Wiosna cz. 35

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2266
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Wiosna cz. 35

Post »

Marysiu o pysznogłówkę się nie martw w razie niepowodzenia u mnie jest zawsze można podzielić ;:196 a wysoka wręcz wymaga ograniczenia bo wyrasta spory placyk tak 40 x40 cm z jednej roślinki ;:oj astra też mogę wysłać w każdej chwili bo u mnie przyrasta aż za szybko :)
Z różami mam ten sam problem połowa sucha, ale jeszcze czekam a nuż się obudzą, nawet Chopin zmarzł, choć teraz dostrzegam jeden maluśki pączek od korzenia, ale kiedy się odbuduje i zakwitnie ;:174
Podobnie jak Ty na pysznogłówki czekam czy rozsiała się werbena patagońska od Lucynki, dość późno zakwitła i jesienią wydawało mi się ze nasionka mało dojrzałe, ale zostawiłam badyl do wiosny rozrzucając co było, na razie cisza i właściwie nie wiem jak siewki wyglądają bo w tym miejscu zieloniutko od chwastów , nic nie wyrywam żeby szkód nie na robić. ;:131
Odnośnie kataru, może to alergiczny, spróbuj zwykłego calcium ;:196
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42396
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiosna cz. 35

Post »

Julciu może wyjdzie pysznogłówka, o te wysokie jak pokrzywy mam :D
Chopin mi od paru lat marznie cały jak rósł w cieniu to nie marzł, ale słabo kwitł ;:223 Zawsze odbija nie martw się!
Werbena wyjdzie na pewno jeszcze ją będzie wyrywać, bo ona późno wychodzi. Zima była do.... bo żadna ubiegłoroczna nie przetrwała, a zawsze odbijały. Muszę poszukać, bo kiedyś pokazywałam siewki ale nie pamiętam w którym roku. Katar raczej zmarznięto nabyty bo M kichał przy wspólnym stole, ale wapno wypije bo zapomniałam! zawsze piłam. Patrz codziennie pije sok z 1 cytryny z miodem i wodą a nie uchroniło mnie ;:202
Znikam bo słońce mi uciekło...dobrego ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wiosna cz. 35

Post »

Niestety daje Marysiu "czadu" ta pogoda... ;:185 Nie idzie ogarnąć i nadążyć, ja wczoraj zastanawiałam się czy nie ponarzucać na niektóre rośliny białej agro, ale w końcu zrezygnowałam. W nocy chyba bez przymrozku się obeszło, ale temp. na pograniczu zera... a teraz całe 7 stopni ;:219 I cały tydzień tak będzie...
Wszystko zatrzymało się.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
123katex
1000p
1000p
Posty: 1050
Od: 22 maja 2013, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wiosna cz. 35

Post »

Witam Marysiu niestety tegoroczną zima sala nam się we znaki zazdroszczę Ci tych szklarenek , u mnie w tym roku jak i w poprzednim mało rozsad z braku czasu ,ale mam nadzieję że w krótce to się zmieni. Pozdrawiam i życzę słoneczka bo zimno i zimno.
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wiosna cz. 35

Post »

Witaj Marysiu kochana, nie chce zima odejć od Was na dobre, czytam, że znicze palisz w szklarence, z okazji rocznicy, pięknej rocznicy, piękne życzenia radości i szczęścia na dalsze wspólne lata ;:196 , a z kogutkami to tak niestety bywa, ja też musiałam sprawy rozwiązywać właśnie w taski lub podobny sposób, bo inaczej to żadnego koguta by stado nie miało ;:108 , Marysiu jak termin? :wit
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1464
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Wiosna cz. 35

Post »

Maska pisze:nie każdy mąż widzi prace do wykonania, niektórych trzeba naprowadzić i to podstępem
Marysiu :wit
Ale Ty masz metody! Ciekawe jakiego podstępu użyłaś, żeby naprowadzić swojego męża do tej mało porywającej roboty ;:306
Podziwiam energię, z jaką ogarniasz swoje rozległe obowiązki.Hodowla drobiu chyba wykroczyła już poza rozmiar hobby. Podobnie nasiennictwo, rozsady, warzywnictwo i ogrodnictwo. Dobrze, że wystarcza Ci zapału i kondycji.

Pogodę mamy podobną. W Gdańsku wieje i zimno, a na Kaszubach cwałem przelatuje zima, poganiana przez wiatr i ziąb. Moja wiosna jeszcze się nie pokazała, a już stanęła w miejscu.

Pozdrawiam ;:196 , gratuluję rocznicy, życzę miłych i wesołych Świąt.
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42396
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiosna cz. 35

Post »

Basiu a ja pamiętam, że ktoś przyniósł n a FO taka prognozę i oczywiście nikt nie uwierzył. Niestety maj w niej też był ;:222 Znicz pomidorkom się pali, bo w górach śnieg z deszczem i u nas deszcze na noc zapowiadają i znowu będzie błoto ;:oj
Te tulipany w takim stanie są już chyba tydzień i nie widziałam ich środka ;:oj


Obrazek

Witaj Kasiu ;:168 jak Cię dawno nie było na FO, ale dobrze że choć raz na pół roku wpadasz. My spotkania sobie robiłyśmy , a Ty biedaczko zapracowana! Ogród pewnie doprowadziłaś do perfekcji tylko nikt tego nie widzi, bo ze zdjęciami skąpo. Może uda się latem spotkać? Dziękuję i Tobie życzę ciepła i prawdziwej wiosny ;:4


Obrazek


Iwonko Droga ;:4 jesteś! teraz zajęta więc mamy święto jak wpadasz :D Szklarenkę z pomidorami mam na tarasie no to je podgrzewam, bo noce zimne...dnie też. W domu po przepikowaniu została papryka i najwrażliwsze rozsady, a większość jest w tunelu pod włókninami. Dziękujemy za miłe życzenia ;:196
Dzisiaj myślałam o Tobie, bo pamiętasz pestki przywiezione i wsadzone przeze mnie do doniczki? Pięknie drzewka rosną i dostały nową ziemię i nowe doniczki i jak osiągnął odpowiednie rozmiary to za rok może pójdą do gruntu :D
Iwonko hodowla to nie tylko przyjemności ;:131 Jeszcze nie mam 180 numerów do wyznaczenia terminu i coś przystopowało. Pozdrowienia dla Ciebie i Adasia ;:196


Obrazek

Obrazek


Lisico nie pytaj, bo nie wszystko działa na każdego ;:306 Masz rację wszystko zaczyna zmierzać w złym kierunku, coraz więcej roślin wyprowadzam za siatkę, jarzyny już są tam wszystkie oprócz tunelu foliowego, a tu gdzie miał być ogród jedyny roślinka przy roślince wymagające plewienia i opieki ;:131 Kurniki dwa do oporządzenia, a zdrowia coraz mniej. Jeszcze zachciało mi się robić porządki.
Pogoda na północy mnie martwi, bo chciałabym nad morzem się wygrzać ;:3 nie koniecznie pod sztuczną lampą ;:306 Życzę Ci zatem wiosny i ciepła, dziękuje za odwiedziny i życzenia ;:180 Wspaniałych, ciepłych i radosnych Świąt ;:196
Ta odrobina wiosny powinna Cię rozweselić :D

Obrazek

Obrazek

Wszystko skulone!

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

głodna i zmarznięta pszczoła!
Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Klonik od Marysi mar


Obrazek


Dobrej nocy i słonecznego, ciepłego czwartku! ;:3
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Wiosna cz. 35

Post »

Marysiu witam się miło po weekendzie ;:196
Naoglądałam się u Ciebie różności i prócz przepięknych narcyzów zafascynowały mnie te wieloletnie liściowe kapusty ;:oj Linki które podałaś Agnieszce już sobie przygotowałam na wieczór do poczytania. Rok temu pierwszy raz spróbowałam uhodować sobie jarmuż i w ogóle pierwszy raz go jadłam i od razu pokochałam, a tu jeszcze czytam sobie u Ciebie o takiej wieloletniej kapuście, no muszę taką chyba do siebie zaprosić ;:215

Ale się zrobiło na dworze niemiło, wykuśtykałam dziś z kartonem różnistych kwiatków pozamawianych albo dostanych od forumowych koleżanek i zaatakował mnie zimny wiatr i deszcz. Sadziłam je z coraz bardziej mokrymi plecami i coraz bardziej niezadowolona z aury ;:173 Śliwy i wiśnie obsypane są kwiatkami a bzyczki pochowały się gdzieś i ani im w głowie zapylanie ;:173
W tunelu też zastałam pożółkłe listki którymi roślinki skarżyły się na zimno. Cóż im mogłam na to poradzić? Jeszcze tydzień, dwa i zacznę bidulki sadzić, a za pogodę mogę najwyżej kciuki trzymać. Najbardziej wiosenne, co mnie dziś spotkało, to tytuł Twojego wątku :lol:
Ale co tam, i tak z każdym dniem mamy bliżej do lata, jakoś dotrwamy, nie? To już pewnie ostatnie takie dni, gdy w domu jest milej niż w ogrodzie, można jeszcze raz docenić swój własny ciepły kąt i gorącą rozgrzewającą kawę ;:168
Buziaki, pozdrawiam ciepło!

-- 12 kwi 2017, o 20:41 --

O musiałam się od razu wrócić jak zobaczyłam najnowsze zdjęcia :D
Na tym zdjęciu hiacynt tak złapał się listkami i się podciąga i powoli gramoli się z ziemi ;:306 Obśmiałam się :lol:
Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
jagusia111

Re: Wiosna cz. 35

Post »

Agnieszko u Ciebie już wiśnie kwitną? :shock: .
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Wiosna cz. 35

Post »

Tfu, psiu, nie wiśnie a czereśnie ;:223 Czereśnie i śliwy kwitną, a wiśnia chyba siedzi mi ciągle w głowie, bo widziałam dziś że ją posadziłam na mrowisku, pewnie stąd ta pomyłka ;:173
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiosna cz. 35

Post »

Marysiu, narzekasz na tulipany, ale masz tyle innych kwitnących, że spokojnie możesz oczy nasycić ich barwami i kształtami. ;:63
Moje tulipany w takiej samej fazie, ;:108 a ja liczę na to, że do świąt tak wytrzymają, ;:218 bym mogła sobie je obejrzeć w całej krasie po Wielkanocy. ;:7
Zimno i mokro chyba w całym kraju. ;:oj Wszyscy narzekamy na pogodę i oby majowe prognozy się nie sprawdziły, bo czas raczenia się urokiem ogrodów i działek, a zwłaszcza działek, mocno nam się skurczy. ;:174
Moje morele i brzoskwinia kwitną, a skrzydlate zapylacze pochowały się przed zimnem i deszczem. Znowu nie będzie owoców. ;:222
Maryś, niech choć Tobie słoneczko zaświeci, ;:3 osuszy glebę ;:3 i uśmiechem rozjaśni Twoją buzię. :D
jagusia111

Re: Wiosna cz. 35

Post »

Agnieszko tak myślałam, że chodzi o czereśnie. Pod wisienkę możesz posypać trochę preparatu na mrówki. Wiśni nic nie będzie, a mrówki się wyniosą.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Wiosna cz. 35

Post »

Dzięki, tak jutro zrobię :)
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wiosna cz. 35

Post »

Marysiu patrzyłam czy pięknotkki ma jakieś odrosty. Coś mi się nie podobają....łodyżki suche i tylko nisko puszczają młode listki. Miejmy jednak dobre myśli...może po świętach ruszy. ;:306
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wiosna cz. 35

Post »

:wit Witaj Marysiu w ten piękny listopadowy dzień ;:306 Gdyby nie świeża zieleń w Krakowie i Twoje radosne zdjęcia dałabym sobie rękę ciupnąć, że to listopad :shock: Wieje lodowato, słońca jak na lekarstwo, śnieg w górach, wilgoć w powietrzu i smog w Krakowie. No listopad jak nic :shock:
Ja też patrzę codziennie w długoterminowe prognozy z nadzieją, że coś się w nich zmieni ale na razie maj zapowiada się marnie. Do połowy maja temperatura w nocy nie przekracza +8 więc o wysadzeniu pomidorów do gruntu nie mam co myśleć. Skoro później wysadzę, to później zaczną się zbiory :(
Czytam, że męczysz się z rozsadą arbuzów i melonów. Ja na razie czekam z wysianiem bo u mnie na bank będzie wyciągnięta. Ogórki wysieję pewnie w majówkę.
Sławojka to jedna z cenniejszych budowli w ogrodzie. U mnie też taka istnieje i dzięki temu mogę w sezonie siedzieć na wsi cały dzień. Dobrze, że M w końcu pomógł Ci ją zreperować.

Ściskam mocno przesyłając dobre fluidy skoro o cieple możemy tylko pomarzyć ;:196

PS
Miałam Ci już to pisać ale zawsze mi umyka. Tunbergia dobrze sobie radzi w chłodniejszym klimacie. Ja od 3 tygodni trzymam w balkonowej szklarni a wystawiałam, jak miała po jednej parze liści właściwych. Rośnie wolniej ale ma zdecydowanie grubszą "nóżkę" niż w poprzednich sezonach. Jak potrzebujesz miejsca, to ją siup do tunelu ;:108
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”