Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -

[frant]

Przemek , ale przyuważ ze to jest Forum , a nie Fotowernisaż ... Robisz piękne zdjęcia , również w innych wątkach , ale móglbyś dopisać co to za odmiana , kiedy sadzileś , czy dogrzewasz itd. Wnieś jasność w tych sprawach , no chyba że Ci zależy żeby cała Polska długo w noc roztrząsała domysły ...

[mila1003]

Czy to możliwe że mrówki wrąbały (uszkodziły) mi pomidory? Posadziłam, ze dwa dni było dobrze, potem pomidor zaczął więdnąć (dwie sadzonki obok siebie), po wygrzebaniu ich jedyne co zauważyłam to "zmniejszona" ilość korzeni i mrówki w dołkach? Ale jak to się stało że ich nie zauważyłam sadząc? Mam nadzieję że to właśnie wina mrówek, a nie jakieś choróbsko korzeni, czy wina gleby. Już je podkarmiłam ale dwie "kozulki" zmarnowane .

[Smolkus1993]

Co się z nimi dzieje dziś zostały zasilone potasem i magnezem ,po wsadzeniu były pryskane miedzianem + amistar lecz amistaru tylko (1ml) CO mogło się stać

[kozula]

Poparzenie , nie należy używać Amistaru na młode sadzonki , szczególnie w czasie słonecznej pogody . Poza tym na Amistar za wcześnie . Jak pomidory podrosną , oberwiesz poparzone liście i tyle .

Pozdrawiam , kozula .

[smonika]

;:103 Coś mi podżarło dwa pomidory posadzone wczoraj w tunelu ;:104 Nie zauważyłam tam żadnych nor nornic, czy dziurek turkuci - tylko mrówki Oczywiście dałam im "pożywkę", więc wieczorem ich już nie będzie;:163, ale czy mrówki podgryzłyby pomidora - w miejscu gdzie łodyga wchodzi w ziemię

[frant]

Mrówki odpadają - nie żywią sie łodygą pomidora . Jeśli uszkodzenie jest równo z powierzchnią gleby , bardzo prawdopodobne że są to rolnice . Gąsienice zyjące tuż pod powierzchnią gleby , koloru szarego , po wyciągnięciu zwijają sie w rogal .. Mozna powolutku i bardzo dokładnie odsłaniać szyjke korzeniową rośliny , rolnica często siedzi w ziemi tuż przy łodydze , lub kilka centymetrów z boku . Wychodzi na żerowanie po zmroku , więc zwalczanie środkami kontaktowymi póznym wieczorem lub o poranku .

[smonika]

Spróbuję pogrzebać koło podgryzionych pomidorków . Na wszelko wypadek we wtorek sypnę też "na turkucia". Na razie założyłam wkoło każdego pomidorka pięciocentymetrową plastikową opaskę z butelki. Może to uchroni pozostałe pomidorki do od tego tajemniczego szkodnika ;:44

[kozula]

Miałam takie przypadki , kiedy mrówki ogryzły łodygę pomidora przy nasadzie . Jak sobie założyły mrowisko pod pomidorem , to go ścinały jak bobry drzewa . Nie wiem tylko w jakim celu , bo do jedzenia to pewnie nie . Rolnice to co innego , te wsuwają wszystko , łącznie z owocami .

Pozdrawiam , kozula .

[stanley1]

Stosował ktoś z Was ANTYWYLEGACZ w czasie produkcji rozsady pomidorów? Jakie daje to efekty?
Z tego co przeczytałem oprysk stosuje się przed wysadzeniem do gruntu (3-4 liście) i powoduje on, że roślina rośnie niższa, o grubszej łodydze i bardziej krępa.

Nie wiem natomiast czy pomidorów jest więcej/mniej lub czy są przez to większe/mniejsze. Będę wdzięczny za jakiekolwiek informacje na ten temat.

[ida74]

Antywylegacz na pomidory Jeszcze o czymś takim nie słyszałam .

[ankha]

choć czasem coś by się przydało, bardziej na obniżenie temperatury w domu...

[Kubuś]

O antywylegaczu do zbóż to słyszałem, ale do pomidorów to pierwszy raz.

Pozdrawiam

[frant]

Podobno kiedyś Antywylegacz był stosowany przez plantatorów . Pikowano siewki w glebe tunelu , dość gęsto , i stosowano ten regulator wzrostu celem uniknięcia wyciągania roślin w góre .. To była właśnie tzw. rwana rozsada . Ale teraz chyba już nikt takich sztuczek nie robi , odkąd są multiplaty . Wzrost rozsady można regulować też innymi metodami np. utrzymywanie relatywnie niskiej temperatury , maxymalne zwiększenie zasolenia ... Jest też tzw. metoda poszturchiwania , nalezy dwa razy na dobe po 40 razy trącić ( np. kartonem , miękką tkaniną , folią ) wierzcholek wzrostu pomidora . Ograniczy to wzrost o jakieś 30% .

[elik_49]

frant a to musi być 40 razy ? czy może być więcej lub mniej... ja pytam poważnie

[frant]

Elik , no tak dokładnie to nie wiem , ale myśle że mniej to może być za mało . 40 jest w sam raz . W zasadzie to może być dobra metoda dla działkowców , bo robią te rozsady już od lutego , to sie potem strasznie wyciąga ... a trzepnąć pomidora w łeb nawet 40X - zajmie ze 2 minuty , nie więcej . Aha , żeby była jasność : metoda tyczy sie nie tylko pomidora , również papryki , bakłażana , ogórka .. i wielu roślin ozdobnych .