Piwonia drzewiasta cz.2
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1730
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
BarbaraR, to jest na pewno jakaś choroba, z dużym prawdopodobieństwem grzybowa. To przypomina choćby moniliozę drzew pestkowych czy też uwiąd pędów powojników - obie to choroby grzybowe. W tym wypadku też całe pędy więdną i zamierają. Proponuję stosować jakieś opryski na grzyby, możesz spróbować np Switch, który jest na choroby grzybowe (m.in. na uwiąd pędów powojników).
D
D
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Bardzo dziękuje Wam za pomoc. Też tak myślałam, że to jakaś choroba grzybowa - muszę zadziałać w tym kierunku. Myślicie, że wystarczy oprysk rośliny, czy trzeba też odkazić ziemię pod nią? Pewnie by to nie zaszkodziło, ale czym?
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1730
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Czy wasze piwonie drzewiaste zawiązują nasiona?
Nasiona tych piwonii powoli zaczynają dojrzewać:

W tym roku ponownie będę robił doświadczenia z siewem - nasiona wysiane w 2017 roku wykiełkowały w tym roku więc długa droga zanim coś zakwitnie
Jedynie siewki piwonii Delavay'a rosną bardzo szybko:
Pozostałe siewki to roślinki z 1 lub dwoma małymi listkami.
Jeszcze dopiszę co do tych nasion na pierwszym zdjęciu powyżej - zupełnie dojrzałe nasiona są czarne (mogą być ciemnogranatowe, ciemnobrązowe - ale bardzo ciemne). Jeśli ktoś chciałby próbować z wysiewem to nasiona zupełnie ciemne prawdopodobnie weszły już w podwójny spoczynek - a to oznacza, że wykiełkowanie zajmie im około 20 miesięcy. Nasiona zebrane w momencie pękania torebek nasiennych (czyli nasiona wilgotne, nie mają wtedy jeszcze tak ciemnego zabarwienia - mogą być żółte, czerwone, w plamy, sine - byle nie suche i ciemne) z dużym prawdopodobieństwem nie weszły jeszcze w podwójny spoczynek i mamy szansę doczekać się siewek wiosną. W 2017 siałem nasiona wysuszone więc wykiełkowały po 2 latach
jeszcze około 5 lat i może coś zakwitnie 
Nasiona tych piwonii powoli zaczynają dojrzewać:

W tym roku ponownie będę robił doświadczenia z siewem - nasiona wysiane w 2017 roku wykiełkowały w tym roku więc długa droga zanim coś zakwitnie

Jedynie siewki piwonii Delavay'a rosną bardzo szybko:

Pozostałe siewki to roślinki z 1 lub dwoma małymi listkami.
Jeszcze dopiszę co do tych nasion na pierwszym zdjęciu powyżej - zupełnie dojrzałe nasiona są czarne (mogą być ciemnogranatowe, ciemnobrązowe - ale bardzo ciemne). Jeśli ktoś chciałby próbować z wysiewem to nasiona zupełnie ciemne prawdopodobnie weszły już w podwójny spoczynek - a to oznacza, że wykiełkowanie zajmie im około 20 miesięcy. Nasiona zebrane w momencie pękania torebek nasiennych (czyli nasiona wilgotne, nie mają wtedy jeszcze tak ciemnego zabarwienia - mogą być żółte, czerwone, w plamy, sine - byle nie suche i ciemne) z dużym prawdopodobieństwem nie weszły jeszcze w podwójny spoczynek i mamy szansę doczekać się siewek wiosną. W 2017 siałem nasiona wysuszone więc wykiełkowały po 2 latach


- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2971
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Dziękuję za cenną uwagę dotycząca koloru nasion
Niestety moje piwonie drzewiaste które obecnie posiadam nie zawiązują nasion choć ich nasienniki są dorodne lecz puste.
Nie dziwi mnie ten fakt w tym roku. Wiosna była długo zimna, deszczowa a obfite ulewy spłukiwały pyłek i niszczyły delikatne płatki kwiatów. Kiedyś miałam inną piwonię i ona systematycznie zawiązywała po parę nasion.

Niestety moje piwonie drzewiaste które obecnie posiadam nie zawiązują nasion choć ich nasienniki są dorodne lecz puste.
Nie dziwi mnie ten fakt w tym roku. Wiosna była długo zimna, deszczowa a obfite ulewy spłukiwały pyłek i niszczyły delikatne płatki kwiatów. Kiedyś miałam inną piwonię i ona systematycznie zawiązywała po parę nasion.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1036
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
dziękuję za wskazówkę odnośnie nasion piwonii.Jedna torebka juz pękła i je wysiałam.Ale dużo jest właśnie pustych i rzeczywiście wpływ pogody miał tu znaczenie.
Halina
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2971
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1730
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Ja dokarmiam piwonie drzewiaste co roku wieloskładnikowym nawozem na wiosnę - i wygląda na to, że im to nawet służy 
Moje zeszłoroczne siewki piwonii drzewiastych również podjęły już wzrost:

Mam nadzieję, że trochę podrosną w tym roku. Zdecydowanie nie posłużyła im zeszłoroczna susza, w tym roku będą uprawiane w donicach. Jedynie siewki piwonii Delavay'a bardzo ładnie przyrosły w zeszłym roku.

Moje zeszłoroczne siewki piwonii drzewiastych również podjęły już wzrost:

Mam nadzieję, że trochę podrosną w tym roku. Zdecydowanie nie posłużyła im zeszłoroczna susza, w tym roku będą uprawiane w donicach. Jedynie siewki piwonii Delavay'a bardzo ładnie przyrosły w zeszłym roku.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13126
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Podpinam się o pytanie, mam taka jedną "świecę" boję sie obciąć do kopczyka czy wypuści nowe pędy, bo wygląda teraz jak pienna, podparta słupkiem.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1730
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Niestety pokrój w sporej mierze zależy od mieszańca/odmiany. Krzyżówki piwonii drzewiastej Paeonia suffruticosa mają pokrój właśnie taki wzniosły, często od dołu łysieją. Czytałem, że piwonie nie przepadają za cięciem więc nie wiem czy da się je inaczej prowadzić. Ale inaczej zachowują się na przykład krzyżówki piwonii rockii - one są znacznie gęstsze, wypuszczają dużo odrostów korzeniowych przez co nie łysieją tak. Z tą piwonią mam więcej doświadczenia - i mojej mamie zdarzyło się ją przyciąć prawie przy ziemi - i odrosła gęsta jak wcześniej. Nie wiem czy mieszańce w typie suffruticosa też tak się krzewią po przycięciu, nie posiadam tej piwonii, znam ja tylko z obserwacji. Wiem, że nie wypuszczają tyle odrostów korzeniowych.
Jolek, Twoje piwonie wyglądają zdecydowanie bardziej jak Paeonia suffruticosa więc trochę taki pokrój mają w genach.
Jolek, Twoje piwonie wyglądają zdecydowanie bardziej jak Paeonia suffruticosa więc trochę taki pokrój mają w genach.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1730
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
tara, rzeczywiście 'świeca'... ale bałbym się ją przyciąć. A może ja podsadzić kolejna piwonią? żeby stworzyły jeden gęstszy krzew?
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2971
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
tara ja bym zaryzykowała pewien manewr który nieraz u mnie się sprawdził przy ogołoconych roślinach doniczkowych. Stary sposób ale skuteczny. Na wysokości gdzie chciała byś ją skrócić odcięła bym kawałeczek kory i przysypała proszkiem do ukorzenienie. Poniżej rany przyłożyła bym kawałek gałązki i przywiązała bym przezroczystą folię aby stworzyć coś jak,,opakowanie cukierka". Do tej foli należy nasypać ziemię i związać u góry tak aby można było dolać wody. Gałązkę wyciągamy. Chodzi o to aby nadmiar wody mógł swobodnie spływać a nie zalegać w ,,cukierku". Taki ,,cukierek" kontrolujemy czy nie wysycha aż do czasu widocznych korzeni. Jak się ukorzeni to obcinamy sadzonkę a ,,kikutowi" pozwolimy zdecydować się czy chce się rozrastać
Jak się zdecydujesz to trzymam kciuki
Powodzenia.


- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13126
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Pomysł godny zrealizowania, zrobię to jak już przekwitnie bo ma pączki. Pozwolę sobie przekazać swoje"zdolności" aby uformować piękną piwonię.
Jolek
trzymaj kciuki
Jolek
