Potencjalny ogród Anulli

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
kryzysowa
---
Posty: 457
Od: 9 kwie 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu, współczuję domowego szpitala :roll: , szybkiego powrotu do zdrowia rodzince ;:168
O nie, chryzantemy do mnie "przemówiły", znaczy się spojrzałam na nie łaskawym okiem, zaczynam się bać! ;:202
Dziewczyny, jak dojdzie do tego, że aksamitki polubię i stanę na czele Towarzystwa Wielbicieli Aksamitek, znaczyć będzie, iż nadszedł mój czas..natychmiast zawezwać ;:147 , tylko żeby załoga karetki nie zapomniała zabrać ze sobą fartucha..koniecznie wiązanego z tyłu! ;:306
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Mati, coś tam kwitnie, ale przyjemność oszczędnie dawkowana smakuje lepiej.
Dla Ciebie róże z przydomowego... Na początek okrywowe:
Obrazek

Obrazek

Podobna, ale ma być parkowa.
Obrazek

Tutaj dwie wielkokwiatowe - ostatnie kwiaty:
Obrazek

Obrazek

Aniu (Anna11), już jest nieźle. Wszyscy na dobrej drodze do wyzdrowienia. M-owi po prostu to zajmie trochę dłużej :wink: . Biała chryzantema to weteranka, zimuje bez okrywania i nigdy nie wymarzła. Jedyna jej wada to pokrój - taki wysoki drapak, nawet po przycięciu.

Bogusiu, witam Cię serdecznie, miło mi, że się ujawniłaś. W sprawie chryzantem wyślij mi adres na PW i przypomnij się wiosną. Ambitnie postanowiłam je podpisać jesienią, żeby chociaż raz nie sadzić na zasadzie loterii :oops: . Dzisiaj policzyłam żółte - 11 szt. ;:219 , bordowe - 7 szt., pozostałe mniej liczne, ale zdecydowanie do podziału.

Aniu (Pulpa222), ja już nie szaleję z podlewaniem, wychodząc z założenia, że niedługo podleje aż za ho ho. Nie narzekaj na swoje chryzantemy, niby tak im 'nie tak', a bardzo ładne kępki Ci kwitną.

Kasiu, dzięki. Oni szybko wyzdrowieją, ja - niespecjalnie czuję pielęgniarskie powołanie ;:131, oni - mają zdrowe instynkty samozachowawcze :;230 . Bój się, bój - ja posiałam niskie, żółte aksamitki i stwierdziłam, że w sumie nie wszystkie są takie ble... :;230
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Całe szczęście, że wirtualnie. Mój M człek wyrozumiały, ale do pewnego stopnia :twisted: .
No, po takich wyznaniach, to już nie będę skąpić ogrodowych.

Obrazek

Złocienie, które bardzo lubię za obfitość kwitnienia, szybki rozrost i, jak widać, powtarzanie kwitnienia.
Obrazek

Złocienie różowe, walczą łeb w łeb z hyzopem o miano 'prawiechwastu'.
Obrazek

Ostróżki kwitną praktycznie bez przerwy. Kiedy jeden pęd przekwita, kolejny ma pąki, a następny czeka w kolejce. Żeby nie było tak różowo - mączniak je dopadł jesienią.
Obrazek

Pszczoły jeszcze mają pożytek na kłosowcu meksykańskim.
Obrazek

A nagietkowe słoneczka rozświetlają ogród.
Obrazek
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu ależ jeszcze dużo roślin u Ciebie kwitnie i róże. Te Twoje chryzantemki śliczne mają kolory, nie umywają się do moich dwóch, z których jedna już praktycznie przekwitła.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu ja korzenie przycinam odrobinę. Pobudza to do wypuszczania korzeni włośnikowych, które są niezbędne aby róża dobrze rosła i ładnie kwitła ;:108
Ta ostatnia różowa róża, o której mówisz, że ma być parkowa...to może być Elmshorn. Trochę ten róż za ostry jak na nią, ale to może też przekłamanie aparatu.
A chryzantemy naprawdę imponujące ;:224
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Ty te różwo-fioletowo-jasnoniebiesko-żółto-białe ostróżki kupiłaś,czy wysiały Ci się?
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Iwonko, dużo kwitnie tylko na zbliżeniach, w ogrodzie już widać, że to ostatki. No, jak na połowę października, to nie ma co narzekać, bez wątpienia ;:215 . Jakoś niespecjalnie się zachwycałam tymi chryzantemami - do ubiegłego roku, kiedy ciepła jesień pozwoliła im pokazać, na co je stać.

Dorotko, ona faktycznie jest jaśniejsza w rzeczywistości. Mam wrażenie, że róże mają ciemniejsze kwiaty jesienią, niż latem. Ta z pierwszego zdjęcia, latem jest prawie biała, a teraz - bardziej mi się podoba - taki delikatny odcień różu.

Tulap, wszystkie ostróżki mam z własnego siewu. Kupiłam najzwyklejszy mix nasion.

.......................................

Spędziłam popołudnie na działce. Posadziłam ostatnie tulipany, hiacynty, trochę cebulkowego drobiu :lol: i, zapomniane w przechowalni, czosnki. Wysadziłam z donicy jeszcze jedną piwonię i powojnik Matka Siedliska (co mi strzeliło do głowy, żeby kupić kwitnący na dwuletnich pędach :? ) oraz jakieś 60 bylin. Zadołowałam większość krzewów w doniczkach.

Mam nadzieję, że jeszcze nie będzie mrozu, bo zostały mi do wysadzenia na miejsce stałe po dwie sadzonki: lilaki, róże, powojniki, wiciokrzewy. Kilka młodych jukk trzeba przesadzić do większych doniczek i zadołować. Jeszcze jakieś byliny, dla których na razie nie mam przygotowanego miejsca, trafią do ziemi z doniczkami.
A później już tylko wypucować ogrodowe zabawki dzieci, narzędzia i doniczki przed zimą, odświeżyć składzik i posprzątać.

Trochę już czuję zmęczenie.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Ivona44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 31 mar 2013, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Pięknie jeszcze róże kwitną, pozdrawiam.
Pozdrawiam, Iwona.
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

:wit
Kochana z Ciebie to prawdziwy pracuś ;:63 Przede mną jeszcze sporo pracy w ogrodzie ale łudzę się,że może i w tym roku zima nie przyjdzie zbyt szybko ;:173
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Iwonko, najładniej u nas kwitną róże okrywowe - wciąż wypuszczają pączki, jakby chciały zaczarować zimę, żeby nie przyszła :D . Prawdopodobny Elmshorn w niczym im nie ustępuje. Za to wielkokwiatowe już kończą, a rabatówki odpoczywają od dwóch tygodni.

Aniu, kiedy mam w końcu możliwość pojechać na działkę, to zasuwam jak szalony zając, żeby coś pchnąć do przodu. Poza tym, to taka moja terapia - z jednej strony uspokaja i poprawia nastrój, a z drugiej podnosi ciśnienie do 120/70, więc czuję się jak człowiek, a nie zombie. Jesień łaskawa, damy radę ;:168 .
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Pacz ... usunęli nasze zaręczyny :cry: a niewiele brakowało ;:145 chyba że to twój M ;:224 A ta 1 różowa z wielkokwiatowych to Queen Elizabeth ;:167
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Usunęli, żebyś zgorszenia nie siał :lol:
Tak, sądzę, że to Elizabeth, ale u nas (w przydomowym) prawie wszystkie kupione jako NN. Jedynie Chopina i Don Juana kupiłam z nazwą.

Wysilałam się szukając zdjęć, a tu mi zeżarło post :evil:

Powtórka z rozrywki...
Wśród ciemnoniebieskich ostróżek zakwitła prawie biała:
Obrazek

Tak wyglądały moje dziwaczki przy warzywniku. Już wykopane, czekają na przeniesienie do przechowalni.
Obrazek

Rozchodniki (wciąż) okazałe.
Obrazek

Werbeny powoli się zbierają do kwitnienia, za to kiedy już zaczną, to czarują do mrozów i dodają koloru nawet w cieniu.
Obrazek

Ten goździk kwitnie bez przerwy, mniej lub bardziej obficie.
Obrazek

Zdjęcia Elmshorna z lata.
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11366
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu nawet wiosenne złocienie kwitną jeszcze u Ciebie? Na moich po czerwcowym przekwitnięciu ani jednego kwitka. :roll:
Róża to z pewnością parkowa Elmshorn, mam u siebie dwie, potrafią kwitnąć do samych mrozów, tylko moje rosną w coraz większym cieniu, bo krzaczory się rozrosły i nie mogą pąków rozwinąć.
Strasznie ciężko pracujesz w ogrodzie, przystopuj trochę, bo co będziesz sadziła za kilka lat? ;:306
Zdrowia dzieciaczkom i M. życzę.
Dobrej nocy. :wit
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu to nie wrażenie że róże kwitną ciemniej niż latem tylko tak faktycznie jest bo nie przypala ich tak słońce i kolory są w niektórych odmianach zdecydowanie ładniejsze, mocniejsze a nie wypłowiałe.
Awatar użytkownika
Margaret2014
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 20 maja 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Super te werbeny, czy one są z nasion, czy z sadzonek?
A może to jednoroczne?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”