"Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Anglicy daliby się pokroić dla takiego widoku.
Masz wielkie szczęście, ze masz go na co dzień.
Mgły nadają Twojemu ogrodowi niesamowitego nastroju.
U mnie Edenka też bardzo choruje.
Ale ciekawe, bo najbardziej od strony Clair, która jest już łysa.
Chyba się nawzajem zarażają
Natomiast od strony Qween od Sweden jest dużo zdrowsza
Masz wielkie szczęście, ze masz go na co dzień.
Mgły nadają Twojemu ogrodowi niesamowitego nastroju.
U mnie Edenka też bardzo choruje.
Ale ciekawe, bo najbardziej od strony Clair, która jest już łysa.
Chyba się nawzajem zarażają
Natomiast od strony Qween od Sweden jest dużo zdrowsza
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Aga - wydaje mi się czy ten obiektyw ma bardziej soczyste kolory?
Fakt - zdjęcie z mgłą jest niesamowite.
Fakt - zdjęcie z mgłą jest niesamowite.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Wiata fajna! Dobrze wymysliłaś. Jest ładna, klimatyczna i praktyczna!
Jak zawsze zdjęcia niesamowite, nowy obiektyw daje radę!
Jak zawsze zdjęcia niesamowite, nowy obiektyw daje radę!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Bardzo elegancka wiata.
Crocus rose - coraz bardziej na nią choruje, żeby tylko u mnie chciała w połowie tak rosnąć jak u siebie... Ps. Jakiego dokładnie teraz używasz obiektywu? (mój już powoli zaczyna profesjonalnie pracować z aparatem i tak się zastanawiam czy nie podkusić go o zakup osobnego obiektywu do robienia portretów roślinnych).
Crocus rose - coraz bardziej na nią choruje, żeby tylko u mnie chciała w połowie tak rosnąć jak u siebie... Ps. Jakiego dokładnie teraz używasz obiektywu? (mój już powoli zaczyna profesjonalnie pracować z aparatem i tak się zastanawiam czy nie podkusić go o zakup osobnego obiektywu do robienia portretów roślinnych).
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Agnieszka, wiata bardzo angielska 
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Dziękuję za odwiedziny dziewczyny
No mgły dodają uroku....bo w sumie bez nich ogród nie jest już taki ładny. Wszystko zaczyna żółknąć i przekwitać oprócz róż. Teraz ładnie znowu będzie na jesień jak już dojdzie do pełnej metamorfozy, chociaż ogród mam młody i za dużo tych liści nie ma.
Margo Clair nigdy u mnie nie była zdrowa i to od niej zaczęło się chorowanie. Jedna łapała od drugiej coraz dalej, ale ona była źródłem.
Wycofuję się z francuzek i zostawię tylko edenkę.
JLG Oby się Tobie udała. Różne opinie słyszę, ale z doświadczenia wiem, że zależy to od ziemi i odpowiednio dobranej podkładki.
Widzę, że chcesz pozbyć się Mme Hardy. Moją rozpięłam na płocie i postanowiłam dać jej jeszcze jedną szansę. Mam nadzieję, że robactwo jej nie zje.
Pytasz o obiektywy. Do róż najczęściej używam Tamrona 90 mm f/2.8 Di SP Macro a ten nowy jako uzupełnienie do fotografii na co dzień to Sigma 35 mm 1.4 DG HSM
Gosiu obiektyw jest obłędny. Zdjęcia nawet w kiepskich warunkach są pięknie naświetlone i nasycone. Muszę pod niego zmienić ustawienia body, bo zdjęcia czasami są aż za bardzo nasycone. Tak naprawdę do zdjęć róż nie bardzo się nadają.
To jest tylko zmniejszone i wyostrzone zdjęcie prosto z body. Nawet go nie rozjaśniałam. Z tego obiektywu nie tykam zdjęć róż, chyba że coś się przepali co zdarza mi się często z powodu przyzwyczajenia do starego obiektywu.
Zdjęcie róży, którą zasadziłam sąsiadce. Swoją drogą przepięknej róży, która cały czas kwitnie. To jej pierwszy sezon.


Aniu.... angielska powiadasz ... to dobrze
No mgły dodają uroku....bo w sumie bez nich ogród nie jest już taki ładny. Wszystko zaczyna żółknąć i przekwitać oprócz róż. Teraz ładnie znowu będzie na jesień jak już dojdzie do pełnej metamorfozy, chociaż ogród mam młody i za dużo tych liści nie ma.
Margo Clair nigdy u mnie nie była zdrowa i to od niej zaczęło się chorowanie. Jedna łapała od drugiej coraz dalej, ale ona była źródłem.
Wycofuję się z francuzek i zostawię tylko edenkę.
JLG Oby się Tobie udała. Różne opinie słyszę, ale z doświadczenia wiem, że zależy to od ziemi i odpowiednio dobranej podkładki.
Widzę, że chcesz pozbyć się Mme Hardy. Moją rozpięłam na płocie i postanowiłam dać jej jeszcze jedną szansę. Mam nadzieję, że robactwo jej nie zje.
Pytasz o obiektywy. Do róż najczęściej używam Tamrona 90 mm f/2.8 Di SP Macro a ten nowy jako uzupełnienie do fotografii na co dzień to Sigma 35 mm 1.4 DG HSM
Gosiu obiektyw jest obłędny. Zdjęcia nawet w kiepskich warunkach są pięknie naświetlone i nasycone. Muszę pod niego zmienić ustawienia body, bo zdjęcia czasami są aż za bardzo nasycone. Tak naprawdę do zdjęć róż nie bardzo się nadają.
To jest tylko zmniejszone i wyostrzone zdjęcie prosto z body. Nawet go nie rozjaśniałam. Z tego obiektywu nie tykam zdjęć róż, chyba że coś się przepali co zdarza mi się często z powodu przyzwyczajenia do starego obiektywu.
Zdjęcie róży, którą zasadziłam sąsiadce. Swoją drogą przepięknej róży, która cały czas kwitnie. To jej pierwszy sezon.


Aniu.... angielska powiadasz ... to dobrze
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Widzisz - jednak Tamron ma swoją klasę. Ciekawa jestem jak wygląda makro Canona 100 - czy miałaś już z nim do czynienia?
Róża jest bardzo ładna.
Róża jest bardzo ładna.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Ja mam macro 100 Canona. Te ładniejsze zdjęcia nim robię, te gorsze Tamronem...
Ale marzę o macro 50 Canona, bo do kwiatów jest lepszy 
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Nie... dla mnie do róż Tamron jest wystarczający. Nie czuję się przez niego w żaden sposób ograniczona. Ten obiektyw ograniczał mnie we wnętrzu. Owadów nie fotografuję, ale jeżeli masz ochotę to polecam coś zupełnie innego.Deirde pisze:Widzisz - jednak Tamron ma swoją klasę. Ciekawa jestem jak wygląda makro Canona 100 - czy miałaś już z nim do czynienia?
Róża jest bardzo ładna.
Jeżeli piszesz to tym Canonie z serii L ze stabilizacją (IS) do zapewne jest lepszy, ale też dwa razy droższy.
-- 9 wrz 2013, o 21:36 --
Aż muszę spojrzeć co wymodziłaś twoimi makrotakasobie pisze:Ja mam macro 100 Canona. Te ładniejsze zdjęcia nim robię, te gorsze Tamronem...Ale marzę o macro 50 Canona, bo do kwiatów jest lepszy
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Aga - wiem ile kosztuje 180 z serii L - nie widziałam tylko jego testów na zdjęciach.
Co do zdjęć owadów - Tamronem można je złapać - oprócz róż czasem robię zdjęcia owadów.
No i w kwestii obiektywów - wcześniej czy później musiały byśmy wymienić się doświadczeniami - w końcu mamy ten sam obiektyw.
Robimy tylko zupełnie inaczej wyglądające zdjęcia.
Co do zdjęć owadów - Tamronem można je złapać - oprócz róż czasem robię zdjęcia owadów.
No i w kwestii obiektywów - wcześniej czy później musiały byśmy wymienić się doświadczeniami - w końcu mamy ten sam obiektyw.
Robimy tylko zupełnie inaczej wyglądające zdjęcia.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Tamrona mam kitowego, nie macro
Czasami macro weźmie małżonek i muszę robić Tamronem.
Gosia! To tak jak piszesz, trzeba nabrać doświadczenia i wykorzystywać możliwości obiektywu. Ja trochę "pstrykam", a przykładam się, jak jest fajne światło, bo ma się pole do popisu. Przy kiepskim świetle manipuluję parametrami aparatu, czasami coś wyjdzie, czasami nie. (sorry Agnieszko za fotograficzny elaborat w Twoim różanym raju)
Gosia! To tak jak piszesz, trzeba nabrać doświadczenia i wykorzystywać możliwości obiektywu. Ja trochę "pstrykam", a przykładam się, jak jest fajne światło, bo ma się pole do popisu. Przy kiepskim świetle manipuluję parametrami aparatu, czasami coś wyjdzie, czasami nie. (sorry Agnieszko za fotograficzny elaborat w Twoim różanym raju)
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Bardzo pouczające są dyskusje fotograficzne - tak jak pisałam chcę namówić M. na zakup macro (Cannon), docelowo też myślę o zakupie własnego aparatu, więc chętnie posłucham doświadczeń
i opinii.
A teraz bardziej różane pytanie: gdzie najlepiej lub jakiej podkładki szukać kupić Crocusa? (ziemia u mnie piaszczysto-gliniasta, wystawa pd-wsch. - tzw. patelnia).
Tak się zastanawiałam czy też pozbywasz się Mme Hardy. Ja nie mam jak jej rozpiąć, ani nawet miejsca, żeby przesadzić w mniej eksponowane miejsce, a znowu przyciągnęła mi gąsienice, które już objadają sąsiednie róże...
i opinii.
A teraz bardziej różane pytanie: gdzie najlepiej lub jakiej podkładki szukać kupić Crocusa? (ziemia u mnie piaszczysto-gliniasta, wystawa pd-wsch. - tzw. patelnia).
Tak się zastanawiałam czy też pozbywasz się Mme Hardy. Ja nie mam jak jej rozpiąć, ani nawet miejsca, żeby przesadzić w mniej eksponowane miejsce, a znowu przyciągnęła mi gąsienice, które już objadają sąsiednie róże...
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Tak w kwestii fotografii roślinnej - mam pytanie - używacie jakiś filtrów na obiektyw do światła?
Właśnie zastanawiam się czy nie dokupić i czy na makro da się założyć - bo tego jeszcze nie rozgryzłam.
Na jednej części ogrodu mam bardzo dużą przestrzeń bez krzewów - od rana do 17.00 pełne słońce.
Widziałam że u siebie masz Aga drzewa i krzewy ale i tak mało cienia.
Jak sobie z tym radzisz?
Właśnie zastanawiam się czy nie dokupić i czy na makro da się założyć - bo tego jeszcze nie rozgryzłam.
Na jednej części ogrodu mam bardzo dużą przestrzeń bez krzewów - od rana do 17.00 pełne słońce.
Widziałam że u siebie masz Aga drzewa i krzewy ale i tak mało cienia.
Jak sobie z tym radzisz?
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Tak czytam i czytam o fotografowaniu i nasunęło mi się pytanie... czy rzeczywiście obiektyw ma takie znaczenie ?
Ja uważam że to kwestia ustawień aparatu...
Ja uważam że to kwestia ustawień aparatu...
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2013
Gosiu Tamron Canonowi ustępuje na pewno jeżeli chodzi o AF. Optycznie są bardzo podobne. Wszyscy naokoło trąbią, że ten Tamron ma najlepszy stosunek jakości do ceny.
Co do filtrów, to nie stosuję ich. Raczej przeszkadzają niż pomagają.
Jaką puszką fotografujesz? Chyba kiedyś mi pisałaś, ale zapomniałam.
Jak sobie radzę z patelnią? Wbrew pozorom u mnie wcale nie ma takiej patelni. Mieszkam nad morzem i tutaj przeważnie jest około 20-25 stopni w dodatku delikatnie wieje. Upalne dni nie do zniesienia mogę policzyć na palcach jednej ręki.
Gabriela wszystko ma znaczenie
Sam aparat, obiektyw, ustawienia, pora dnia, światło no i najważniejsze...osoba która o tym wszystkim decyduje. Przyznam, że obiektyw jest bardzo ważny.
Lesiu ziemię masz identyczną jak ja. Moją Crocus kupiłam w Rosarium, ale nie pamiętam na jakiej podkładce. Kiedyś było info gdzieś. W każdym razie na ich podkładkach różne rosną mi doskonale. Mam też rabatkę w górnym ogródku z lżejszą ziemią taką typowo ogrodową i te rosną słabiej. Myślę, że ich podkładka jest super właśnie na glinę z piaskiem.
Co Mme Hardy... moja też objadana...fuj...co ja się nagniotłam tych robali. Rośnie jednak jak soliter i nie ściąga mi na inne róże plag. Spróbuję popryskać ją czymś owadobójczym, chociaż bardzo tego nie lubię.
Może znajdzie się osoba, która radzi sobie z robactwem i przygarnie twoją. Mme Hardy kwiaty ma przepiękne.
Miłka Tamron kitowy na pewno różni się od tego macro ;) Mi też nie wszystkie zdjęcia wychodzą. Czasami są takie warunki oświetleniowe, że pstryknę 5 zdjęć i poddaję się, bo nie ma to sensu.
Co do filtrów, to nie stosuję ich. Raczej przeszkadzają niż pomagają.
Jaką puszką fotografujesz? Chyba kiedyś mi pisałaś, ale zapomniałam.
Jak sobie radzę z patelnią? Wbrew pozorom u mnie wcale nie ma takiej patelni. Mieszkam nad morzem i tutaj przeważnie jest około 20-25 stopni w dodatku delikatnie wieje. Upalne dni nie do zniesienia mogę policzyć na palcach jednej ręki.
Gabriela wszystko ma znaczenie
Lesiu ziemię masz identyczną jak ja. Moją Crocus kupiłam w Rosarium, ale nie pamiętam na jakiej podkładce. Kiedyś było info gdzieś. W każdym razie na ich podkładkach różne rosną mi doskonale. Mam też rabatkę w górnym ogródku z lżejszą ziemią taką typowo ogrodową i te rosną słabiej. Myślę, że ich podkładka jest super właśnie na glinę z piaskiem.
Co Mme Hardy... moja też objadana...fuj...co ja się nagniotłam tych robali. Rośnie jednak jak soliter i nie ściąga mi na inne róże plag. Spróbuję popryskać ją czymś owadobójczym, chociaż bardzo tego nie lubię.
Może znajdzie się osoba, która radzi sobie z robactwem i przygarnie twoją. Mme Hardy kwiaty ma przepiękne.
Miłka Tamron kitowy na pewno różni się od tego macro ;) Mi też nie wszystkie zdjęcia wychodzą. Czasami są takie warunki oświetleniowe, że pstryknę 5 zdjęć i poddaję się, bo nie ma to sensu.



