Moja familokowa oaza spokoju cz.5
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
JADZIU
Powiedz Tosi niech nam tego pola trochę podrzuci bo my cierpimy na jego brak.
Pokazałaś kolejne piękne róże. Czerwone też mi się podobają.
Powiedz Tosi niech nam tego pola trochę podrzuci bo my cierpimy na jego brak.
Pokazałaś kolejne piękne róże. Czerwone też mi się podobają.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
OLU to nie jest żadna drakiew . Oglądałam ich kilka odmian i niestety nic z tego . To sa takie niebieskie kwiatki w kształcie kulek a w kazdej kulce sa jak gdyby szpileczki z główkami . Niestety nie umiem ich z bliska cyknąć gdyż się rozmazują w obiektywie . Na zdjęciu przy krzaczku czerwonej róży widać te błękitne kuleczki
MONISIU cóż mam Ci poradzić nic na razie nie przychodzi mi do głowy może najlepiej odwieżść go do schroniska
TOSIU jednak szkoda trawnika no cóż to Twój ogródek zrobisz jak będziesz uważała . Tobie ma się w nim podobac a nie komu innemu to dopiero 2 plan
KRYSIU Tosia pod wpływem forum zaczęła zmieniać swój fajny ogródek . Nie wiem czy potem będzie się jej podobało . każdy powinien zachować swój styl . U mnie znowu upał a dziś jade do brata na działkę więc mnie nie będzie

MONISIU cóż mam Ci poradzić nic na razie nie przychodzi mi do głowy może najlepiej odwieżść go do schroniska
TOSIU jednak szkoda trawnika no cóż to Twój ogródek zrobisz jak będziesz uważała . Tobie ma się w nim podobac a nie komu innemu to dopiero 2 plan
KRYSIU Tosia pod wpływem forum zaczęła zmieniać swój fajny ogródek . Nie wiem czy potem będzie się jej podobało . każdy powinien zachować swój styl . U mnie znowu upał a dziś jade do brata na działkę więc mnie nie będzie

-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
JADZIU!
Ale pięknie u Ciebie

Ale pięknie u Ciebie
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Jadziu ładne zdjęcia. Odpoczywaj u brata 
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Jadziu u ciebie kwiecia całe mnóstwo, kolorowo i pięknie a róż to ci zazdroszczę, są cudowne.
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Jadziu ja miałam napisać wczoraj ale nie właćzłam już kompa źle się czułam. Iwcia ma dla mnie żuraweczki co piwiecie na spotkanko u mnie, ale jutro około 18? wcześniej nie mogę bo ędę u lekarza, a potem Iwcia jedzie już do siebie, wprawdzie do niej muszę też napisać bo mówiła że po 17 tylko dla mnie może to być za wcześnie, ona mówiła że jak co to po Ciebie podjedzie, muszę jeszcze napisać Basi,może by jej pasowało tylko szykujcie kapciuszki 
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
,piękny,ale co to???
, tylko to dziś kupiłam. Mało nie? Odpoczywaj!!!
, ja dziś też tak wyglądałam!!!Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Biedna ptaszyna......
U mnie podobnie, nic tylko w domu odpoczywać wypada.
U mnie podobnie, nic tylko w domu odpoczywać wypada.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
pisałam u ciebie do Tosi, ale już to naprawiam. Jadziu jedziemy jutro do Onki, umówimy się telefonicznie oki 
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
JADZIU
Jak po imprezie. Udało Ci się dostac od brata jakąś roślinkę.
Jak po imprezie. Udało Ci się dostac od brata jakąś roślinkę.
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Jadzia, ale Ci się buszowato zrobiło
Soczysta zieleń bije po oczach. Róże Cię jednak kochają.
Do Onki chyba nie uda mi się jutro dotrzeć. Zadzwonię.

Do Onki chyba nie uda mi się jutro dotrzeć. Zadzwonię.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Dopiero niedawno zlądowałam do domu . Miałam przywieżść badylki Mary Roos i Kardynała no ,ale jak to na urodzinach . Co się odwlecze,,,/ Muszę Wam powiedziec ,że dziś 1 raz zaszczepiłam na pnącej róży takiej różowej którą sobie uciągnęłam oczko z Forty Niner . Kurcze ciekawe czy mi się uda ta zabawa i co z tego wyjdzie . .
BASIU szkoda ,że nie będziesz mogła z nami w papućkach pochodzić po Onki ogródku Przecież u mnie zawsze jest buszowato ,ale zaczynam to zmieniać . Może jeszcze to przemyślsz
KRYSIU on kocha iglaki a ja wiesz jaki mam do nich stosunek . Chociaż ostatnio się z nimi zaprzyjażniam . Chciałam przywieżść patyczki Kardynała ,ale potem poszło to w zapomnienie . Chociaż nie wiem pachnie pięknie ciemno lilowy kwiatpełny ,ale zbyt ciężki na cieniutkie łodyżki i to jego mankament
. Przecież u mnie buszowato widzisz sama
OK Iwonko to się zdzwonimy
GRAŻYNKO w taką pogodę to tylko klima nic poza tym ,albo basen
TOSIU to Acidantera ten kwiatek . Widzę ,że Cię wzięło na żurawki tylko nie pisz ,że ich nie masz
. Prymulki jednak Ci zazdroszczę a myślałam ,że to trytoma ale po bliższym obejrzeniu
IWONKO ja sie z Iwa dogadam a kapciuszki naszykuje ewentualnie na boso też fajnie . Dziś u brata tez tak chodziłam jakby po puszystym perskim dywanie
IRENKO Twoje uwagi wzięłam sobie do serca i jutro zastosuję
AGNIESZKO mam nadzieję ,ze mój busz Ci sie nie podoba
a u Ciebie wszystko poukładane . Mam nadzieję ,ze juz ostatni raz będe przerabiać
Tera już idę
jutro postaram się poprawić 
BASIU szkoda ,że nie będziesz mogła z nami w papućkach pochodzić po Onki ogródku Przecież u mnie zawsze jest buszowato ,ale zaczynam to zmieniać . Może jeszcze to przemyślsz
KRYSIU on kocha iglaki a ja wiesz jaki mam do nich stosunek . Chociaż ostatnio się z nimi zaprzyjażniam . Chciałam przywieżść patyczki Kardynała ,ale potem poszło to w zapomnienie . Chociaż nie wiem pachnie pięknie ciemno lilowy kwiatpełny ,ale zbyt ciężki na cieniutkie łodyżki i to jego mankament
OK Iwonko to się zdzwonimy
GRAŻYNKO w taką pogodę to tylko klima nic poza tym ,albo basen
TOSIU to Acidantera ten kwiatek . Widzę ,że Cię wzięło na żurawki tylko nie pisz ,że ich nie masz
IWONKO ja sie z Iwa dogadam a kapciuszki naszykuje ewentualnie na boso też fajnie . Dziś u brata tez tak chodziłam jakby po puszystym perskim dywanie
IRENKO Twoje uwagi wzięłam sobie do serca i jutro zastosuję
AGNIESZKO mam nadzieję ,ze mój busz Ci sie nie podoba
Tera już idę
- grazka24
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 960
- Od: 19 maja 2010, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: m.Łódź
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Jadziu , przyszłam Cie odwiedzić i co widzę, kwiaty same rosną a Ty balujesz.
Ta nasza róża to podobno Bicolette.Już sama nie wiem.Ale ludzie na forum oglądają i nazywają. pozdrawiam
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Mi tak u Ciebie się pdoba i zostanę 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
GRAŻYNKO ja również już sama nie wiem . Kurcze niech się zwie jak chce ale jest śliczna, pachnąca i zdrowa a to najwazniejsze resztę się przypasuje .
AGNIESZKO ja Cię nie wyrzucam, tylko po Twojej pustawej przestrzeni jak wchodzisz do mojego buszu to trudno oddychać od tych wszystkich zapachów
AGNIESZKO ja Cię nie wyrzucam, tylko po Twojej pustawej przestrzeni jak wchodzisz do mojego buszu to trudno oddychać od tych wszystkich zapachów

