Leśny ogród Elli - 2011

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Re: Leśny ogród Elli - 2011

Post »

Igor masz rację, obcowanie z przyrodą ma leczniczą moc.....możemy tylko brać przykład z takich, aktywnych ludzi. Ja też mam sąsiadów w sędziwym wieku, którzy ciągle są w ruchu. Jeden ma 89 lat, a drugi 83....koszą trawę, rąbią drzewo, chodzą do lasu na jagody, grzyby....nie dają się czasowi.
Ja podobnie od wiosny do jesieni śmigam po ogrodzie, i chociaż praca fizyczna daje mi nieraz w kość, to już się wiosny doczekać nie mogę, aby znów zacząć działać w ogrodzie.
To szlachetne z Twojej strony, że tak bezinteresownie pomagasz sąsiadowi. Domyślam się, ze nie ma na kogo liczyć, ale dla Ciebie, to pożyteczna praktyka....dopiero się uczysz być ogrodnikiem.....odwiedziłam Twój wątek, ale jeszcze nie zostawiłam w nim śladu.....wkrótce to nadrobię.

Co do ludzi, to trafnie, to ujął Cyceron:

" Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych, a zapominać o swoich. "

Mój sąsiad, młody chłopak (28 lat) przyciął źle drzewa raczej z braku wiedzy, jak to się powinno zrobić, ale bez wątpienia myślał o własnej wygodzie, a nie o tym czego ja bym sobie życzyła....na drugi raz będę mu asystowała ;:108
Nie wpłynie, to na nasze stosunki, bo jest bardzo sympatyczna osobą, więc mu daruję, a drzewa, z czasem, odrosną.
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Re: Leśny ogród Elli - 2011

Post »

tija pisze:Eluś z czasem różki rosną to chyba nic nowego a w tym roku to chyba 4 latka na forum mi stukną więc doświadczenie w kombinowaniu już chyba dostateczne zdobyłam :;230
Zdjęcie piękne jak wszystkie kwiatuszek liliowca też napisz jeszcze proszę nazwę a ja w kajecie sprawdzę czy to żaden z moich jesiennych nowości ;:224
O sąsiadach mowa ... mój sąsiad wspaniały człowiek zmarł w ubiegłym tygodniu :cry: ludzi z takim charakterem ze świecą szukać

Elu mój staż na forum jest dłuższy o dwa miesiące, a jak patrzę na te moje 'różki', to nie urosły nic, a nic....pewnie za mało na forum przesiaduję i przez to nie dość nauki zbieram ;:80
Sąsiada żal....dobrych ludzi zawsze jest szkoda.
Ja mam z jednej strony super sąsiada, żyjemy w zgodzie od lat. Na wesele, już po raz drugi, jest zaproszony. Nieraz nalewką na miodzie, własnej roboty, poczęstował ;:136 Miodku co roku słoiczek mi ofiaruje, bo twierdzi, chyba nie bez racji, że to właśnie u mnie na lipach jego pszczoły miód dla niego zbierają, i faktycznie, latem nad głową, siedząc w altance,słyszę brzęczenie uwijających się w koronie lipy pszczół, aż huczy. Na działce u mnie rosną jeszcze 2 duże, miododajne lipy - stołówka dla owadów, więc jego pszczoły nie muszą daleko po nektar latać.
Z drugiej strony mam mało sympatyczną, niestety, sąsiadkę, której przeszkadza prawie wszystko, liście opadające jesienią, gałęzie przerastające na jej stronę, czy to krzewów, czy bylin, pies....nawet mój M bo za długo pracuje w warsztacie.....chyba lubi zwady chociaż do kościoła co niedzielę biega ;:170 :twisted:
Jakiś czas temu wydała córkę za mąż, i to właśnie M jej córki przyciął moje drzewa, ale tak jak napisałam wcześniej, jest sympatycznym człowiekiem, uczynnym, życzliwym, zawsze się ukłoni, porozmawia....może dzięki niemu nasze stosunki z rodziną sąsiadki...tak, tak, z rodziną, bo w zwadach zawsze brała udział cała rodzina!!....wreszcie się poprawią.

Elu co do liliowca, to mało prawdopodobne, że go masz. Jest bezimienny,sama próbowałam kiedyś dociec jak mu na imię, ale nic mi się nie udało ustalić.
Musisz sama zdecydować na podstawie fotek, czy go masz, a jeśli nie, to czy go chcesz.

Oto on
Obrazek

-- Wt 07 lut 2012 11:31 --
Margo2 pisze:Też mam niezapominajki. Pięknie wyglądają kiedy kwitną.
Ja też zazwyczaj nie mam czasu na siedzenie. Ciągle mnie nosi i tak jak Ty jednymi chwilami kiedy mogę posiedzieć na swoim tarasie to te, kiedy są goście. Dlatego tak ich lubię :D
Ale Twoje miejsce przebija moje
Gosiu jeśli już masz niezapominajki, to możesz odgapić kompozycję z mojego ogrodu, jeśli taka Ci się podoba.
Z tworzeniem ogrodu jest jak z malowaniem obrazu.....mała satysfakcja gdy sam autor może tylko go podziwiać, dlatego i ja lubię gości, czy to w realu, czy w wirtualu....jak się człowiek nasłucha pochwał, to 'skrzydełka mu rosną' i najcięższa praca jest mu lekką ;:108
Muszę się do Ciebie wybrać z wizytą, bo pewnie przesadzasz z tą samokrytyką ;:108
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Re: Leśny ogród Elli - 2011

Post »

Mój ogród, czyli działo się w sezonie ;:3

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Leśny ogród Elli - 2011

Post »

Eluś u Ciebie to już busz wszystko pięknie rozrośnięte ;:138 czekam na takie efekty u siebie ,lubię jak roślinki się przenikają tworzą wtedy w ogrodzie fajny klimacik :D
Ja w liliowce jeszcze uboga , te które mam chodż zwykłe za nic bym się ich nie pozbyła , jesienią posadziłam coś ponad 20 odmian o nic mówiłam że muszę sprawdzić :roll: ale skoro mówisz że to jakiś ojra ojra więc spoko zaklepuję, w realu na pewno kolorek ma ładniejszy :D
Zdanie o sąsiadach ... szanował nas i my jego , zawsze można było na niego liczyć , do nas wchodził jak do swojego domu , można było rozmawiać na różne tematy itd a z jego żoną zero kontaktu zupełne przeciwieństwo .
Eluś to co piszesz o swoim M to tak jak byś opisywała mojego :;230 ;:170
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25219
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Leśny ogród Elli - 2011

Post »

Przepiękne niebieskie kosaćce. Uwielbiam ten kolor.
Pewnie, że zgapię Twój pomysł. Robię rabatę z hostami.
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Re: Leśny ogród Elli - 2011

Post »

Eluś doczekasz się na pewno, z resztą, już masz pięknie porozrastane rośliny ;:108

U mnie, po tylu latach, niektóre rośliny rozrosły się bujnie i tworzą ten fajny klimacik, ale inne potrzebują czasu, jak np. hosty :(
Chciałabym, żeby już wszystkie wyglądały jak Golden Tiara, albo fortunei...jedna ma 6 druga 13 lat....trzeba mieć cierpliwość w oczekiwaniu na duże kępy :roll:
Mam taką hostę Lakeside Black Satin, ma już 3 lata, a wciąż wygląda jak młodzik, i to dopiero co posadzony.
Dałam za nią 15 zł !, a dostałam takiego mikrusa, że chyba powinnam była złożyć reklamację....kasa wyrzucona w błoto :evil:

Liliowiec zaklepany, będzie Twój.....na liście roślin - chciejstw dla Eli - 'tija' ma nr 15...co proszę wziąć pod uwagę szykując paczkę dla Eli- 'Ellaa'....a widzisz, jednak też mam 'różki'.... :;230 :;230 :;230
Kolorek jak to u liliowców, zmienny w zależności od pogody...nieraz żarówa, a nieraz stonowany...sama się przekonasz w realu ;:108

Ja jesienią dokupiłam (wiadomo, wariatka jestem) 8 liliowców od Ismeny, a 9 dostałam gratis, jakby tego było mało, to już zrobiłam wiosenne zakupy w Świat cebul.pl , w zamówieniu są , a jakże 2 liliowce....nie mogę się im oprzeć :;230
Pytanie, czy to będą TE odmiany....okaże się jak zakwitną ;:108
aaaa....zapomniałam dodać, że kupiłam też nasiona extra od Ismeny....na to, co z nich wyrośnie, będę czekała z największą niecierpliwością.....już się chłodzą w lodówce.

Eluś, to możemy sobie podać łapkę ;:168 Ja po całych dniach sama w domu, M w pracy do późna....ale mam go cały czas 'na oku' bo warsztat na placu ;:112 Z konieczności za palacza robić muszę, bo nie ma kto się tym zająć. Teściu już nie chodzi, ma Parkinsona, a teściowa jak napali, to kufajkę trzeba by zakładać, M nie ma czasu doglądać, tak więc ja mam zajęcie i biegam między kotłownią, a umywalką.....ja chcę wiosny :!: :!:
Ludzi czasem ciężko rozgryźć, ale może powinnaś zrobić pierwszy krok w stronę sąsiadki, może po śmierci M potrzeba jej kontaktu z ludźmi?
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Re: Leśny ogród Elli - 2011

Post »

Margo2 pisze:Przepiękne niebieskie kosaćce. Uwielbiam ten kolor.
Pewnie, że zgapię Twój pomysł. Robię rabatę z hostami.
Gosiu kępa irysów kilkuletnia, wreszcie jestem z niej zadowolona....wkrótce ją podzielę i może będą nadwyżki ;:108
Częstuj się do woli i odgapiaj.....muszę zobaczyć tę Twoją rabatkę ;:108
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Leśny ogród Elli - 2011

Post »

Elu, Lakeside Black Satin, nie należy do najszybciej rosnących, ja mam niektóre hosty 5 letnie z jednym pędem, zastanawiam się nad kompostownikiem. :roll:
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Leśny ogród Elli - 2011

Post »

Iguś zaraz kompostownik ;:14 w kopertę i do Elki :;230
Eluś no właśnie ja też robię za palacza i biegam w kółko piec łazienka , zastępstwa brak więc uziemiona do czasu ustąpienia mrozów , liczyłam na kominek ale dopiero skończyli szpachlować a dzisiaj przywożą płyty żaroodporne do obicia ścian więc może do przyszłej zimy się wyrobią .
Na zdjęciach pokazujesz piękne zarośnięte zakątki więc do nich się odnosiłam nie do hosty marudera :lol: Cieszę się że w kwestii wymiany liliowca w końcu się dogadaliśmy a te rożki to proszę mi schować bo nie ładnie tak ciągle zmieniać zdanie ;:78 post wyzej było że się nie dorobiła a dzień póżniej eureka :;230 :;230 :;230
Elu na bank moja sąsiadka ma i do mnie zastrzeżenia bo to zawsze działa w dwóch kierunkach , a ja sama mogę stwierdzić że zła ze mnie sąsiadka bo...nie lubię plotek i cenię sobie spokój .
Monikwiaty
1000p
1000p
Posty: 1468
Od: 27 lis 2011, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Leśny ogród Elli - 2011

Post »

cudowne kompozycje, niezapominajki koniecznie w tym roku muszę w komponować u siebie,nie będzie takiego aż takiego efektu bo ani ogród nie tak duży ani też nie dojrzały ale i tak będzie uroczo,dziękuje za inspirację :D
Pozdrawiam, Monika.
Wstążeczka
klio
500p
500p
Posty: 529
Od: 31 sie 2010, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Leśny ogród Elli - 2011

Post »

Za oknem mróz, a tu środek lata. Siedzę, oglądam i wzdycham.
Pozdrawiam. Krystyna.
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Re: Leśny ogród Elli - 2011

Post »

iga23 pisze:Elu, Lakeside Black Satin, nie należy do najszybciej rosnących, ja mam niektóre hosty 5 letnie z jednym pędem, zastanawiam się nad kompostownikiem. :roll:
Iguś jak to dobrze, że Ty czuwasz gdzieś w tle po cichutku.... ;:108 wesprzesz człowieka swoim doświadczeniem i od razu czarne myśli zamieniają się w nadzieję ;:118
Kompostownik nie wchodzi w rachubę....oooo co to, to nie .....aż tak bardzo zdesperowana nie jestem, ale chciałaby, żeby toto wreszcie zaczęło wyglądać jak hosta z fotek w necie :evil:

Sama zobacz, tak wyglądała w sierpniu 2011 trzy letnia roślina, w ogóle nic nie przyrosła od czasu posadzenia jesienią 2008 :roll:

Lakeside Black Satin

Obrazek
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Re: Leśny ogród Elli - 2011

Post »

tija pisze:Iguś zaraz kompostownik..... w kopertę i do Elki
Eluś nie wiedziałam, że masz tak dobre serce i o imienniczce z forum pomyślałaś.... :;230 ....przyjmę każdą, niepotrzebną komuś hostę.....mogą być Igi :;230 ;:89 ;:57
tija pisze:Eluś no właśnie ja też robię za palacza i biegam w kółko piec łazienka , zastępstwa brak więc uziemiona do czasu ustąpienia mrozów , liczyłam na kominek ale dopiero skończyli szpachlować a dzisiaj przywożą płyty żaroodporne do obicia ścian więc może do przyszłej zimy się wyrobią .
Eluś muszę podbudować nasze ego odwołaniem się do historycznej roli kobiety, strażniczki domowego ogniska, wpisujemy się w nią jak ulał, a że 'ognisko' w kotłowni, to już znak naszych czasów.....strażniczką jestem niemal dosłownie, bo jak nie przypilnuję pieca, to mi się woda w rurkach zaczyna gotować i trzeba grzejniki odpowietrzać :;230 ....cały dom ogrzewa może 20 l wody, więc rozumiesz w czym rzecz...wymuszony obieg ;:108
Nosimy się z zamiarem wymiany kotła CO na nowy, ekologiczny model, sterowany elektronicznie, który trzeba będzie ładować tylko 1 raz na 5 dni....wygoda.... :uszy
W mojej gminie szykują Program Ograniczenia Niskiej Emisji, którym mam nadzieję być objęta. Gmina chce, aby mieszkańcy wymienili stare CO na nowe i ma zamiar do tego dopłacić. W ubiegłym roku złożyłam ankietę w tej sprawie (taki był wymóg, który należało spełnić, aby być objętym planem), a teraz czekam na jakieś konkrety. Wkrótce ma się pojawić na stronie gminy załącznik, na którym można będzie zgłaszać swoją kandydaturę....trzymam 'rękę na pulsie' :wink:
Liczę na dofinansowanie do wymiany starych kotłów na nowe.
Elu czy u Ciebie gmina nie realizuje podobnego planu? Może warto się tym zainteresować?

Kominek super sprawa. Będziesz miała stylowy salon?, ale chyba Ci przybędzie kolejne ognisko do podtrzymania ;:109
tija pisze:Na zdjęciach pokazujesz piękne zarośnięte zakątki więc do nich się odnosiłam nie do hosty marudera Cieszę się że w kwestii wymiany liliowca w końcu się dogadaliśmy a te rożki to proszę mi schować bo nie ładnie tak ciągle zmieniać zdanie . post wyżej było że się nie dorobiła a dzień później eureka
Toć ja dobrze wiem, że do takich fotek się odnosisz....przecież ja tylko takie pozarastane miejsca pokazuję, nie pozarastanych prawie już u mnie nie ma.....ogród ma już trochę latek ;:109
Marudera pokazałam wyżej.....nie będę go ruszać bo nigdy się nie zbierze....zobaczymy co w tym roku pokaże.

Pisałam, że na forum za mało przebywam....teraz jestem chyba codziennie, to i nad przyrostem 'różków' popracowałam..... :;230

Jeśli chodzi o liliowca, to muszę Ci powiedzieć, że ma korzenie zaprawione szczepionką mikoryzową, więc już tego nie musisz robić, o ile robisz?

Kolorek ma nieraz 'wściekły'
Obrazek
tija pisze:Elu na bank moja sąsiadka ma i do mnie zastrzeżenia bo to zawsze działa w dwóch kierunkach , a ja sama mogę stwierdzić że zła ze mnie sąsiadka bo...nie lubię plotek i cenię sobie spokój .
Elu nie tylko mamy takie samo imię, ale i podobne nastawienie życiowe....ja też się z sąsiadkami dogadać nie mogę bo nie znoszę plotkarstwa i wściubiania nosa w nieswoje sprawy.....nie nadajemy na tych samych falach....wygląda na to, że też jestem 'złą sąsiadką'..... :twisted: :twisted: ;:170
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Re: Leśny ogród Elli - 2011

Post »

Monikwiaty pisze:cudowne kompozycje, niezapominajki koniecznie w tym roku muszę w komponować u siebie,nie będzie takiego aż takiego efektu bo ani ogród nie tak duży ani też nie dojrzały ale i tak będzie uroczo,dziękuje za inspirację :D
Witaj Monikwiaty :wit

Bardzo mi miło, że Cię zainspirowałam do zmian w ogrodzie :tan
Jeśli nawet nie od razu osiągniesz spektakularny efekt, to i tak uroda roślin sprawi Ci radość....ja też się cieszę nawet małymi roślinami.
Z czasem rośliny się rozrosną, a ogród wypięknieje :wink:
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Re: Leśny ogród Elli - 2011

Post »

klio pisze:Za oknem mróz, a tu środek lata. Siedzę, oglądam i wzdycham.
klio - właśnie dlatego trzeba się podtrzymywać na duchu....mimo mrozu i zimy.... ;:108
Zapraszam Cię na letnie widoczki z mojego ogrodu....łatwiej dotrwamy do wiosny ;:3
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”