Zaczynam - rogalm1 cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

"...Marysia kończyła w deszczu ..." wytrwała dziewczyna. Mnie by się nie chciało :lol:
Jak będzie stolik gotowy daj zdjęcie. :D
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
rogalm1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1421
Od: 12 mar 2008, o 09:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Erazm pisze: jak będzie stolik gotowy daj zdjęcie. :D
stolik jest gotowy, tylko zdjęć brak!
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Moniczko! Miło Cię poznać :D .
I widzę, że jesteś koleżanką po fachu (tylko ja niestety w międzyczasie musiałam przekwalifikować się).
Takich długich wakacji Ci zazdroszczę, pracy też (bardzo lubiłam być bibliotekarką).
Okolica cudna! Też chyba wolałabym widoki oglądać z góry a nie z dołu, no ale cóż ... Podobno nie można
mieć wszystkiego naraz :wink: .
Pstrykaj zdjęcia i nie przejmuj się - kunszt przyjdzie z czasem, a my już będziemy mogli (oczywiście wirtualnie)być na Twojej działce.
A tak w ogóle, to nie wychodzą Ci źle.

Masz kawałak lasu?! :shock: Takiej to dobrze!!! A jak duży on?

A stolik fajny... hm... tzn. Robert! :lol:

Mnie też różdżkasz wyszukał wodę i jest ok. Tyle, że my na razie niewiele wody zużywamy :wink: .
Jak już tam będziemy na naszej upragnionej emeryturze, wtedy się okaże.
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

rogalm1 pisze: Tulipanko, tak na prawdę to teren pod gruszą jest bardzo duży, tam dawno temu stał dom, który się spalił, i sąsiedzi myśleli, że my też tam się będziemy budować, ale my chcemy tam zostawić miejsce na "boisko", a dom wstawić we wrzosy, co oczywiście będzie wymagało większego trudu... ale ponieważ nam się nie spieszy to chcemy zrobić tak żebyśmy byli zadowoleni i na emeryturce sielsko sobie patrzyli jak wnuki bawią się pod gruszą.... (ale się rozmarzyłam)
Moniko, to wspaniałe marzenia. :D
Awatar użytkownika
harwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1478
Od: 5 mar 2008, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Marzenia, które się spełnią. Widząc co tam się dzieje i z jakim sercem na pewno sie spełnią ;)
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Bardzo pracowita z Was rodzinka, podziwiam Marysię pod parasolem w deszczu siać warzywka :lol: :lol: wytrwała z niej dziewczynka. Długi wekend na pewno spędzicie na działce, a tu znowu zapowiadają nam deszcze. :cry: :cry:
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
violetta
500p
500p
Posty: 921
Od: 15 kwie 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Jak widzę na działeczce jest zaangażowany cały sztab ludzi. każdy ma swoje zadania do wykonania. Na tylu pomocników, to i prace posuwają sie w szybkim tempie, a i pracuje sie o wiele przyjemniej i jest radosniej. Bardzo mi się to podoba.
Z wiosną nadzieje rosną. Wiola
Ogród violetty
ogród violetty cz.2
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Moniko koniecznie porób troszkę zdjęć z dalszej perspektywy,koniecznie...proszę.
To przepiękne miejsce .
Twoja narracja jest adekwatna do tego co sie tam dzieje kiedy cała rodzina przebywa na działce :D :D
Czuje tę Waszą radość i zaangażowanie.Cudnie. :roll:
Wszystko Wam się uda ,wszystko a jak miło będzie wspominac te pionierskie początki hoho :wink:
kuchnia polowa ,stół ..wszystko będzie niesamowicie miłe za jakis czas.
Monisiu muszę zapytać bo to mnie korci ,choć może nie mam już o co pytać po tych ulewach jakie Was nawiedziły ale zapytam
Co dzieci sadziły czy siały do tych głębokich bruzd?
Na moje oko te rowki są stanowczo za głębokie na cokolwiek ,
może dorodne flance kapusty mogłyby tam byc posadzone lub kalafiora albo ziemniaki bo rosną silnie ale nie posiane nasionka bo Wam nigdy nie wzejdą.
Jeśli siejesz marchewkę ,ogórki,koperek czy kwiatki rowek rób płyciutki ,na 1 do 2 cm
Ale może wiesz o tym a tam posadziliście cos innego albo albo ten rów uchronił Twoje nasionka przed wypłynieciem podczas ulewy :D :D :D co byłoby dobre.
Mam nadzieje,że się nie obrazisz za moje sugestie ,ja w dobrej wierze chciałam tylko podpowiedzieć Wam .
I tak Was podziwiam i nawet zazdroszczę troszkę tego pionierskiego życia na Waszym ranczo
życzę samej dobrej [pogody na ten weekend byście mogli wykonac wszystkie zaplanowane prace.
pozdrawiam KaRo :D
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

ja w sianiu stosuje starą szkołe mojego dziadka - chyba nawet już to gdzies pisłam

nasionka siejemy mniej więcej na głębokość trzykrotną jak nasionko - czyli nasionko milimetr - głębokość 3 mm

te najdrobniejsze tylko przyklepujemy bez przysypywania
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

ale dzielna i pracowita rodzinka :) nawet deszczu się nie boją :)a nasionka ... może nie wypłukało ich ... może tylko będą nieregularnie rozsiane i trochę wymieszane :)
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
rogalm1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1421
Od: 12 mar 2008, o 09:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

KaRo pisze: Monisiu muszę zapytać bo to mnie korci ,choć może nie mam już o co pytać po tych ulewach jakie Was nawiedziły ale zapytam
Co dzieci sadziły czy siały do tych głębokich bruzd?
Na moje oko te rowki są stanowczo za głębokie na cokolwiek ,
może dorodne flance kapusty mogłyby tam być posadzone lub kalafiora albo ziemniaki bo rosną silnie ale nie posiane nasionka bo Wam nigdy nie wzejdą.
Jeśli siejesz marchewkę ,ogórki,koperek czy kwiatki rowek rób płyciutki ,na 1 do 2 cm
Ale może wiesz o tym a tam posadziliście cos innego albo albo ten rów uchronił Twoje nasionka przed wypłynieciem podczas ulewy :D :D :D co byłoby dobre.
Mam nadzieje,że się nie obrazisz za moje sugestie ,ja w dobrej wierze chciałam tylko podpowiedzieć Wam .
Droga Krysiu, jak mogłabym sie obrażać, przecież ja sie tu po to zapisałam, żeby zdobyc wiedzę! A w te głębokie rowki wsypuje dobrą, kupną ziemię i dopiero potem sypiemy nasionka i lekko przysypujemy, z tego co juz widzę po rzodkiewce, słonecznikach i marchewce, to siejemy je zdecydowanie za gęsto, ale trening czyni mistrza i następnym razem będzie rzadziej!
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Post »

Monisiu ale u Was mnóstwo się dzieje!
Strasznie mi się podoba wasza ogromna grusza, trochę mi się skojarzyła z krzywą jabłonką Bernadetki. Takie drzewa stwarzają niepowtarzalny nastrój na Waszych włościach.
Kuchnia "polowa" rewelacyjna!!!! Ależ musi fantastycznie smakować wszystko co na niej ugotujesz!
Potem jak już będziesz miała prąd, wodę, murowany dom i wszelkie udogodnienia - to i tak z największą przyjemnością będziesz wspominała ten pionierski pierwszy rok na działce, nawet tę ekstremalną ulewę.. A tak nawiasem mówiąc to jest strasznie niesprawiedliwe. U mnie na Kaszubach ostatni deszcz padał 3-go maja. Mamy okropną suszę. U mnie na pewno totalna pustynia na działce, bo nie byłam przecież w ubiegły weekend i nawet podlewana nie była :(
No i na koniec - jesteście wszyscy przesympatyczną rodzinką. A Marysia(moja imienniczka :lol: ) to bardzo dzielna ogrodniczka - nawet deszcz jej nie straszny :!:
Muszę Ci jeszcze powiedzieć że bardzo-bardzo się cieszę, że przysłałaś do mnie tego pierwszego posta na priw. bo mogłabym przegapić Twój wątek a obserwowanie jak rodzi się wasz ogród jest dla mnie ogromną przyjemnością. Ale się rozpisałam- przesyłam pozdrowienia z wysuszonego Wybrzeża - Maria.
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

Moniusiu super - jestem pełna podziwu jak wszyscy w naszej forumkowej rodzinie, miło Cię widzieć :wink: i całą rodzinke też. Dzielnie i ciężko pracujecie i efekty widać. Z tym wiekszą przyjemnością zaglądam do Ciebie i patrzę na zmiany. Masz racje do wakacji juz blisko czasu mało a pracy bardzo dużo ale wspólnie dacie radę jeżeli tylko mogę Ci w czymś pomóc daj znać. Wszystkiego dobrego pozdrawiam Isia
Awatar użytkownika
rogalm1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1421
Od: 12 mar 2008, o 09:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Kochani, ten weekend był dość trudny i to nie tylko ze względu na pogodę niespecjalną i stwierdzone straty roślinne, ale głównie dla tego, że nasz najmłodszy syn Szymon o mały włos a zostałby bez palca, bo Jego nieodpowiedzialni rodzice sa tak zajęci urządzaniem działki, że nie pilnują jak dziecko rąbie drzewo siekierką. Na szczęście skończyło się na 6 szwach i obietnicy lekarza, że będzie nim normalnie ruszał... Strach trwał krótko, bo w sobotę od rana już była kłótnia kto będzie rąbał drzewo, na szczęście wojnę wygrał najstarszy syn i my mogliśmy wrócić trochę do normy (czyt. do szaleństwa).

Pokażę Wam zdjęcia ogólne naszej działki. Powyżej domku holenderskiego jest niewielki lasek, głównie brzozy, poniżej domku i po jego lewej stronie jest wrzosowisko z pięknymi sosnami samosiejkami i nawłocią i innymi niezidentyfikowanymi jeszcze roślinami poniżej kilka starych śliw i nasza grusza, pod którą jest kuchnia, stolik, ławki i miejsce na ognisko. Tutaj też jest jedyny równy teren, którego dzieci nie pozwalają ruszać, bo to ma być boisko! I poniżej nasze wyzwanie- sadzimy drzewka, krzewy, warzywa i oczywiście kwiaty! A całkiem w dole las, właśnie teraz okazuje się on naszym największym problemem - pół soboty spędziłam na wykopywaniu brzózek, które zaczynają wyrastać na tym zaoranym polu!


Obrazek

tutaj ujęcie od strony jednego sąsiada, w oddali widać gospodarstwo zaprzyjaźnionego sąsiada drugiego


Obrazek
Awatar użytkownika
rogalm1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1421
Od: 12 mar 2008, o 09:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Teraz kilka zdjęć kwiatków

Obrazek

Obrazek


Obrazek

takie chabry mamy u sąsiada

Obrazek Obrazek

moja młoda czereśnia będzie miała w tym roku 5 owoców! przeliczono komisyjnie!

Obrazek

koło domku mam takie skarby!

Obrazek

a takie coś rośnie w trawie, ładniutkie ale nie wiem co

Obrazek

i jeszcze obiecane zdjęcie stołu (made by Robert!)

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”