Dziękuję za odwiedziny moim koleżankom i skrytoczytaczom też
Grażyno! Moja żaba podczas kolejnego głaskania wydała głos, czy też skrzek - w każdym razie słychać było, a może ... "zamruczała z rozkoszy" ?
Betino! Aż takim marzycielem nie jestem

Owszem - planuję, myślę i ... realizuję, gdyby to chociaż była rybka spełniająca życzenia ... księżniczek się boję
Bogusiu, cieszę się że bezwiednie pomogłem zapomnieć o bólu. gdyby to zawsze miało pomagać, to będę pisał kilkakrotnie w ciągu dnia
Aniu An-ka, za żadne skarby nie będę żaby całował, choćbym miał 100% gwarancji, że w księżniczkę się zmieni
Kuraki porcjami w zamrażarce schowane, właśnie wpadłem do domu, porywam udko i zmykam do siebie - w tym tygodniu mieszkam na hacjendzie.
Porzeczki dojrzewają - będą nowe nalewki
Aniu wielkakulka, nasza biała róża miała czerwone kropki, a w tym roku ... całkiem biała.
W tym tygodniu nocuję na hacjendzie, a że WI-FI tu nie ma, to łapki zajmuję czym innym
Była u mnie kanka na mleko - zielona,
nie bardzo podobała mi się - ona.
Pozbierałem swoje przybory,
zrobiłem na niej kolory.
Obrazki kleiłem,
decupage ubarwiłem.
Co zmajstrowałem,
Wam pokazałem.
