U nas z kolei ...
Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Gosiu , no coś Ty , pokaż to Dendrobium ( nobile
)
.
U nas z kolei ...
... kolejny mglisty dzień , jakby mleko się rozlało
. Przytłaczający ten czas jesienno- zimowy , ale temp. na + 2 , więc można i tu szukać pociechy .
U nas z kolei ...
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Zupełnie nie znam się na storczykach... d. nobile akurat miałam,traktowałam je zupełnie niezgodnie ze sztuką i rosło jak szalone, kwitło wielokrotnie na tych samych pseudobulwach... aż zabiły je tarczniki 
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
No, a ja popełniłam mały rzucik oka na wizytówkę i serdecznie gratuluję
Wszystkie kąty i piec piąty w jednym miejscu
A poza tym, takie pisanie o charakterze i powstawaniu swojego ogrodu składnia do zadumy...
Tak, jak u Ciebie pojawiają się "boki", tak u mnie prawie zawsze Edenka i mój Polsh Spirit mają w tle pomnik Króla Rdzy
- cóż poradzimy na nasze sąsiedztwo...
Tak, jak u Ciebie pojawiają się "boki", tak u mnie prawie zawsze Edenka i mój Polsh Spirit mają w tle pomnik Króla Rdzy
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Nie piec, nie piec... tylko grill
Zostawiam Wam kwiatucha... a niech niektórzy mają powód do uciechy

Zostawiam Wam kwiatucha... a niech niektórzy mają powód do uciechy

-
x-d-a
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Gosiu, wizytówkę obejrzałam, o historii wielokątów poczytałam, kwiatuchem oczy nacieszyłam
I słoneczne pozdrowienia przesyłam
( u mnie dzisiaj 10 stopni, na plusie oczywiście i niebo bez jednej chmurki).
I słoneczne pozdrowienia przesyłam
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Kwiatuchy cudne, wszystkie, ale ten ostatni czerwonawy to wybitnie w moim guście, coś drobne kwiatki mnie wzruszają...
Łatwy w uprawie, powtórzy kwitnienie?
Łatwy w uprawie, powtórzy kwitnienie?
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Dzięki Gosiu , Dendrobium godne zakupu , ma mało spotykane wielkością i kolorem kwiaty . Jak u Cymbidium , albo Catleyi .
Nie ważne , co mają do powiedzenia inni - ważne , że Tobie się podoba . Ty się cieszysz ...inni nie muszą
.
Nie ważne , co mają do powiedzenia inni - ważne , że Tobie się podoba . Ty się cieszysz ...inni nie muszą
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Wizytówka piękna, brawo
Oglądając porównanie widać dokładnie ile pracy włożyliście w to aby ta pustynia przeobraziła się w zaczarowany ogród 
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
No jaki ładny kolor
W storczyki idziesz?
Ja już ten etap mam za sobą
na moje szczęście
W storczyki idziesz?
Ja już ten etap mam za sobą
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Któż śmiałby się śmiać z takiego ładnego dendrobium. Oncidium też nie szpetne...
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Takich kwiatuchów niektórzy mogą tylko zazdrościć
Nie obejrzałam jeszcze Twojej wizytówki, ale zrobię to, słowo kotki!
Na Twoim miejscu nie czekałabym już z kopczykowaniem. Co to może zaszkodzić ? A w każdej chwili pogoda może się zmienić i nagle nastanie zima ...
Nie wszyscy maja Mambę, Goś, wiesz? ;)
Nie obejrzałam jeszcze Twojej wizytówki, ale zrobię to, słowo kotki!
Na Twoim miejscu nie czekałabym już z kopczykowaniem. Co to może zaszkodzić ? A w każdej chwili pogoda może się zmienić i nagle nastanie zima ...
Nie wszyscy maja Mambę, Goś, wiesz? ;)
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
O, to zależy...Od wielu czynników...Od tego, kiedy przyjdzie wiosna i kiedy jego pani straci dla niego zaintetesowanieSiberia pisze:Łatwy w uprawie, powtórzy kwitnienie?
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
ja tam do tych dendro... coś tam... ręki nie mam, ale jako kwiatuchy do podziwiania - bardzo lubię 
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Dalu... 10 stopni? Milutko...
Wczoraj mieliśmy 9... ale wiatr głowę urywał... niestety...
Większość nasion klonowych i jesionowych już w wielokątach
A propos nasion... popodglądałam Cię w Kwietniku
Siberio... za dużo pytań
pożyjemy... zobaczymy... w każdym razie pachnie zabójczo... jak to określił mój syn... waniliowo... tłumacząc matce jednocześnie, że jest to nad wyraz logiczne, jako że wanilia to również storczyk...
Wiecie, że nigdy tego nie zauważyłam?
Grześ... dwa storczyki jeszcze o niczym nie świadczą... poza tym właśnie skończyło mi się miejsce na parapetach... a na południowym z kolei już zarezerwowane... przecież już w styczniu wysiewamy heliotropy
Mówisz, że do stycznia jeszcze sporo miejsca może się uwolnić?... już ja Cię znam
Alebciu... no ja myślę, że nieszpetne... M wyjątkowo dobrze wybrał
bo to wspólny zakup był akurat...
Izuś... miau
Ja uparta jestem...
A poza tym... ten weekend był... leniwy
No i ten wiatr...
W następny chyba się już za to zabiorę, żeby w okresie przedświątecznym mi się roboty nie spiętrzyły...
Wprawdzie M śmieje się, żebym w takim razie zaczęła wcześniej te przygotowania, ale niedoczekanie... pierniczki by mi wyżarli
Marta... kaktusy już były... słowo! W czasach... przed dziećmi...
Z nadejściem potomstwa trzeba było robić barierki na parapetach, żeby nieszczęścia nie było... a potem powędrowały do ludzi... kaktusy... dzieci jeszcze nie
Paprotka? Nooo... ma niezwykłą wolę przeżycia...
Ewa... to tak jak ja... ale może to się da pogodzić? Wola przeżycia... jak już wspominałam... rzecz nieodgadniona
Wczoraj mieliśmy 9... ale wiatr głowę urywał... niestety...
Większość nasion klonowych i jesionowych już w wielokątach
A propos nasion... popodglądałam Cię w Kwietniku
Siberio... za dużo pytań
Wiecie, że nigdy tego nie zauważyłam?
Grześ... dwa storczyki jeszcze o niczym nie świadczą... poza tym właśnie skończyło mi się miejsce na parapetach... a na południowym z kolei już zarezerwowane... przecież już w styczniu wysiewamy heliotropy
Mówisz, że do stycznia jeszcze sporo miejsca może się uwolnić?... już ja Cię znam
Alebciu... no ja myślę, że nieszpetne... M wyjątkowo dobrze wybrał
Izuś... miau
Ja uparta jestem...
A poza tym... ten weekend był... leniwy
No i ten wiatr...
W następny chyba się już za to zabiorę, żeby w okresie przedświątecznym mi się roboty nie spiętrzyły...
Wprawdzie M śmieje się, żebym w takim razie zaczęła wcześniej te przygotowania, ale niedoczekanie... pierniczki by mi wyżarli
Marta... kaktusy już były... słowo! W czasach... przed dziećmi...
Z nadejściem potomstwa trzeba było robić barierki na parapetach, żeby nieszczęścia nie było... a potem powędrowały do ludzi... kaktusy... dzieci jeszcze nie
Paprotka? Nooo... ma niezwykłą wolę przeżycia...
Ewa... to tak jak ja... ale może to się da pogodzić? Wola przeżycia... jak już wspominałam... rzecz nieodgadniona
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Tak a propos woli przeżycia... dziś rano zauważyłam, ze jeden z pędów (pseudobulwa
) dendrobium, zaczyna żółknąć
No tak... samoistnie zrobi się miejsce na dekoracje świąteczne
A poranek biały... oszroniony... minus cztery o szóstej, ale już poszło w górę... i błękitne niebo...
No tak... samoistnie zrobi się miejsce na dekoracje świąteczne
A poranek biały... oszroniony... minus cztery o szóstej, ale już poszło w górę... i błękitne niebo...

