Liliowce - uprawa z nasion

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Re: Liliowce z nasion

Post »

Małgosiu zaglądnij tu: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=866
Podałam sposoby na ziemiórki i ich larwy.
Awatar użytkownika
agnieszka__
500p
500p
Posty: 659
Od: 22 paź 2009, o 23:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: słoneczne południe

Re: Liliowce z nasion

Post »

Ja tez pierwszy raz wysiałam całe 8 nasionek ,juz trzeci dzień moczą się w filiżance :)
zielone jest piekne
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Joamor
100p
100p
Posty: 177
Od: 11 lut 2010, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płn-zach okolice Krakowa

Re: Liliowce z nasion

Post »

Witajcie,
Ja wiem, że są różne metody na kiełkowanie liliowców. Czasami jednak zastanawiam się, po co moczyć nasiona i ryzykować że zostaną zaatakowane przez jakiegoś grzyba w tej wodzie, jak mi się to kiedyś zdarzyło. Obecnie postępuję następująco i z mojego doświadczenia wynika, że jest to najskuteczniejsza i niekłopotliwa metoda. Dosypuję około pół woreczka wilgotnego torfu i trzymam po prostu na szafce w kuchni. Jeśli torf z worka jest zbyt suchy trzeba kapnąć odrobinę wody, ale nie za dużo. Codziennie zaglądam i mieszam lekko, przy okazji się wietrzą. Kiełkować zaczynają po około tygodniu do dwóch, a nawet po trzech. Trzeba trochę cierpliwości :wink: Trzeba też liczyć, że nie wszystkie wykiełkują, może 80%. Jak już pokażą się białe kiełki, wsadzam każde nasionko do pojemniczka po małym jogurcie i rosną sobie na parapecie do kwietnia lub maja. Wtedy wysadzam je w ogródku do "przedszkola", a następnej wiosny na miejsce docelowe. Jeśli mają dobre warunki w pierwszym roku - kompost i dużo wilgoci, około 90% kwitnie w drugim roku po posianiu.
Pozdrawiam Joanna
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Liliowce z nasion

Post »

Ellaa Bardzo dziękuję za linka- woda utleniona poszła w ruch i dziś podłoże się nie rusza ;:oj
Co prawda nie mam pewności czy to ziemiórka ale zadziałało ;:138

A dziś jedno nasionko ukazało całkiem spory kiełek ;:172

Obrazek

Traciłam już nadzieję ale nie popatrzyłam w kalendarz. Zamoczone 07.01. więc kiełkowanie około 1 miesiąc zgodnie ze średnią statystyczną :wink:
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

Brak dostępu powietrza opóźnił kiełkowanie.
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Liliowce z nasion

Post »

A ja w tym roku zaspałam z wysiewem nasion liliowców.
Mam około dwudziestu krzyżówek do wysiania...trzeba się zabrać za nie.

Będę wysiewać drugi raz. W tamtym roku - wysiewałam zakupione nasiona.

W tym - już swoje krzyżówki + kupne.

Poprzednim razem, moczyłam w wodzie, aż do wykiełkowania.
Ale przed chwilą wyczytałam Joamor posta o woreczkach foliowych i torfie. Chyba spróbuję tej metody ;:108

Czas na eksperymenty.
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Parrocja
200p
200p
Posty: 229
Od: 10 gru 2014, o 17:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Liliowce z nasion

Post »

śnieżka pisze:Pani Paulino, dziękuję ;:196
Te pokazane zakwitną w 2016 r.Tylko nieliczne pewnie zakwitną w 2015.
Mam jednak ok. 1500 szt takich, które na pewno zakwitną w tym sezonie i już nie mogę się doczekać.
Oczywiście chętnie pomogę, gdyby potrzebowała Pani dodatkowych informacji.

A tak kwitły niektóre siewki w minionym sezonie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Śnieżko ten drugi pająk jest niezwykły. On na jasnożołędziowe brzegi?
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce z nasion

Post »

Ten pająk jest zupełnie niezwykły. Rano ma kolor intensywnie różowy. Od wczesnego rana pojawia mu się od środka ten szaro zielony kolor i w miarę przekwitania, obejmuje cały kwiat, który przed wieczorem robi się cały szarozielony. Siewka jest pachnąca.
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce z nasion

Post »

Moje nie są aż takie nadzwyczajne. Są na FO osoby z niesamowitymi osiągnięciami w tym zakresie, ale to jest także kwestia programu, w jakim prowadzi się prace hodowlane. Jedni preferują szerokie i mocne marszczone falbanki, inni różne frędzle, a jeszcze inni lubią UF lub spider's. Dlatego uroda liliowców jest pojęciem raczej względnym. Radzę spróbować, niezła zabawa i jeszcze większa satysfakcja. :) To nie jest trudne.
Jeden ze znanych hodowców amerykańskich podaje, że na 10000 szt siewek trafia mu się kilka całkiem interesujących, przy czym nie chodzi tu o sam wygląd kwiatów, lecz także o inne cechy, które śliczny kwiatek mogą zupełnie zdyskwalifikować.
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Liliowce z nasion

Post »

Śnieżko,
Zapylałaś może tego, cudnego drugiego pająka?
Śliczny jest, jak duży?
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce z nasion

Post »

Tak, był zapylany i zawiązał kilka nasienników. Wielkość kwiatu 16 cm.
Awatar użytkownika
Dziunia87
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1592
Od: 8 sty 2013, o 09:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Liliowce z nasion

Post »

Nowe odmiany nie wykiełkowały ( i powoli tracę nadzieję), ale te co ruszyły dają radę :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Liliowce z nasion

Post »

Piękne te Twoje roślinki.
U mnie póki co tylko jeden wychyla się z ziemi.
Te moczone długo- milczą choć teraz siedzą na podłożu.
Drugie, które zrobiłam tak jak radziliście też milczą- siedzą w woreczku od 01.02. więc mam nadzieję, że w końcu ruszą.
Jeśli nie, to za rok jeszcze raz będę próbowała.
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
gaura
500p
500p
Posty: 860
Od: 14 lut 2013, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Liliowce z nasion

Post »

Ja też mam wysiane na różne sposoby; kilka moczy się w wodzie, kilka w woreczku w lodówce, kilka w ziemi w ciepełku na razie na wszystkich frontach cisza :(
Pozdrawiam, Kasia
Awatar użytkownika
Makda
200p
200p
Posty: 490
Od: 30 sty 2015, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Liliowce z nasion

Post »

Dziunia87 ślicznie Ci już rosną. ;:138
U mnie na razie nic się nie pokazuje, siane 31 stycznia. Czekam dalej. ;:65
Pozdrawiam serdecznie - Magda.
W cieniu wiekowej czereśni Zapraszam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”