No to ruszam do walki z wciornastkami.
Mieczyki dzielimy się doświadczeniami Cz.1
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Przeczytałam o tych wciornastkach i mi się od razu skojarzyły pewne fakty! Otóż znalazłam kilka dni temu na jednym z mieczyków dziwne, małe, czarne zwierzaczki i białe ślady ich żerowania. A w zeszłym roku mieczyki słabo mi kwitły. Wychodzi na to, że rośliny zostały zaatakowane przez wciornastka mieczykowca i chyba to się ujawniło i w tym roku, kiedyś nie miałam takich problemów, a rok temu po kilkuletniej przerwie wróciłam do mieczyków i było fatalnie, ale myślałam, że upał, że inne rzeczy zaszkodziły kwiatom, a nie przyglądałam się wtedy zbyt dokładnie.
No to ruszam do walki z wciornastkami.
Dziękuję za naprowadzenie!
No to ruszam do walki z wciornastkami.
- myrtille1986
- 1000p

- Posty: 1007
- Od: 23 mar 2010, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Radom
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Marysiu ja swoje cebule zaprawiłam na robale przed sadzeniem bo na tych kupnych też były wciornastki.Moim zdaniem powinno zawsze sie zaprawiać przed sadzeniem.
Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
--> Spis moich wątków
- zelwi
- 500p

- Posty: 704
- Od: 27 cze 2007, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Luboń k. Poznania
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Dzisiaj opryskując czereśnię podeptałem dwa piękne mieczyki i jeden niestety się złamał. Liczę, że wypuści z pąka zapasowego i zakwitnie!
Tomek
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
witamzelwi pisze:Dzisiaj opryskując czereśnię podeptałem dwa piękne mieczyki i jeden niestety się złamał. Liczę, że wypuści z pąka zapasowego i zakwitnie!
mi tak piesek złamał mieczyka jakieś 2 tyg temu ale na szczęscie widzę, że rośnie dalej, jest nadzieja, że zakwitnie.

Pozdrawiam:
Kama
Kama
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Jagódko, ja swoje cebule wymoczyłam w Biosepcie, antygrzybkowo, nigdy wcześniej nie miałam ataku zwierzyny na mieczyki i uprawiałam je trochę "na pałę", same rosły jak trzeba. Teraz jestem mądrzejsza. Wyczyściłam zaatakowanego mieczyka z robali, mam kupiony środek do opryskiwania, ale się waham, bo może usunięcie zwierzaków wystarczy. Inne wschodzą bez niespodzianek. Mam je w donicach tym razem, może to uchroni je przed przenoszeniem się wciornastków.
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Uni57
Nie wahaj się zastosuj oprysk to nie zaszkodzi,wciornastki są tak podstępne składają jaja,a nich nie widoczne pokolenie.
Nie wahaj się zastosuj oprysk to nie zaszkodzi,wciornastki są tak podstępne składają jaja,a nich nie widoczne pokolenie.
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
-
kakarolina
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 5
- Od: 26 maja 2011, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Witam
Mam pytanko, mam możliwość zakupu ładnych mieczyków... no i pytanie jest takie ... kupić czy jednak zaczekać do wiosny ? .. a jeśli już kupię w tym miesiącu to co z nimi zrobić ?? jak przechować do wiosny ??
Mam pytanko, mam możliwość zakupu ładnych mieczyków... no i pytanie jest takie ... kupić czy jednak zaczekać do wiosny ? .. a jeśli już kupię w tym miesiącu to co z nimi zrobić ?? jak przechować do wiosny ??
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Sadzić, do wiosny na pewno nie przechowasz, a w tym roku jeszcze zakwitną i będziesz miała świeże cebulki na drugi rok 
- Dyshia
- 1000p

- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Z posadzonych mieczyków nie wszystkie się pokazały i nie wiem, co o tym myśleć. Wszystkie mają ok 40 cm liście, "odmianowe" powychodziły w ilości, jaką posadziłam, natomiast zawodzi mnie mieszanka. Może jeszcze nie wszystkie się zorientowały, że na powierzchni mamy lato. 
- bina12
- 1000p

- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
No z tym latem to lekka przesada , chyba czują pismo nosem ,co się dzieje na zewnątrz 
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Fajnie!!!! Już nie mogę się doczekać na moje 
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Ja też już mam wystający kłosek z jednego mieczyka
Pozostałe jeszcze się trochę lenią, ale myślę, że już niedługo pokażą pąki.
Tylko sierota ze mnie, bo zgubiłam gdzieś kartkę z nazwami odmianowymi i teraz nie będę wiedziała co mam
Pozostałe jeszcze się trochę lenią, ale myślę, że już niedługo pokażą pąki.
Tylko sierota ze mnie, bo zgubiłam gdzieś kartkę z nazwami odmianowymi i teraz nie będę wiedziała co mam
Pozdrawiam, Joasia.
-
Ania W
- 10p - Początkujący

- Posty: 18
- Od: 9 maja 2011, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Witam wszystkich i również muszę pochwalić się moimi gladiolami, które zaczęły kwitnąć tydzień temu
, radość jest wielka tym bardziej, że pierwszy raz posadziłam gladiole. Działkowcem jestem od roku

Ania





