Nasza działeczka- kolejne etapy powstawania

jolami · Post » 12 mar 2009, o 20:42

Iza otwierają u nas Bricomarche...chyba 18.03..
Winobluszcz szybko rośnie więc masz dobry pomysł, żeby posadzić go przy płocie od parku i troszkę się oddzielic

Ależ u nas paskudna pogoda...śnieg z deszczem na przemian ...

agnieszka72 · Post » 12 mar 2009, o 20:58

No i wykrakałam-pada

.
A dziś był taki piękny dzień i miałam nadzieję że tak zostanie

.

x-ja · Post » 12 mar 2009, o 21:02

Jolu od soboty ma być ładna pogoda ,zdążymy troszeczkę popracować i naładować baterie na gorsze dni

.
U mnie rano było śniegu wyżej kostek , a teraz nie ma już znaku

.

onka37 · Post » 12 mar 2009, o 21:11

Witaj Jolu! dawno mnie nie było u ciebie, zaglądam i co widzę altanka w super ekstra tempie i po prostu śliczna... powala mnie Twój zapał ogrodniczy i podziwiam jak zobaczyłam ile wysiałaś już to jestem zła na sebie, bo ja obiecywałam sobie sollennie że też będe siać a dopiero zaczęłam zbierać kubeczki.... pozdrawiam

tu.ja · Post » 12 mar 2009, o 23:50

To na pewno na otwarcie będzie ciekawa oferta. Może uda Ci się zrobić fajne i tanie zakupy.
Ten winobluszcz chciałam tymczasowo - póki tuje i bluszcz nie urosną.

bishop · Post » 13 mar 2009, o 07:30

A te mieczyki wsadziłaś na stałe do donicy? Będziesz je w donicy uprawiać, czy tylko podpędzisz, a potem do gruntu? Mieczyki też wymagają podpór, są tak wysokie i ciężkie, że łatwo się kładą

agape · Post » 13 mar 2009, o 07:36

Jolu!

Winobluszcz, jak poczuje glebę, to się zakorzeni, najlepiej sadzić go "na leżąco" , wzdłuż, przysypując lekko ziemią, a nie pionowo...Wtedy powypuszcza wąsy korzonkowe, oraz z oczek pędy liściowe.

Masz zgrabną rozsadę! Gratuluję!!!!

jolami · Post » 13 mar 2009, o 18:42

Agnieszko, Elu pogoda paskudna..

Pada albo deszcz, albo śnieg...brrr I tak cały tydzień.... LIczyłam na ładną sobotę bo na działce mam do wsadzenia 15 tawuł i 10 berberysów...

Ciekawe czy zadołowane przetrwały zimę

Onka37 jak miło, że zajrzałaś :P Dziękuję, za pochwały

Fajna sprawa z tym sianiem, i ile radości, jak pokazują się zielone łebki

Nie złość się na siebie tylko spróbuj coś wysiać..., nie jest jeszcze póżno

Wysiej sobie najpierw do większego pojemnika np. po lodach, pączkach itp, a małe kubeczki zbieraj to potem do nich przepikujesz roślinki...

tu.ja pisze:To na pewno na otwarcie będzie ciekawa oferta. Może uda Ci się zrobić fajne i tanie zakupy.

Iza no oczywiście, że liczę na jakiej fajne zakupki,

ale bez szaleństwa bo jeszcze czeka mnie trochę wydatków w związku z działką..

bishop pisze:A te mieczyki wsadziłaś na stałe do donicy? Będziesz je w donicy uprawiać, czy tylko podpędzisz, a potem do gruntu? Mieczyki też wymagają podpór, są tak wysokie i ciężkie, że łatwo się kładą

Bishop mieczyki wsadziłam do donicy z myślą, że zostaną tam na stałe..co by mi nornice nie zeżarły cebulek... Zrobiłam tak jak w sobotnim programie na TVP1 pokazywali tzn. teraz wsadzić do donicy..Zostawić w domu...W kwietniu wystawić do ogrodu, ale zwracać uwagę na przymrozki i albo w razie czego okrywać, albo wnieść do domu...

A te podpórki to myślisz mam teraz wbić do donicy czy póżniej??

agape pisze:Jolu!
Winobluszcz, jak poczuje glebę, to się zakorzeni, najlepiej sadzić go "na leżąco" , wzdłuż, przysypując lekko ziemią, a nie pionowo...Wtedy powypuszcza wąsy korzonkowe, oraz z oczek pędy liściowe.
Masz zgrabną rozsadę! Gratuluję!!!!

Aga Witaj!...zgrabna rozsada powiadasz...a to dopiero fajnie określiłaś

Tylko,że ja nie miałam dla winobluszczu warunków co by go posadzić "na leżąco"

bo doniczka za mała, to powbijałam pionowo ...Jak nic nie wyjdzie to z Twojego pomysłu skorzystam, ale już na działce...

bishop · Post » 13 mar 2009, o 19:27

To chyba bez znaczenia. Byle tylko cebul nie uszkodzić.

jolami · Post » 14 mar 2009, o 19:27

No nareszczcie dzisiaj była ładna pogoda +10 i słoneczko

I pierwszy raz w tym sezonie popracaowałam na działce

, M opryskał drzewka miedzianem, rozgrabił ziemię skopaną jesienią - pod przyszły trawnik

, a mnie udało się posadzić 15 tawuł wzdłuż ogrodzenia

Niestety berberysów już nie zdążyłam wsadzic

Pracy może nie aż tak wiele, ale gnaty to czuję

:P

aanula · Post » 14 mar 2009, o 21:02

No to mamy dzisiaj na Forum "wieczór boleści ogródkowych" hi hi hi ;:54 Wszystkim bolą plecy i łapki od grzebania w ziemi

Ja też dzisiaj tęgo popracowałam na działce i stare kości dają o sobie znać

Ale nacieszyć się nie mogłam, że wreszcie słoneczko świeci pełną parą i można coś porobić na działce

ada.kj · Post » 15 mar 2009, o 09:32

Jolu. Jak Ci zazdroszczę, że już popracowałaś na działce. Ja wczoraj jak była pogoda nie mogłam, miałam imprezę w domu, a dziś jak już mogę, to leje. Coś nam marzec w tym roku płata psikusy, a pani zima nie chce nas opuścić. Miłej niedzieli życzę.

jolami · Post » 15 mar 2009, o 20:01

AAnulo, Ado jak się po zimowym leniuchowaniu zabrało do prac ogrodowych to i kości bolą

Ale co tam... taka praca to przyjemność

W prognozach słyszałam, że marzec nie będzie nas rozpieszczał i będzie kaprysił

Zostaje tylko mieć nadzieję, że ich przewidywania prognozowe się nie sprawdzą

Moje dziecko wymyśliło sobie, że chce mieć "domek na drzewie"..

I teraz M zachodzi w głowę jak jej to wybić z główki

Coś mi się wydaje, że mu się to nie uda...

Pokaże Wam moje stare roślinki: kobey i szałwie oraz biedne lobelie, których nie umiałam popikować

A te posiałam 8 marca /cynia daliowa, aksamitka, aster karłowy, aster wysoki i ostróżka trwała, która jeszcze nie wyszła...Miałam już nie wysiewać, ale tak chociaż parę nasionek chciałam spróbować ;:228

agnieszka72 · Post » 15 mar 2009, o 20:05

Oj to tak jak ja

.
Mówię do siebie-reszta do ziemi,reszta do ziemi

a wychodzi jak zwykle

.
Fajnie,zdrowo te twoje siewki wyglądają

.

danutab · Post » 15 mar 2009, o 21:34

Jolu witam Cie serdecznie masz już ładne rozsady zrobione.
Ja dopiero wczoraj siałam.A resztę nasion będę siać do gruntu
w kwietniu i maju. Pogoda u mnie bardzo brzydka.Deszcz i zimno.