Mój ogródek - kogra - 2cz. 2008r

[korzo_m]

Nie byłam u Ciebie kilka dni, a tu już kwitną kwiaty, tylko się cieszyć z tak wczesnej wiosny. A te ogrody wirtalne, no może kiedyś dojdziemy w naszej pracy do takiej perfekcyjności.

[tulipanka]

Piękny początek wiosny u ciebie Grażynko. Śnieżyce są naprawdę rewelacyjne.
Ja jesienią wsadziłam kilka cebulek a teraz ni pamiętam gdzie
Chodzę i szukam ich po ogrodzie, ale jakoś nic nie widzę

[chatte]

Grażynko, może i warte zachodu te sniezyce letnie, ale ja mam już dużo letnich kwiatów i jakoś specjalnie mi nie zależy. Za to zależy mi na wiosennych i knuję, żeby jesienią wysępić od Ciebie chociaż jedną cebulkę
Tymczasem dziękuję Ci bardzo za szczawiki i dodatki do nich
Mam już pierwsze zajęcie "ogrodowe", bo muszę je zaraz posadzić

[k-c]

dawno nic U Ciebie nie pisałem Grażynko - ale dziś już piszę by pozostawić po sobie znak co byś nie pomyślała że omijam twój ogród z daleka

a ja jestem tu niemalże codziennie tylko tak jakoś nie zawsze mam czas zostawić ślad

a te Twoje śnieżyce są przepiękne na tych okwiatkach mają takie ładne plamki które dodają im jeszcze większego uroku

[kogra]

Dorotko - witaj, miło Cię widzieć. Nasze ogrody są o wiele ładniejsze niż te wirtualne, bo naturalne. Ale póki co to jak mówi przysłowie - na bezrybiu i rak rybą. W tak zawiesisty dzień jaki jest u mnie dobrze robi widok choćby wirtualny.

Tulipanka - jak miło powitać dawno nie widzianego gościa Z tym szukaniem to nie tylko Ty masz problemy. Mnie się to często zdarza, bo ogródek malutki a tyle chciałoby się mieć roślinek. Kiedy wiosną zaczynają się wschody dopiero widzę co "namasiałam" na grządkach, a wierz mi to wcale nie jest taki rzadki widok. Najgorzej jest z cebulowymi jak znikną. Wtedy najczęściej coś ląduje w ich miejscu.

Izo - możesz być pewna, że te śnieżyce wylądują u Ciebie w ogródku, ale nie powiem Ci kiedy -niech to będzie słodką niespodzianką . Szczawiki rosną jak na drożdżach i wkrótce będziesz mieć ich tyle, że zabraknie na nie miejsca , to Ci gwarantuję . Jak i to, że nie jest to ostatnie zajęcie ogrodowe w tym miesiącu. :P

Karolku - cieszę się, że widzę twój ślad na swoim "terenie", bo już trochę nudno tu było / same baby / i przyda się obecność prawdziwego mężczyzny . Wiem, że jesteś bardzo zajęty, bo śledzę cały czas twoje wątki - kulinarny też - no i spotkania integracyjne we Wrocławiu - też bym chciała mieć tak blisko bratnie "dusze".
Śnieżyce są rzeczywiście piękne. Słyszałam, żę podobno wyhodowano już nawet kolorowe, ale nie wiem czy to prawda czy tylko plotka. Chociaż wszystko jest możliwe.

[chatte]

Grażynko, Ty mnie nie strasz Chyba nie zamierzasz mi przysłać kwitnącej śnieżycy ? Pozwól im spokojnie skończyć wegetację, ja poczekam Już się cieszę i mogę się tak cieszyć całe lato
Tymi szczawikami też mnie zaniepokoiłaś. Właśnie je posadziłam do małej doniczki i teraz nie wiem, czy im nie zmienić? Moze poczekam jednak aż podrosną, okrzepną i wtedy przesadzę je do większej doniczki.
Z cebulowymi, to ja co roku mam problem. Wiem tylko, gdzie są hiacynty, bo je okrywam liść,i na zimę. W tym roku to już zupełnie nie wiem gdzie co posadziłam i nie będę mogła siać ani sadzić dopóki nie wyjdą z ziemi

[kogra]

Ha, ha,ha......... a ja właśnie wróciłam z pola i patrzę a tu śnieżyczki / te drobne / wyłażą mi spod kamiennego chodnika, który robiłam jesienią. A kawałek dalej kamyk wywrócony sztorcem a pod nim tulipany A myślałam, że wszystko wybrałam i mogę położyć kamienny chodnik. Ciekawe, co jeszcze wyjrzy mi spod chodnika - dobrze, że nie jest osadzony na betonie.
To by dopiero było.......
Szczawiki możesz zostawić w doniczce,a rozsadzisz je jesienią, albo po przymrozkach całą karpę wsadzisz do ziemi, to same się rozprzestrzenią w ziemi.
A śniżyce przesadza się właśnie kiedy kończą kwitnienie i w trakcie całymi kępami, więc........

[miikaka]

Grażynko!
Piękna wiosna u Ciebie...już takie wszystko duże....ech a u mnie dopiero "łepetynki" się wychylają

[jol_ka]

Grażynko, śliczne te śnieżynki... a ja nieszczęsna tyle lat się uchowałam w przekonaniu, że to przebiśniegi są pierwszymi kwiatkami po zimie a tu popatrz taka niespodzianka!! muszę moją mamę oświecić hihihi 8)
oczywiście dopisuję je do listy moich 'chciejstw', im więcej chodzę po Waszych ogródkach tym lista dłuższa, czas już chyba jakiś 'kapownik' założyć..

[kogra]

miikaka - Witam nowego gościa - ;:49 i zapraszam do zwiedzania. Nie tylko śnieżyce już wyglądają z ziemi. Wieczorem wkleję dalsze fotki pierwszych zwiastunów wiosny, bo chyba coś już u mnie drgnęło i wiosna się budzić zaczyna a właściwie przedwiośnie. Ciekawe czy oczary już zaczynają rozchylać pąki. To też pierwsi wiosenni zwiastuni.

Joluś - to nie tylko twoje przekonanie. Tak myśli wiele osób, które niewiele mają lub miały do czynienia z kwiatami. Tak samo jak dla wielu złotokap i forsycja - złoty deszcz - to to samo. Ale Ty już wiesz i tylko to się liczy.
A kapownik to radzę Ci już teraz założyć, bo jak roślinek przybędzie, to nie zapamiętasz wszystkich nazw i się pogubisz tak jak ja. Najlepiej jednak mieć go od samego początku, bo wtedy nic nie umknie uwadze, no i wiemy co posiadamy.

[jol_ka]

czekam na Twoje oczary Grażynko - marzę, żeby miec je tez u siebie (zresztą czego ja bym nie chciała ;) ), wywarły na mnie ogromne wrażenie. Ciekawe czy u Ciebie już kwitną..
hihi ja potrafię odróżnic forsycję od złotokapu hura!!

[kogra]

Joluś - ja nie mam oczarów w ogródku bo niestety jest za mały, żeby mieć w nim wszystko. Ale inni forumowicze z pewnością mają i ciekawa jestem czy już się budzą.
Jak będziesz dłużej na tym forum to niedługo sama staniesz się chodzącą encyklopedią Tyle tu wszystkiego, że można dostać pomieszania zmysłów. Ja się już ograniczam tylko do niektórych ogrodów, bo żeby przejrzeć wszystkie i wszystko przeczytać, to już na nic by nie starczyło czasu a oczy straciłabym po tygodniu.

[jol_ka]

hmm to coś pomieszałam z tymi oczarami - fakt nie widziałam ich u Ciebie ale z ostatniego postu jakoś tak mi się wydało.. nieważne zresztą ;) razem będziemy cieszyć oczy oczarami u innych forumek/owiczów (oczary już kwitną - lila31 zamieściła zdjęcia swoich cudeniek)
z tym pomieszaniem zmysłów to trafiłaś w sedno, co gdzieś nie zajrzę to jakieś nowe/fajne roślinki, muszę to sobie na spokojnie uporządkować i niestety nie ma szans, żeby zajrzeć do każdego ogrodu, ja mam kilka swoich ulubionych a i tak ledwo się wyrabiam (dziś nawet w pracy buszowałam po forum, to wciąga jak narkotyk...)

[tulipanka]

Tulipanka - jak miło powitać dawno nie widzianego gościa

Grażynko. Ale ja bardzo często do ciebie zaglądam i poczytuję sobie co wy tu wypisujecie Zawsze jednak po cichutku znikam :P Ale poprawię się, obiecuję

[basow@]

Izuniu!
Śnieżyca letnia też jest piękna! Tak właśnie zaczyna mi kwitnąć na balkonie.
Grażynko ,pozwolisz?