Agnieszka_, Renata1962, Jolcia1212, Oxalis, Tesio39, Morango, Hiuan, Heliofitko, Krzysia, Mmaryla, Jola1 - dziękuję za odwiedziny i życzenia.
Samanti - dziękuję. Kwiatuszek się jeszcze otwiera. Oczywiście w pełnym rozkwicie też go pokażę.
Koniczynko- chciałoby się powiedzieć tylko 11 sztuk? Kolejne chciejstwa są
Sweety- ależ jestem ciekawa, jakie odmiany do Ciebie przyjechały?
Elciu1974- do wieczora pewnie już w pełnym rozkwicie będzie ten sabotek. Jest delikatny i włochaty. Tylko "gardło" ma błyszczące.
Jeszcze zdjęcie sabotka z jego kolegą i kwitnąca hybryda falenopsisa multiflora:
Hojowy żłobek. Najpierw paczuszka z hojowymi skarbami - od
Aga111. Dziękuję za nią ślicznie

- część moich chciejstw z mojej listy zostało spełnione. I tak w ostatnim rzędzie od lewej: h.australis tenuipes, h.minibelle,h.coriacea(ona przyjechała do mnie jesienią, ładnie puściła korzenie w spagnum, dziś była przesadzana do podłoża hojowego) w środkowym rzędzie od lewej: h.bella variegata, h.serpens-2szt, h.tsangii(DS-70).
I z przodu od lewej: h.lacunosa eskimo i h. lacunosa krohniana.
Ależ się cieszę z tych kruszynek
Druga paczuszka jest od
Basi-Toska. Dziękuję pięknie za spełnienie marzeń o nerwuskach hojowych

Od lewej:
h.nicholsoniae, h. Jennifer i
h. gunung gading:
Proszę o trzymanie kciuków za mój żłobek. Hojki stoją w pojemniku i te ukorzenione postoją tam tydzień, góra dwa tygodnie i dostaną miejscówkę na parapecie południowym. Te, co się ukorzeniają - postoją w pojemniku o wiele dłużej.