Beatko Wspaniale zakupy cebulkowe i na pewno wiosną będą cieszyły swoimi kolorami. Cena faktycznie kusząca, aż dzi, że tylko 4 paczki zabrałaś ze sobą. Ja pewnie na dziesięciu bym skończyła
Rybka wygląda prze smacznie i tak, jak Marysia, zaraz muszę zrobić sobie coś jeść, bo soki żołądkowe mi się uruchomiły
Marysiu Na wsi nie poszalałam- zimno, mokro, ciemno i niewiele przyjemności z takiego wyjazdu. Co prawda dalie wykopana, liście uprzątnięte ale rabata pomidorowa nie ruszona. W takim błocie to zostawiłbym tylko gumiaki do wiosny
Kiełkowania nie mogę zbyt wcześnie sprawdzić, bo jak wykiełkuje? Ja żadnej roślinki nie wyrzucam i dopiero miałabym problem

Wyobrażasz sobie sadzenie pomidora wysianego w listopadzie?

W mojej ciemnicy byłaby to wersja pomidora płożącego
