Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Gosiu , no coś Ty , pokaż to Dendrobium ( nobile :?: ) ;:180 .

U nas z kolei ... ;:224 ... kolejny mglisty dzień , jakby mleko się rozlało ;:108 . Przytłaczający ten czas jesienno- zimowy , ale temp. na + 2 , więc można i tu szukać pociechy .
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Zupełnie nie znam się na storczykach... d. nobile akurat miałam,traktowałam je zupełnie niezgodnie ze sztuką i rosło jak szalone, kwitło wielokrotnie na tych samych pseudobulwach... aż zabiły je tarczniki :evil:
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

No, a ja popełniłam mały rzucik oka na wizytówkę i serdecznie gratuluję :-) Wszystkie kąty i piec piąty w jednym miejscu :-) A poza tym, takie pisanie o charakterze i powstawaniu swojego ogrodu składnia do zadumy...

Tak, jak u Ciebie pojawiają się "boki", tak u mnie prawie zawsze Edenka i mój Polsh Spirit mają w tle pomnik Króla Rdzy :;230 - cóż poradzimy na nasze sąsiedztwo...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Nie piec, nie piec... tylko grill :;230

Zostawiam Wam kwiatucha... a niech niektórzy mają powód do uciechy :twisted:

Obrazek
x-d-a

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Gosiu, wizytówkę obejrzałam, o historii wielokątów poczytałam, kwiatuchem oczy nacieszyłam :lol:
I słoneczne pozdrowienia przesyłam ;:3 ( u mnie dzisiaj 10 stopni, na plusie oczywiście i niebo bez jednej chmurki).
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Kwiatuchy cudne, wszystkie, ale ten ostatni czerwonawy to wybitnie w moim guście, coś drobne kwiatki mnie wzruszają...

Łatwy w uprawie, powtórzy kwitnienie?
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Dzięki Gosiu , Dendrobium godne zakupu , ma mało spotykane wielkością i kolorem kwiaty . Jak u Cymbidium , albo Catleyi .

Nie ważne , co mają do powiedzenia inni - ważne , że Tobie się podoba . Ty się cieszysz ...inni nie muszą :;230 ;:224 .
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Wizytówka piękna, brawo ;:63 Oglądając porównanie widać dokładnie ile pracy włożyliście w to aby ta pustynia przeobraziła się w zaczarowany ogród ;:108
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

No jaki ładny kolor ;:63
W storczyki idziesz?
Ja już ten etap mam za sobą ;:224 na moje szczęście
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Któż śmiałby się śmiać z takiego ładnego dendrobium. Oncidium też nie szpetne...
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Takich kwiatuchów niektórzy mogą tylko zazdrościć :?
Nie obejrzałam jeszcze Twojej wizytówki, ale zrobię to, słowo kotki! :D
Na Twoim miejscu nie czekałabym już z kopczykowaniem. Co to może zaszkodzić ? A w każdej chwili pogoda może się zmienić i nagle nastanie zima ...
Nie wszyscy maja Mambę, Goś, wiesz? ;) ;:224
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Siberia pisze:Łatwy w uprawie, powtórzy kwitnienie?
O, to zależy...Od wielu czynników...Od tego, kiedy przyjdzie wiosna i kiedy jego pani straci dla niego zaintetesowanie :wink: Może zdąży, nie wiem, na storczykach się nie znam...Może się również zdarzyć, że jego pani ulegnie w okresie zimowym jakiejś innej pasji i zmiecie wszystko z parapetów na rzecz np.fiołków afrykańskich czy kaktusów...Jesteśmy nieprzewidywalni, chyba coś o tym wiesz :wink: Gosia, ale zostaw tę cudną paprotkę! :)
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

ja tam do tych dendro... coś tam... ręki nie mam, ale jako kwiatuchy do podziwiania - bardzo lubię :uszy
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Dalu... 10 stopni? Milutko...
Wczoraj mieliśmy 9... ale wiatr głowę urywał... niestety...
Większość nasion klonowych i jesionowych już w wielokątach :evil:
A propos nasion... popodglądałam Cię w Kwietniku :)

Siberio... za dużo pytań :;230 pożyjemy... zobaczymy... w każdym razie pachnie zabójczo... jak to określił mój syn... waniliowo... tłumacząc matce jednocześnie, że jest to nad wyraz logiczne, jako że wanilia to również storczyk...
Wiecie, że nigdy tego nie zauważyłam? :oops: :;230

Grześ... dwa storczyki jeszcze o niczym nie świadczą... poza tym właśnie skończyło mi się miejsce na parapetach... a na południowym z kolei już zarezerwowane... przecież już w styczniu wysiewamy heliotropy :lol:
Mówisz, że do stycznia jeszcze sporo miejsca może się uwolnić?... już ja Cię znam ;:14 :;230

Alebciu... no ja myślę, że nieszpetne... M wyjątkowo dobrze wybrał :wink: bo to wspólny zakup był akurat...

Izuś... miau :wink:
Ja uparta jestem...
A poza tym... ten weekend był... leniwy ;:224
No i ten wiatr...
W następny chyba się już za to zabiorę, żeby w okresie przedświątecznym mi się roboty nie spiętrzyły...
Wprawdzie M śmieje się, żebym w takim razie zaczęła wcześniej te przygotowania, ale niedoczekanie... pierniczki by mi wyżarli :;230

Marta... kaktusy już były... słowo! W czasach... przed dziećmi...
Z nadejściem potomstwa trzeba było robić barierki na parapetach, żeby nieszczęścia nie było... a potem powędrowały do ludzi... kaktusy... dzieci jeszcze nie :;230
Paprotka? Nooo... ma niezwykłą wolę przeżycia...

Ewa... to tak jak ja... ale może to się da pogodzić? Wola przeżycia... jak już wspominałam... rzecz nieodgadniona :wink:
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Tak a propos woli przeżycia... dziś rano zauważyłam, ze jeden z pędów (pseudobulwa :roll: ) dendrobium, zaczyna żółknąć ;:223
No tak... samoistnie zrobi się miejsce na dekoracje świąteczne :twisted:

A poranek biały... oszroniony... minus cztery o szóstej, ale już poszło w górę... i błękitne niebo...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”