Gosiu, nie mam pojęcia co to za rozplenica, bo ją w tym roku dostałam. Niestety Twoje i u mnie i u Izy też nie kwitły. Nie wiem, czy sie poobrażały że zostały przeniesione?
Marylko, nawet na wsi nie znalazłoby się miejsce na palenisko?
Ta trawa to rozplenica japońska.
Witam w moim ogródku
Marysiu.
Masz rację, że sucho strasznie. U mnie od wczoraj prawie cały czas pada, ale jak po południu kopałam dołki to mokro tylko na jakieś 10 cm. Na moich piaskach to za mało.
Edytko, niestety nie mam pojęcia co to za roślinka.
Trawnika u mnie naprawdę jest za dużo, ale zostawiam. I tak już zmniejszyłam go bardzo.
jeśli możesz zmniejszać swój to się ciesz i rób tak ile się da. Dzisiaj dostałam 2 trawki i miałam wielki problem gdzie je zmieścić. Ale oczywiście udało się

I to bez powiększania rabaty. BNa razie. Pewnie za 2 lata będę i tak musiała.
Wandziu, ja już wykorzystałam swoje palenisko. Bardzo fajna rzecz. Polecam.
Szałwie dostałam od sąsiadki, która je wysiała. Szkoda, że jednoroczne. I że sąsiadce nie podoba się kolor. Bo ja do siewów nie ma ręki.
Jolu, niestety moje siewy są do niczego. Dlatego pewnie nie będę miała tej szałwii w przyszłym roku, a też bardzo mi się podoba. W tym miejscu pasuje rewelacyjnie. U Ciebie przestała kwitnąć szałwia, u mnie jarzmianka. Czy to na pewno od suszy?
Jula, własnie dlatego chcę położyć linię kroplującą. To pomysł Joli. Linia będzie leżała na stałe na rabacie, tylko będę podłączała co dzień do innej wąż z wodą. Ciekawe jak u mnie się sprawdzi. Myślę, że na pewno bedzie to lepsze, niż nie podlewanie.
Ewo, niestety nie mogę wykortzystać tej powierzchni na rabaty. Mój m. uwielbia trawnik i przestrzeń ogrodu. Ja wolę zakątki, które można odwiedzać co jakiś czas. Ale i tak mam sporo roślin. Chociaż ostatnio coraz bardziej podobają mi się duże nasadzenia, plamy po kilka roślin tego samego rodzaju. U mnie to niemożliwe, bo mam ich za dużo.
Renatko, nic nie pomyliłas.
Stephane
Acropolis
Pastelka
Lions Rose
