Janku u mnie glaucidium jeszcze nie widać.
Iwonko , za domem to tylko same cuda-wianki: cypripedium , hepatica, peonia , glaucidium , ranzania , trillium, anemone nemorosa , anemone ranunculoides, anemonella , i lilie , lilie , lilie

.
Uleczko u mnie też sporo zniszczonych tych znaczników, ale wtykam nowe . Muszę rośliny zaznaczać , bo mam spory rozmach i wszystko zniszczyłabym dziabaniem . Nawet jeśli ta etykieta wyblaknie , to wiem ,że tam mam zostawić ziemię w spokoju , bo coś jest .
Zeniuznaczniki muszą być . Niektórym nie podoba się taki las etykiet , ale to ma się mnie podobać , a jeśli do tego jest użyteczne, to uwagami krytycznymi się nie przejmuję . W dodatku potem wszystko zarasta .
Z ciemiernikami to i u mnie problem. W styczniu , przed mrozami i śniegami kilka ciemierników z pakami nakryłam dużymi doniczkami i te są ok. Jesienią poprzykrywam wszystkie ciemierniki na działce ( jeśli będę pamiętać i zdążę

)
Loki a jeszcze ich się chce

. Kupiłam niedaleko, za południową granicą

.
W piątek było okrutnie zimno, chociaż bez mrozu, przez chwilę siąpił kapuśniaczek.
Corydalis solida
Iris reticulata BLUE NOTE
Hepatica transsilvanica ELISON SPENCE
Primula ARCTIC BLUE
