają się gruboszki i to białe cudo z zielonymi paseczkami, co właśnie nabyłaś! Przepiękny gymnolek!
Kwiaty Echinocereusa są wyjątkowe widzę, że jakiś bzyczek się tam dokleił, będziesz zbierać owoce Tak, człowiek czasami sam siebie zaskakuje i nie może się oprzeć bo to takie piękne roślinki są te ?gymnioki?