Pozdrawiam
Krokusy - wymagania,problemy w uprawie itp.cz.2
- Gosia1704
- 200p

- Posty: 325
- Od: 21 maja 2014, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Krokusy...cz.2
Ja tam specjalnie galązek iglastych niestety nie mam bo nie gustuję w iglakach. Ela to samo mam z liliami. Powyrywane 3-4cm pędy lilii (z korzonkami), które nie dały się ukręcić i dziura. Łobuzy nawet powyciągały patyczki, którymi zaznaczam miejsca. Nic tam nie było, bo sadzę kawałek dalej
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12850
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Krokusy...cz.2
Mnie dosyć regularnie cebulaki wyłażą trochę nad ziemię jesienią, w przypadku narcyzów i irysów holenderskich jest to nawet systematyczne, i w sumie nic złego im się od tego nie dzieje.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Krokusy...cz.2
Gosiu - współczuję! Znam ten ból, bo mam ten sam problem od lat. Wroniska regularnie wyciągają u mnie wschodzące cebulowe. Do tego często wydziobują kiełki hiacyntów i tulipanów oraz liliowców 
-
dziad_Jag
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1105
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Krokusy...cz.2
Na ojcowej działce wroniska wyżerały siewki dyniowatych. Otoczyłem każdą grządkę 4 palikami i zawiesiłem na nich wąskie taśmy z podartego prześcieradła. Taśmy były luźne, więc furczały i powiewały na wietrze. Odtąd był spokój.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Krokusy...cz.2
Przygodę z krokusami rozpoczęłam dopiero zeszłej jesieni, sadząc swoje pierwsze cebulki w ilości niewielkiej. Pięknie wiosną zakwitły. Liczę, że się namnożyły i kolejnej wiosny będzie jeszcze piękniej. Do tego dokupiłam kolejne cebule w ilości większej niż rok temu. Teraz niecierpliwie czekam na wczesno- wiosenny spektakl.
Naoglądałam się Waszych śliczności i chyba się nie doczekam.
Naoglądałam się Waszych śliczności i chyba się nie doczekam.
Re: Krokusy...cz.2
Zasadziłem dziś krokusy,ciekawe czy się uda ukorzeni przed mrozami. Chyba ,że znowu tej zimy nie będzie mrozów.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Krokusy...cz.2
Zima zrobiła się za oknem. Aby trochę powspominać wiosnę zamieszczam kilka stron ze zdjęciami krokusów z mojego ogrodu (cześć niestety już wyginęła
KROKUS WIOSENNY PICKWICK

KROKUS ZŁOCISTY (chyba)

KROKUS REMEMBRANCE (o ile dobrze pamiętam co sadziłam

I na zakończenie cudne krokusy z ogrodu moich rodziców KROKUS WIOSENNY NN

Rozmarzyłam się patrząc na nie....
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Krokusy...cz.2
Agneska
Na opakowaniu jest podana nazwa: Barr's Purple i tylko tyle. Około 4 lata temu posadziłam 3 opakowania po 25 cebulek i zdjęcie, które tu wstawiłam przedstawia właśnie te cebule w drugim roku od posadzenia.

Takich kęp mam więcej, bo dokupiłam jeszcze krokusów w kolejnych latach, mam też inne odmiany, ale nie wszystkim porobiłam fotki. Bywało, ze czekałam na ładny, widny dzień, a krokusy zdążyły w tym czasie oklapnąć i fotki już nie pstryknęłam.

Takich kęp mam więcej, bo dokupiłam jeszcze krokusów w kolejnych latach, mam też inne odmiany, ale nie wszystkim porobiłam fotki. Bywało, ze czekałam na ładny, widny dzień, a krokusy zdążyły w tym czasie oklapnąć i fotki już nie pstryknęłam.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Krokusy...cz.2
Tak, to zatem Crocus tommasinianus Barr's Purple. Udało mi się zidentyfikować:))
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- tomaszkowa
- 500p

- Posty: 716
- Od: 28 paź 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Krokusy...cz.2
Beata, jak to zrobiłaś, że w tym roku czekasz na kilkaset
Dosadziłaś nowe?
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- tomaszkowa
- 500p

- Posty: 716
- Od: 28 paź 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Krokusy...cz.2
Agnieszko. Tak. Dosadziłam kilka paczuszek. Te pakowane po 100 szt wychodzą nie najdrożej. Tylko naftykać się trzeba
.
Ale warto. W ubiegłym sezonie, na kilku kępkach siedział chyba cały pszczeli ul. Po zimie, to jednak przecudny widok.
Ale warto. W ubiegłym sezonie, na kilku kępkach siedział chyba cały pszczeli ul. Po zimie, to jednak przecudny widok.
Pozdrawiam. Beata.








