Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

[JacekP]

Te chryzantemy piękne jeszcze masz! U mnie nawet późne już sczerniały

[tu.ja]

Ewa o istnieniu epimedium dowiedziałam się na FO. Byłam nimi oczarowana. Pierwsze sztuki kupiłam kilka lat temu. Rosną i kwitną bez problemów - kupiłam więc w tym roku kilka kolejnych. Zobaczymy jak sobie poradzą. O liliowce i ja zaczynam się niepokoić.
Jacku z chryzantem do tej pory 2 odmiany zdobią - obie żółte. Resztę już wycięłam. Ta drobniutka żółta jak słoneczko świeci mimo przymrozku.
Wczorajsze zdjęcie: w pojemniku woda ścięta lodem, a chryzantema wciąż piękna


Kilka dni temu odkryłam na rabatce pod winoroślą pewną roślinę. Nie mam pojęcia co to. Zupełnie nie pamiętam czy to coś sadziłam. Wygląda szlachetnie, ale może to tylko ładny chwast Może ktoś z Was wie co to jest lub ma jakieś podejrzenia. Bardzo proszę o pomoc.


Hortensje "ubrałam", ptasią stołówkę powiesiłam, zostały jeszcze róże i kilka pojedynczych roślin do okrycia.

[ewamaj66]

Raczej nie wygląda to jak typowy chwast Zawsze możesz poczekać do wiosny i przekonać się na własne oczy, co z tego wyrośnie.
Epimedium, które dostałam od Ciebie, rozrosło się w duży krzaczek, wiosną będzie dobrze widoczne To żółte. Druga sadzonka była widoczna, ale nie kwitła.

[amba19]

Izo - ależ jestem ciekawa tych Twoich domowych lilii! Pączki już całkiem pokaźne...Będę zaglądać z niecierpliwością

[Ignis05]

Iza , a wiatr nie zdmuchnie Ci tych kapturków z hortensji ?
Moje mają się w tym roku same radzić.
Też jestem ciekawa tej odkrytej pod winoroślą roślinki.

[magry]

A mi to wygląda na chwast tylko nie jestem pewny nazwy.Swego czasu też podobne miałem i pielęgnowałem jako sasankę.Jak było małe a tu już widać,że to nie
sasanka.Czy to pachnie marchwią ? /przypuszczam,że to rodzaj marchwicy/

[hala67]

Izuniu zadziwia mnie ta Twoja żółciutka chryzantema. Tak pięknie jeszcze wygląda. Moje, tak jak u Jacka, sczerniały już.
Ta nierozpoznana roślina przypomina mi bodziszek cuchnący. Spójrz tutaj

[amba19]

Izo - jak pogoda w Elblągu? Ja cały czas się zastanawiam czy nie zrezygnować dzisiaj z powrotu z Warszawy

[e-babcia]

Izo-ale piękną masz jesień w swoim ogrodzie,Chryzantema sliczna taka okazała,
A karmnik jaki okazały i pomysłowy

[tu.ja]

Mikołaj był szczodry w tym roku i przyniósł śnieg. Poprzykrywał wszystkie "wyrywne" i "spóźnialskie" rośliny. Mam nadzieję, że tuli je wszystkie do zimowego snu. Co prawda moje róże jeszcze bez kopczyków, ale pod takim przykryciem na razie nie zmarzną. Ponoć będzie jeszcze kilka dni ciepłych to nadrobię i przykryję co trzeba.





Ewo teraz nie mam wyjścia - muszę poczekać do wiosny by zobaczyć co to za "zielsko". U mnie to żółte epimedium też rośnie znacznie lepiej niż to czerwone.

Marysiu Miło było pogadać Mam nadzieję, że droga w porządku i niebawem będziesz w domu. Myślę, że to była dobra decyzja by przyłożyć podróż. Na pewno się pochwalę gdy tylko zakwitną lilie.

Krysiu mam nadzieję, że kapturki wytrzymają do wiosny. Byłam dzisiaj na działce - nadal są na hortensjach. Jak zrobi się naprawdę mroźno to założę na wierzch jeszcze worki jutowe.

Janku możesz mieć rację, że to chwast. Już mi się zdarzało hodować chwasty Za sasankę tego nie brałam, bo od 2 lat wiem jak wyglądają jej siewki. Wcześniej je skutecznie pieliłam Niestety nie wiem czy to pachnie i chwilowo nie mogę sprawdzić.

Halinko miło, że zajrzałaś. Chryzantema może być do podziału Z tym bodziszkiem to może być strzał w 10-tkę. Muszę poszperać w necie. Dzięki!

Witaj Jadziu! Chyba jesteś moim nowym Gościem. Cieszę się, że trafiłaś do mnie. Jesień to chwilowo przeszłość. Teraz mam zimę ( jak większość Forumków chyba ). Karmnik kupiony kilka lat temu w Kauflandzie. Spisuje się dobrze i cieszy się wzięciem u ptaków.

[magry]

I dobrze,że spadł śnieg i dobrze byłoby gdyby już leżał.Ziemia nie zamarznięta więc roślinki powinny by mieć dobrze.Wracając do tego kwiatko-chwastu to
mój miał długi,pojedynczy w białym kolorze korzeń.Ale to już sprawa na wiosnę.

[x-ja]

Fotka z różyczką i chryzantemą ładniutkie nie powiem chodź śniegu już mam dość a to dopiero początek No zasypało nas na 102 w dodatku zapowiadane ocieplenie jakoś się odsuwa w czasie , teraz coś mruczą o przymrozkach ale damy radę toż wiosna za progiem

[e-babcia]

Iza- naprawde i pod sniegiem ładnie to wszystko wygląda.A karmnik i mnie by sie taki przydał,

[ewamaj66]

Śnieg na roślinach wygląda niesamowicie U mnie nie byłoby takiego efektu, bo i nic nie kwitnie.
Posadziłam trochę nowych roślin w tym sezonie, więc niecierpliwie będę czekać wiosny. Epimedia też mam nowe

[tu.ja]

Janku ze śniegu ucieszyłam się prawie jak za dawnych lat W mieście jego obecność już tak nie cieszy, ale na działce jest pożądana.
Basia?! A to miła niespodzianka. Bardzo się cieszę, że masz już neta. Jeszcze raz gratuluję spełnienia marzenia! Trzymam kciuki byście szybko wyszli na prostą.
Elu Cieszę się, że jesteś i zaglądasz. Wiosna musi być i będzie. Damy radę
Dziękuję Jadziu! Mam duży sentyment do tego imienia. Moja Babcia tak miała. To właśnie Ona zaraziła mnie miłością do roślin i ogrodu. A karmidełko dla ptaszków to podstawa - jak nie za oknem to w ogrodzie.
Ewo na wiosnę co roku czekam z niecierpliwością chociażby ze względu na cebulowe, które w sporych ilościach sadzę jesienią. Nowości różnych też trochę posadziłam, ale chyba mniej niż w latach poprzednich. Niestety moje zakupy w e-clematisie to porażka. Na 3 rośliny tylko jedna żyje