Ogród Oli , sezon 2011
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Pięknie ukwiecony taras ..cudniaste begonie.....jak je przechowujesz zimą?
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Basieńko, to tak samo jak u mnie
Teraz już łatwo się śmiać, ale wcześniej ręce załamywałam. Kapustkęozdobną siąlam kilkakrotnie. Ostatni raz tej wiosny na parapecie. Powyciągała się doświatła i już w gruncie nie przeżyła
A tak bardzo mi się podoba. Cóż w następnym roku też będę siała. Tak z uporem maniaka, aż do skutku
Miałam już nie wstawiać fotek liliowych, ale nie mogłam się oprzeć. No i różyczkom także. Pomarańczowa begonia widoczna z daleka. Taka drogowo odblaskowa
Dalu, begonie obecnie trzymają się sztywno. W ubiegłym roku łamały się. Mają jescze miesiąc dobrego kwitnienia i wzrostu. Dam im podpory w razie czego. W tym roku posadziłam je w koszyczkach. A koszyczki w skrzyni. Bulwy znajdują się dość głęboko i stabilnie. Może to będzie dobre wyjście i nie połamią się tak szybko pod podmuchem wiatru i pod ciężarem kwiecia.
Halinko, begonie bardzo łatwo się przechowuje. Po zakończeniu sezonuwyjmę koszyczki i może dokończą kwitnienie w domu. Potem ciachnę część nadziemną i pozwolę zaschnąć bulwom. Tak z końcem marca można je na nowo posadzić do doniczek i zacząć podlewać. W maju już są gotowe do (czasem kwitnące) do dekoracji tarasu.
Dla przypomnienia , mój taras w zeszłym roku. Ligustr pstolistny całkowicie przemarzł po tej zimie. Miał ok 7 lat. Rozpoczyna od początku. Odbija maleńkimi odrostami od korzenia :

Miałam już nie wstawiać fotek liliowych, ale nie mogłam się oprzeć. No i różyczkom także. Pomarańczowa begonia widoczna z daleka. Taka drogowo odblaskowa
Dalu, begonie obecnie trzymają się sztywno. W ubiegłym roku łamały się. Mają jescze miesiąc dobrego kwitnienia i wzrostu. Dam im podpory w razie czego. W tym roku posadziłam je w koszyczkach. A koszyczki w skrzyni. Bulwy znajdują się dość głęboko i stabilnie. Może to będzie dobre wyjście i nie połamią się tak szybko pod podmuchem wiatru i pod ciężarem kwiecia.
Halinko, begonie bardzo łatwo się przechowuje. Po zakończeniu sezonuwyjmę koszyczki i może dokończą kwitnienie w domu. Potem ciachnę część nadziemną i pozwolę zaschnąć bulwom. Tak z końcem marca można je na nowo posadzić do doniczek i zacząć podlewać. W maju już są gotowe do (czasem kwitnące) do dekoracji tarasu.
Dla przypomnienia , mój taras w zeszłym roku. Ligustr pstolistny całkowicie przemarzł po tej zimie. Miał ok 7 lat. Rozpoczyna od początku. Odbija maleńkimi odrostami od korzenia :

Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Mama Ani
- 1000p

- Posty: 1197
- Od: 17 cze 2009, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Olu tez bardzo lubie begonie i mam ich sporo tylko w kolorze białym, czerwonym i zoltym musze sobie dokupic w pomaranczowym 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Moje begonie siedzą na podwórku do pierwszego przymrozku, potem ciacham zwarzone pędy i doniczki wnoszę do piwnicy. Na początku marca sadzę do nowej ziemi i dokupuję następne
Jeszcze dużo się zmieści.
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Wszystko co napisałaś to się zgadza - "że ogrody powiększają się w miarę sadzenia roślin
Niby już nie ma miejsca, a jednak zakupione roślinki i tak znajdą swój kawałek ziemi".
Patrzyłam na Twoją budleję i wspominam swoją, która mi padła po tej zimie
Patrzyłam na Twoją budleję i wspominam swoją, która mi padła po tej zimie
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Co wy macie z tą jesienią...
...a potem wklejacie zdjęcia aromatycznych lilii i róż, dorodnych begonii, kwitnących budlei...no kochana sporo masz tego dobra
Ja kurczowo trzymam się kalendarza i dla mnie jest jeszcze lato
...a potem wklejacie zdjęcia aromatycznych lilii i róż, dorodnych begonii, kwitnących budlei...no kochana sporo masz tego dobra
Ja kurczowo trzymam się kalendarza i dla mnie jest jeszcze lato
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Witajcie moje miłe
Coś ostatnio miałam kiepskie dni, ale zaglądam na forum choć zaległości mam już spore
Stasiu, mnie begonie podobają się w różnistych kolorkach
Ewa, gdybym posadziłabegonie do swojej ogrodowej ziemi, to miałabym begońki krasnoludki - liliputki. Tak właśnie w tym roku wyglądają pelargonie. Są takiej samej wielkości w jakiej zostały posadzone :|Moja ziemia to jałowizna VI klasy .U Ciebie z pewnością wyglądają bajecznie. Muszę je obejrzeć
). Wiosną wystawały z ziemi suche patyki przez dłuższy czas. Myslałam, że już po niej, a pewnego razu zobaczyłam zielone listeczki wyłażące nieopodal. Teraz jest dużym, kwitnącym krzaczorkiem (jak na odbicie od zera)
Istna jesień. Nawt roślinom poniektórym się trochę pokićkało. Już nie pamietam ile dni i wieczorówtego "lata" było właściwych dla tej pory roku. Nawet komary gdzieś się pochowały. Już straciłam nadzieję na ciepłe wieczory w ogrodzie przy świetle latarenek czy świec. Nic dziwnego, że przygotowania do zimy już zaprzątają myśli
Moje dalie:

I inne :

Coś ostatnio miałam kiepskie dni, ale zaglądam na forum choć zaległości mam już spore
Stasiu, mnie begonie podobają się w różnistych kolorkach
Ewa, gdybym posadziłabegonie do swojej ogrodowej ziemi, to miałabym begońki krasnoludki - liliputki. Tak właśnie w tym roku wyglądają pelargonie. Są takiej samej wielkości w jakiej zostały posadzone :|Moja ziemia to jałowizna VI klasy .U Ciebie z pewnością wyglądają bajecznie. Muszę je obejrzeć
Ilonko, a na pewno padła? Moja mi zrobiła numer. Posadziłam w zeszłym roku i nawet nie kopczykowała (bo nie wiedziałam, że trzebaimwsz pisze:Patrzyłam na Twoją budleję i wspominam swoją, która mi padła po tej zimie
Iwonko, a jaką mamy tego lata pogodę hęheliofitka pisze:Co wy macie z tą jesienią...
Moje dalie:

I inne :

Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Begonie może i siedzą na podwórku, ale w donicach
Łatwo je przenosić.
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Ewo, w donicach to inna sprawa
Daga, coś Ty ... elegancki ;:78 Taka paskudna wielka gąsiennica. Ciekawe w co się toto przeobrazi. Wcina całe liście z bzu jak perszing. Dobrze, że ją dzisiaj zoczyłam. Jutro pewnie zostały by tylko gałęzie. Długa gdzieś na ok 7cm, a średnicę miała chyba z 1,5 cm. Gruba jakaś ... pierwszy raz widzę takiego wielkoluda. Jakby się tak bliżej przyjrzeć ... ma coś na kształt ogona. Entomologia nie jest moją mocną stroną, ale może ktoś rozpozna tego stwora ?

Daga, coś Ty ... elegancki ;:78 Taka paskudna wielka gąsiennica. Ciekawe w co się toto przeobrazi. Wcina całe liście z bzu jak perszing. Dobrze, że ją dzisiaj zoczyłam. Jutro pewnie zostały by tylko gałęzie. Długa gdzieś na ok 7cm, a średnicę miała chyba z 1,5 cm. Gruba jakaś ... pierwszy raz widzę takiego wielkoluda. Jakby się tak bliżej przyjrzeć ... ma coś na kształt ogona. Entomologia nie jest moją mocną stroną, ale może ktoś rozpozna tego stwora ?

Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Oleńko ależ majestatyczny ten zawisak tawulec
Świetną fotkę mu zrobiłaś
Zresztą nie tylko jemu
Widzę, że też masz słabość do dalii i begonii. Choć muszę przyznać, że czasami mam dość wykopywania bulw,
ale kiedy pomyślę, jaki smutny byłby bez nich ogród, to praca wydaje się lżejsza
Świetną fotkę mu zrobiłaś
Widzę, że też masz słabość do dalii i begonii. Choć muszę przyznać, że czasami mam dość wykopywania bulw,
ale kiedy pomyślę, jaki smutny byłby bez nich ogród, to praca wydaje się lżejsza
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Spodobały mi się te roślinki o obrzeżonych liściach , znasz ich nazwy?
Czy ta zilona paskuda merda czasem tym ogonkiem?
Czy ta zilona paskuda merda czasem tym ogonkiem?
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Olu, widzę, że Twoje kolekcje m.in. róż, dalii, lilii szybko się powiększają. 
-
x-d-a
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Olu, narzekasz na tegoroczne lato, a Twoje fotki to kwintesencja pięknego, kolorowego, kwiecistego lata :P
Zwłaszcza te, gdzie kwiaty są wspaniale sfotografowane na tle błekitnego, jak we Włoszech, nieba
Dzisiaj rzeczywiście sie ochłodziło, ale jutro ma już być cieplutko - słoneczko i 23 stopnie
Zwłaszcza te, gdzie kwiaty są wspaniale sfotografowane na tle błekitnego, jak we Włoszech, nieba
Dzisiaj rzeczywiście sie ochłodziło, ale jutro ma już być cieplutko - słoneczko i 23 stopnie
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Olu, przepiękne kolory!!! U ciebie pełnia lata!!! Ja zaczęłam przygodę z begonią i nie żałuję, spróbuję ją przechować do następnego roku
Dzisiaj zauważyłam zeżarte liście derenia i byłam w szoku, nie wiem czy to ślimaki czy może gąsienice , które ciągle zjadają mi miętę
Niestety tak wietrznie,że nie ma jak pryskać 
Dzisiaj zauważyłam zeżarte liście derenia i byłam w szoku, nie wiem czy to ślimaki czy może gąsienice , które ciągle zjadają mi miętę



