Nawet jeden potrafi wiele - na moje pudełka zwalił się też jeden i wystarczyło.
Temperatura u mnie oscylowała w dzień w okolicach 28 stopni. Do tego duża wilgotność. Dadzą radę, spokojnie, może im dłużej to zająć, ale powinny wzejść w jakimś stopniu. Teraz u mnie mają już mniejszą temp., a to jedno się obudziło, więc nigdy nie wiadomo. W razie czego - kota poślij, to podgrzeje ile trzeba
