Geniu, jakie ślicznotki pokazujesz
Przecudne Twoje kwiaty, wspaniale Ci kwitną. Ostróżki mnie powaliły, ale i róże i begonie... wszystko rośnie na potęgę, napatrzeć się nie można...
Cudne są te pełne zimowity, takich jeszcze nie widziałam. Jeżeli to faktycznie takie odporne rośliny to może warto pomyśleć. U mnie zgnicie im nie grozi. Na moim przepuszczalnym piasku mogą być najwyżej niedopite i niedożywione
Na dzisiejszą pogodę zdjęcia letnie były jak lekarstwo
Jolu, Zbyszku one najczęściej wypadają wtedy gdy wiosną zbyt szybko wyjdą liście a potem mróz je zmrozi ,przynajmniej tak u mnie się dzieje , ale powiem tak do tej pory tylko raz dokupowałam cebulkę pełnego różowego a reszta zawsze w jakiejś części zostało , mam z 8 lat te pełne zimowity .