
Prymula, pierwiosnek (Primula) cz.1
Re: Prymule Primula
Oj, to zła wiadomość. Może faktycznie lepiej teraz wysiać i np. na balkon na parapet? Albo do altanki (tam niewiele cieplej niż na dworze)? Jak w naturze. W końcu to nasiona z zeszłego roku - te niezebrane leżą w gruncie i właśnie się mrożą 

Pozdrawiam, Karina.
Nasz Zielony Zakątek
Nasz Zielony Zakątek
- Galadriela
- 500p
- Posty: 928
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Prymule Primula
Ząbkowanego radziłabym przemrozić
. Czyli wysiać teraz do doniczki z wilgotną ziemią, przysypać cieniutką warstwą piasku i wynieść na podwórko gdzieś gdzie woda nie wypłucze nasionek, potem albo zostawić na dworze i czekać aż naturalnie z wiosną wzejdą, albo po miesiącu przynieść do domu i czekać na siewki na parapecie. 


Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli
Re: Prymule Primula
Aniu, dziękuję
Ratujesz mnie, bo bym wiosną gafę walnęła, a później tylko płacz
Trochę poszperałam na necie i w kilku miejscach piszą o przechłodzeniu wysianych nasion ząbkowanego. O omszonym piszą, żeby wysiewać w temp. 18-20 st. Ale co szkodzi zrobić eksperyment i połowę nasion też przechłodzić? Drugą połowę wysieję w kwietniu. Zobaczymy, co z tego wszystkiego wyjdzie.


Pozdrawiam, Karina.
Nasz Zielony Zakątek
Nasz Zielony Zakątek
-
- 1000p
- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Prymule Primula
MizuJa ząbkowanego nie wysiewam i nie zbieram nasion , nie mam potrzeby dwa lata temu kupiłam trzy kolory , w zeszłym roku miałam ich już 10 razy więcej a po wiosennym kwitnieniu znowu się wysiały tym razem było ich mnóstwo . Tak więc ząbkowanego zostawiłabym samemu sobie .
Omszony musi być przemrożony ale i tak kiepsko wschodzi . Z zeszłorocznych wysianych trzech paczuszek wyszły tylko trzy sztuki , w tym wypadku też wolę sadzonki całkiem nieźle się rozrastają , chociaż siewki mają nieraz świetne kolorki jak np. ta

asia25 Balerina nie jest łatwa w zdobyciu czami można ja kupić w kwiaciarniach u nas bynajmniej były . Mamy też centrum ogrodnicze w którym co roku się pokazują . Ze trzy lata temu spotkałam je też w Nomi . Są jednak mało trwałe trzeba je pożądnie okrywać na zimę lub przetrzymać w chłodnym pomieszczeniu .
Moje zeszłoroczne

Omszony musi być przemrożony ale i tak kiepsko wschodzi . Z zeszłorocznych wysianych trzech paczuszek wyszły tylko trzy sztuki , w tym wypadku też wolę sadzonki całkiem nieźle się rozrastają , chociaż siewki mają nieraz świetne kolorki jak np. ta

asia25 Balerina nie jest łatwa w zdobyciu czami można ja kupić w kwiaciarniach u nas bynajmniej były . Mamy też centrum ogrodnicze w którym co roku się pokazują . Ze trzy lata temu spotkałam je też w Nomi . Są jednak mało trwałe trzeba je pożądnie okrywać na zimę lub przetrzymać w chłodnym pomieszczeniu .
Moje zeszłoroczne

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Prymule Primula
A wiecie ,ze po obchodzie wiosennym stwierdzam ,ze chyba wszystkie posadzone pierwiosnki z Liroya przetrwały, maja ładane zieloniuskie rozetki ,wieć chyba bedzie co podziwiać
Franceska tez przetrwała i łuszczak
Ewa ta Twoja siewka jest cudna ,jakbys narzekała na nadmiar siewek to sie pisze...i zamaciłas mi w głowe Hipkowo


Ewa ta Twoja siewka jest cudna ,jakbys narzekała na nadmiar siewek to sie pisze...i zamaciłas mi w głowe Hipkowo

Re: Prymule Primula
Evastyl, ale śliczny
Jak ja chcę takie mieć
Skoro tak "optymistycznie" piszecie o wysiewie pierwiosnków, to zacznę się rozglądać za sadzonkami. Ale wysiać i tak wysieję, skoro nasiona już mam, bo przeciw pewnym zachciewankom nie ma co walczyć


Skoro tak "optymistycznie" piszecie o wysiewie pierwiosnków, to zacznę się rozglądać za sadzonkami. Ale wysiać i tak wysieję, skoro nasiona już mam, bo przeciw pewnym zachciewankom nie ma co walczyć

Pozdrawiam, Karina.
Nasz Zielony Zakątek
Nasz Zielony Zakątek
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 6 lut 2013, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Prymule Primula

Pozdrawiam serdecznie.
Przyjaciółka 4 niepowtarzalnych psiaczków.
Przyjaciółka 4 niepowtarzalnych psiaczków.
Re: Prymule Primula
Psiara, niech ci się absolutnie nie odechciewa. Przecież te eksperymenty, to właśnie są najfajniejsze
Jeszcze zobaczysz, jakie nam piękne pierwiosnki wyrosną, nawet jeśli tylko po dwa z paczki 


Pozdrawiam, Karina.
Nasz Zielony Zakątek
Nasz Zielony Zakątek
-
- 100p
- Posty: 119
- Od: 4 lip 2011, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska okolice Tarnowa
Re: Prymule Primula
Dokładnie! Ja posiałam przeterminowane nasionka pierwiosnka i czekałam dość długo i nic... cisza...jakie nam piękne pierwiosnki wyrosną, nawet jeśli tylko po dwa z paczki
W końcu posadziłam do tej ziemi nasiona liliowców, przykryłam folią, no i wczoraj patrzę - coś wzeszło




Pozdrawiam Edyta
Re: Prymule Primula
O, i nareszcie jakieś światełko w tunelu
Gilgall, jakie to były pierwiosnki i jak długo zbierały ci się do wykiełkowania? Każdy szczegół jest ważny, by sukcesy mnożyć 


Pozdrawiam, Karina.
Nasz Zielony Zakątek
Nasz Zielony Zakątek
Re: Prymule Primula
No nie, znowu bedę chora kwiatowo,same piękności pokazujecie.
Choć u mnie na glinie chyba by nie przetrwały
Choć u mnie na glinie chyba by nie przetrwały

-
- 100p
- Posty: 119
- Od: 4 lip 2011, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska okolice Tarnowa
Re: Prymule Primula
Mizu był to Pierwiosnek wyniosły z Viilmorin i dość długo leżały: z trzy tygodnie w lodówce (druga część na poddaszu) i potem na parapecie chyba z dwa... Myślałam, że nic z nich nie będzie a tu taka niespodzianka
Pozdrawiam Edyta

Pozdrawiam Edyta
Re: Prymule Primula
Ewo, dziękuję za informację o balerinie, myślałam, że są bardziej wytrzymałe.Te pierwiosnki, które wstawiłaś, przyprawiły mnie o szybsze bicie serca. Oglądałam je już wcześniej u Ciebie. Napisz jak u Ciebie przezimowały. Widziałam u Ciebie też inne prymule o pozostałych bylinach nie wspomnę-wszystkie przepiękne. Możesz mi doradzić , które z tych nowych odmian dobrze u nas zimują. Mam na myśli np. Pierwiosnek "Elizabeth Killelay", polyanthus Gold Black Lace, Primula vulgaris Miss Indigo
Ja dlatego poszukuję pełnego, bo około sześć lat temu kupiłam właśnie pełnego różowego -?Primula vulgaris "Lilacina " i to jeden z moich ulubionych i sprawdzonych pierwiosnków. Nie dość, że pięknie i obficie kwitnie, to jeszcze wytrzymał kilka zim, bez uszczerbku i ładnie się rozrasta. Dlatego szukam pełnych, ale w innych kolorach i najlepiej sprawdzonych jeżeli chodzi o zimowanie.Podobno, dobrze z pełnych zimują Primula vulgaris 'Marie Crouse' , Primula "Dawn Ansell". Macie jakieś doświadczenia z tymi odmianami?.
Ja dlatego poszukuję pełnego, bo około sześć lat temu kupiłam właśnie pełnego różowego -?Primula vulgaris "Lilacina " i to jeden z moich ulubionych i sprawdzonych pierwiosnków. Nie dość, że pięknie i obficie kwitnie, to jeszcze wytrzymał kilka zim, bez uszczerbku i ładnie się rozrasta. Dlatego szukam pełnych, ale w innych kolorach i najlepiej sprawdzonych jeżeli chodzi o zimowanie.Podobno, dobrze z pełnych zimują Primula vulgaris 'Marie Crouse' , Primula "Dawn Ansell". Macie jakieś doświadczenia z tymi odmianami?.
Re: Prymule Primula
Edytko, dziękuję za szczegółowe informacje. Pomagają
Dopiero jutro będę swoje wysiewać (czekałam na dni kwiatowe). I teraz zastanawiam się, czy dać to wszystko na balkon, gdzie w najbliższych dniach zapowiadają po -5 st. C, czy do lodówki, gdzie te +4 st. C są. Tylko się zastanawiam, czy mąż mi pozwoli ziemię do lodówki włożyć
Ależ jestem ciekawa, co z tego wszystkiego wyjdzie
Z drugiej strony, skąd wy takie piękne pierwiosnki bierzecie
U nas to tylko bezłodygowe pojedyncze, albo wyniosłe, ale też nic specjalnego.


Ależ jestem ciekawa, co z tego wszystkiego wyjdzie

Z drugiej strony, skąd wy takie piękne pierwiosnki bierzecie

Pozdrawiam, Karina.
Nasz Zielony Zakątek
Nasz Zielony Zakątek
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Prymule Primula
Asiu, moja Lilacina Plena jak to się obrazowo mówi-rośnie wstecz. Kilka lat juz ma, a wygląda że pożal się Boże. Piękna była przez dwa sezony pełna Nectarine, ale ni z tego ni z owego po pewnej zimie uschła nagle. Również uschła, po podzieleniu, Miss Indigo. Nie mam do nich szczęścia...
Pozdrawiam - BabajAGA