Kwiatki domowe i rodzinne
Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Ja to się nawet nie zdziwiłam, jak napisałaś o tym odkrywaniu żurawek, ale Ty rasowe wykopki w tym śniegu robiłaś!
Kwiatki domowe i rodzinne
Kwiatki domowe i rodzinne
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Ania nie może doczekać się wiosny jak my
Najpiękniejsze kwiatuszki szczególnie ten po prawej

Najpiękniejsze kwiatuszki szczególnie ten po prawej

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Franuś najczęściej gości na FO, bo to już mały ogrodnik, ba nawet ma swój kawałek ogródka! I podzielił się z ciocią forumkową nasionkami! 
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Uśmiechnięty Franuś i hipek ładnie się komponują tak energetycznie.
Aniu u mnie też już żurawki wyłażą spod śniegu, nawet ładnie przetrwały.
Żeby nie było już dużych mrozów, bo nam wszystko padnie.
Jakie ja mam już duże hiacynty. 
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
-
szarotka66
- 1000p

- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Hippeastrum piękne, Franuś przystojniak, ale dojrzałam jeszcze piękne kolorowe wzory.
Dzieło Honi?
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Franek wyszedł uroczo na tym zdjęciu, pięknie kwitną Ci storczyki ja właśnie wczoraj kupiłam sobie miniatureczkę drugą 
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2428
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Sabinko piękne jest twoje parzydło jak możesz to chętnie kupię albo się wymienię zapisz mnie na liście kupujących.

- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Reniu , to prawda.Wykoki był bardzo rasowe.Tej zimy jeszcze tyle sniegu mi się do butów nie nasypało co wczoraj kiedy próbowałam się dostać do zurawek
Franek już kombinuje sianie warzywek.W tajemnicy już posiał pomidory
ale i do papryki się ciągnie
.Pewnie Go nie upilnuję .
Anitko, to co się dzieje teraz bardzo mnie cieszy.Dzis słonko pięknie grzało, w domu zrobiło się nawet gorąco , więc wietrzyłam
, ale martwi mnie to co może się stać jeżeli przyjdą jeszcze mrozy
Przecież to dopiero luty
Aniu u mnie wyszły krokusy, kilka tulipanów.Reszta jeszcze pod śniegiem.U Franka w ogródku już sniegu nie ma, bo to od strony południowej, ale u mnie jeszcze lezy cała masa więc nie wiem co tam się pod śniegiem dzieje.Tez się obawiam tych mrozów.Niby w długoterminowej prognozie mrozu nie ma, ale cos tam przebrząkują i to mi się nie podoba.Zreszta te ich prognozy cos się słabo sprawdzają
Dorotko, to jest właśnie ta słynna sciana Franka o której Ci opowiadałam
.Honia maluje troszkę bardziej , jakby to powiedzieć... spontanicznie i na fioletowo
Witaj Saro
.Storczyki zdecydowanie sprawdzały moją cierpliwość.Naopowiadałm mężowi jakie to piękne, długokwitnące kwiaty i bezproblemowe, więc kupił mi 5 na walentynki rok temu.2 padły, a 3 kwitły nawet nieźle.Zdaje się jednak zę zbyt długo kazały na siebie czekac, bo do niedawna oczaroway nimi małż, teraz patrzy na nie krzywo
.Wyciągnął też wnioski:zdecydowanie woli żurawki .
Jolu
Gdybym miała parzydło, chętnie bym Ci odstąpiła, ale ja go nie mam
Fajnie ze mnie odwiedziłaś
Dziękujemy za miłe słowa skierowane do hipka i do Franka.Przekazałam Mu wszystko .Nie powiedział ani słowa, ale jego błyszczące oczy i uśmiechnięta twarz mówiła sama za siebie.
Anitko, to co się dzieje teraz bardzo mnie cieszy.Dzis słonko pięknie grzało, w domu zrobiło się nawet gorąco , więc wietrzyłam
Aniu u mnie wyszły krokusy, kilka tulipanów.Reszta jeszcze pod śniegiem.U Franka w ogródku już sniegu nie ma, bo to od strony południowej, ale u mnie jeszcze lezy cała masa więc nie wiem co tam się pod śniegiem dzieje.Tez się obawiam tych mrozów.Niby w długoterminowej prognozie mrozu nie ma, ale cos tam przebrząkują i to mi się nie podoba.Zreszta te ich prognozy cos się słabo sprawdzają
Dorotko, to jest właśnie ta słynna sciana Franka o której Ci opowiadałam
Witaj Saro
Jolu
Dziękujemy za miłe słowa skierowane do hipka i do Franka.Przekazałam Mu wszystko .Nie powiedział ani słowa, ale jego błyszczące oczy i uśmiechnięta twarz mówiła sama za siebie.
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu ślicznie wyglądają Twoje żurawki na tle bielutkiego śniegu.
To naprawdę piękne rośliny. 
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Jak nic do Chin się dokopiesz! Oj męczy Cię ta zima, oj korci coby już pogrzebać... 
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Ktoś tu się wiosny nie może doczekać
U mnie po raz pierwszy nie będzie wykopalisk, bo śniegu nie ma ani grama. DO tego świeci słonko i jest ciepło. Istna wiosna
U mnie po raz pierwszy nie będzie wykopalisk, bo śniegu nie ma ani grama. DO tego świeci słonko i jest ciepło. Istna wiosna
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
U mnie takie widoki bez wykopalisk, śniegu coraz mniej. 
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Zdecydowanie w archeolog się bawiłamrenzal pisze:Jak nic do Chin się dokopiesz! Oj męczy Cię ta zima, oj korci coby już pogrzebać...
Oj tak Aneczko, czekam na ta wiosnę całą sobą, ale też z dusza na ramieniu, bo mrozami straszą, a tu śnieg się rozpuścił
Iga , to załuj że Cie taka adrenalina ominęła
Reniu, wybaczam Ci ta szklarnię






