Krysiu
wieczorem nie dałam rady odpisać. Teraz odpowiedzialam w twoim wątku.
te okropne gryzonie psują calą naszą pracę

. Pod jedną z moich nowych róż chyba nornice zrobily sobie gniazdo (w cieplutkim oborniku

) i będę musiała ją przesadzić
Witam Zofijo!
mil mi poznać kolejną miłośniczkę róż!
nawet nie wiesz, jak się cieszę, że odpisalaś na mój apel!
To taka sama róża jak moja! Obejrzałam dokładnie zdjęcie w powiększeniu

Nie pozbywaj się ich! One saą wręcz obsypane kwieciem! To nic, że nie znamy nazwy. Ważne jest ich piękno!
Wyobraź sobie , że też posadziłam Parade (sadzonka od sasiadki). Ale ona potrafi urosnąć baaaaaaaaaardzo duża!
Może dobrze, że dosadzone krzewy okazaly się inne, będzie urozmaicenie
A takie okrywowe pod pnącą to całkiem dobry pomysł
