Miło, że zajrzałeś
Miejsce na ziemi Ave- cz. 6
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6
tak, Jacku, wspomnienie lata to jest to, co lubię oglądać kiedy za oknem -10 (tak jak teraz)
Miło, że zajrzałeś
Miło, że zajrzałeś
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6
Dobrze że nie masz w pobliżu jeziora ...........piesia by tylko tam urzędowała
Cudne lato i kwiatuchy

- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6
Romuś, oj, wiesz co mówisz
jak jedziemy nad zalew, to... musimy pilnowac, bo potrafi na sam srodek wypłynąć
Jejku jak się zimno zrobiło...
nie lubię zimy...
Jejku jak się zimno zrobiło...
-
lawenda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6
Ewa, zdjęć wstawiasz niedużo ale za to jakie
patrzę i patrzę az na krzesle podskakuję, najbardziej na widok borówek
Piękną zrobiłaś rabatę z hortensjami i hostami, bardzo elegancka i ta podpisana z rozchodnikiem też super. Przyszłam się pochwalić (mogłam to zrobić już dawno) że posadziłam borówki wg Twojego opisu i jestem bardzo z siebie dumna że tak o nie zadbałam, teraz czekam na owocki. Forumowa koleżanka stwierdziła ze za gęsto posadzone (4 krzaczki w odległości co 50cm w kwadracie). O odległość ani Ciebie nie pytałam, ani nie wysiliłam się żeby poczytać
muszą już tak zostać
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6
Ula
mam nadzieję, że borówki docenią Twoje starania i się postarają, bo jak nie... to oberwę po głowie
No może faktycznie troszkę za blisko posadzone... ale jeśli rosną w słonecznym miejscu to myślę, że dadzą radę.
Najwyżej jak będą w przyszłości za mocno na siebie wchodziły, to te krzyżujace się gałązki troche podetniesz
borówki to lubią, bo wypuszczają młodsze gałązki
i dziękuję za te miłe słowa...
Basiu-Barabello - fakt, uwielbiamy ją
No może faktycznie troszkę za blisko posadzone... ale jeśli rosną w słonecznym miejscu to myślę, że dadzą radę.
Najwyżej jak będą w przyszłości za mocno na siebie wchodziły, to te krzyżujace się gałązki troche podetniesz
borówki to lubią, bo wypuszczają młodsze gałązki
i dziękuję za te miłe słowa...
Basiu-Barabello - fakt, uwielbiamy ją
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave- cz. 6
Zima przyszła, nic się nie dzieje... nudaaaa (jak mawia młody Stuhr...)
więc zamykam wątek i ... zmykam ,,, do wiosny




