Andrzeju -u mnie też nie ciekawie ,dzisiaj było 36 w cieniu teraz 30 , jeszcze jakiś dureń nie daleko palił chwasty

nie było czym oddychać
moje żółte maliny już dawno nie owocują ,jeżyny połowa uschła na krzaku , tylko czerwone malinki dzielnie się trzymają i pomidory
,,jeszcze ;; 
ale te są podlewane
lilie jeszcze 3 drzewiaste kwitną ,reszta łodygi jeszcze zielone, róże w miarę ,ale też podlewane , a tych na tarasie nie nadążam podlewać

do słońca tam jest ponad 50
[ aha te lilie o które w zimie Ciebie pytałam ,które to coś

nie pozwoliło mi wsadzić do ziemi , przezimowały w wiadrze przysypane ziemią i nawet kwitły pięknymi dużymi
kwiatami ]tylko że oszukali mnie
szachraje na 12 zamówionych różnokolorowych cebul 9 było żółtych

ale przez allegro ,zawsze kupuje się kota w worku
ale się rozgadałam

aha witraże są piękne

te Twoje łapki są bardzo zdolne
miłego wieczoru
