Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12723
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta

Post »

Ja nie chcę zimy!!! ;:145

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta

Post »

Grażko ;:196 czy te wszystkie powojniki mają te kwiatki teraz ? :shock:
Dzisiaj nawet nie wyszłam do ogrodu, miałam inne zajęcia a później pomyślałam , że pewnie nic nowego tam nie ma. Teraz już ciemno. Jakoś przez ten zmieniony czas nie pozbierałam się jeszcze.
Ale jutro pójdę szukać nowych kwiatków. Może też znajdę jakiś kwitnący powojnik. :lol:
Na Lawender też miałam ochotę, ale już po złożeniu zamówienia. Zresztą , musiałabym wykombinować jej miejsce a z tym coraz trudniej. Może zamówię na wiosnę. :lol:
:wit
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta

Post »

Widzę, że Abrahamek zawitał do kolejnego ogrodu ;:108 Będę go podziwiać u Ciebie.
Pozostałe zakupy różane też ;:333 Penelope nie znam...skrobniesz coś o niej?
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta

Post »

Rzeczywiście,ogród jeszcze bogaty w kolory ;:108 Ja wierzę,że prognozy się sprawdzą i będziemy mieć kilka dni na kopczykowanie,wykopywanie,przesadzanie...To moje życzenia,widać,jak dużo u mnie jeszcze do zrobienia ;:131
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta

Post »

U mnie po tych przymrozkach tylko begonie zmarniały i białe chryzantemy brązowieją reszta bez zmian .

Na kopczykowanie i okrywanie poczekam aż będzie wiekszy mróz
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta

Post »

Witam miłych gości. :wit
Zaraz biegnę do ogrodu bo słonko przyświeca i już 6 stopni. :heja

Geniu - nowe różyczki..... ;:oj
A jakie kupiłaś ?
Będą rosły tam gdzie był wykop ?

Aneczko 1979 - prawie wszystkie miały za wyjątkiem Tentela i innych estońskich, chociaż on miał w zeszłym roku , ale wyszedł z tego obronną ręką, bo był to tylko jeden pędzik.
U mnie całe lato lało aż do teraz i ziemia była przez ten czas jak gąbka, więc i tak się dziwię, że teraz kilka z nich zakwitło kilkoma kwiatkami.
Jedynie uwiądu nie miały powojniki estońskie, te u mnie rosną bez zarzutu.
Inne......obawiam się czy wiosną wyjdą.

Tulipanku - widzisz, jakie u mnie terminatorki ? :;230
Ale u mnie ogród osłonięty z wszystkich stron i dlatego coś tam jeszcze można znależć.
Ale ogólnie to już całkiem łyso. :uszy

Mati - oj tak, cudna jest i bardzo długo kwitnie jednym kwiatem.
Żadna inna róża nie utrzymuje tak długo kwiatów.
U mnie mrozu na górce nie było, ale było równiutkie zero.
Przy gruncie mogło być -1, bo rankiem był biały szron, ale potem już już tylko blisko zera, a dzisiaj mam już 6 stopni na termometrze. :tan

Jadziu - moje siedzą przy domu.
Wychodzą na godzinkę lub dwie i już dobijają się do domu.
Chyba, że trafią na słoneczny i nagrzany zakątek, wtedy wylegują się w promykach słonka.
Jak róże miały sporo drobnych korzonków to na pewno będzie z nich pociecha w następnym sezonie, bo one są najważniejsze dla krzewu. ;:215

Izuś - mówiłam, ale to jeszcze zamówienie nie zrealizowane wiosną było i reklamacja pomyłek / dopiero przyjdzie /.
Wiosna nic już nie zamawiam, ani teraz, bo zwyczajnie miejsca nie ma.
A jak urosną krzaczory i pnące, to chyba po drabinie będę do nich sięgać. ;:306
Zoic to przepiękna i słodka różyczka, ale lubi łapać plamki, zwłaszcza w takie deszczowe lato, jakie u mnie było.
W zeszłym sezonie była całkiem zdrowa aż do pażdziernika, kiedy zaczęła mieć pojedyncze plamki.
Teraz jest łysa, ale nadal kwitnie.
Niestety nie mam zdjęcia całego krzewu, ale w przyszłym sezonie będzie to już ładny krzewik.
Potrzebuje trochę czasu, żeby go zbudować.
Ja swoim ścięłam wszystkie pędy, szkoda żeby roślina się wysilała i może przemarznąć, jeśli się do zimy nie przygotuje.
Te, co miały pąki teraz muszę okryć na zimę.

Loki - a kto chce zimę, ja też nie chcę.
Ale takie prawo jej istnienia.
Być musi i będzie.
Oby tylko nie skrajna, jak trzy sezony temu. :roll:

Krysiu - ;:168 tak, to zdjęcia jak najbardziej aktualne.
Ale to nie jest burza kwiatów , tylko po kilka na roślinie.
I jak, znalazłaś coś ? :wit

Dorotko 350 - ano zawitał i już posadzony.
Zobaczymy czy miejsce będzie mu odpowiadać, bo za bardzo nie ma już dobrych miejsc dla róż.
To ostatnie zamówione, teraz tylko jak któraś wypadnie kupię coś nowego na jej miejsce.
Penelope podobała mi się na zdjęciach i kwitnie cały sezon - podobno, bo to okaże się w praktyce.
A na helpie też ją chwalą - http://translate.googleusercontent.com/ ... QSYIRHe9KA
Ma mieć silny zapach co dla mnie nie jest bez znaczenia , tak jak niższa strefa.
Może iść jako krzew i jako pnąca, u mnie będzie przed domem pięła się po słupie balkonikowym i witała gości urodą i zapachem.
Co z tego wyjdzie - zobaczymy. :uszy

Miruś - też mam taką nadzieję i zaraz zmykam popracować.
W zeszłym roku nie czekałam na mrozy i kopczykowałam.
Wszystko wiosną było OK, więc i tym razem nie zamierzam czekać aż mróz wszystko zetnie.
Ale kopczyki dostaną tylko te wrażliwsze, reszta musi radzić sobie sama. :uszy

Geniu - u mnie prawie wszystko już uśpione a raczej ścięte bo było chore.
Z konieczności ogród zrobił się pusty.
Ja nie będę czekać, bo mam tego sporo do okrycia, więc już zaczęłam prace zimowe.
Mam nadzieję skończyć przed nadejściem zimnych i mrożnych dni.

A wieczorem będzie podsumowanie sezonu i najładniejsze kwitnące rośliny oraz zdjęcia.
Teraz zmykam do ogródka, póki słonko świeci. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17343
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta

Post »

No kurcze, powojniki i róże cudnie wciąż wyglądają. ;:333
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko mam takie same spostrzeżenia do liliowca Stella de Oro -nie straszny mu przymrozek , a ile jeszcze pąków. Dobrze, że się przeszłaś z apartaem po ogrodzie, dużo jeszcze u Ciebie kwitnie.
U mnie już szaro, buro i ponuro, a jak się przeszłam to jakieś 4 kwiatki........
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta

Post »

kogra pisze:Geniu - nowe różyczki..... ;:oj
A jakie kupiłaś ?Będą rosły tam gdzie był wykop ?


Geniu - u mnie prawie wszystko już uśpione a raczej ścięte bo było chore.
Z konieczności ogród zrobił się pusty.
Ja nie będę czekać, bo mam tego sporo do okrycia, więc już zaczęłam prace zimowe.
Mam nadzieję skończyć przed nadejściem zimnych i mrożnych dni.
Grażynko kupowałam róże rabatowe bez nazw , białe, różowe, herbaciane i bordowe po 2 szt. posadzę w rogu tam gdzie kopali pod studzienkę kanalizacyjną



Grażynko u mnie tylko begonie na tarasie ucierpiały a w ogrodzie nadal kolorowo mimo mrozu -4-5 C w piątek sobotę .

kopczykować bęe trocinami które stoją w garażu więc nie zmarzną i gałęziami z tuj od sąsiadów bo likwidowali cały szpaler więc mam sporo okrycia na zimę .
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta

Post »

Aniu - cudnie to już tylko na zdjęciach.
Trzeba szukać, żeby jakiś kwiatek znależć.
Idzie powolutku szara rzeczywistość. :uszy

Dorotko - nawet 4 to też coś.
Ogólnie to u mnie też już szaro.
Gawrony lecą stadami i pełno już ich u nas a to zawsze wieści szybkie mrozy i zimę.

Geniu - ja kopczykuję kompostem.
Do wiosny wszystkie składniki dotrą do korzeni i rośliny mają dobry start.

A zatem .................. P O D S U M O W A N I E S E Z O N U 2014.

Zaczął się wcześnie, bo już pod koniec lutego wyszły pierwsze śnieżyczki.
Wiosna była cudowna i bardzo długa.
Po raz pierwszy od wielu lat miałam przedwiośnie i wszystko co kwitło, kwitło długo i był czas nacieszyć się pierwszymi kwiatami.
Początek lata też był niezły, i był może tydzień z kawałkiem upałów.
Róże kwitły niesamowicie bogato a zapach roznosił się po całym ogrodzie.
I kiedy nadszedł sierpień, wszystko się załamało, padało codziennie aż do teraz bo od kilku dni dopiero świeci słonko.
Albo były ulewy, albo mżawki, albo po prostu padało cały tydzień.
Było dosłownie kilka dni bez deszczu a słonko prawie całkiem nie wychodziło, po prostu masakra.
Okres kwitnienia liliowców przypadł już na deszcze i nie rozwijały prawidłowo kwiatów, zwłaszcza te o złożonej budowie kwiatu.
Ale jakoś dały radę, chociaż bardzo szybko przekwitły.
Z liliami było trochę lepiej, ale szybko niszczyły je deszcze i też zbyt wiele nie nacieszyłam się ich kwitnieniem.
Zaczęły szaleć choroby i nie było rady jak tylko ciąć wszystko zainfekowane, bo nie dało się zrobić oprysku z racji ciągłych deszczy.
To najgorszy sezon od wielu lat i najgorszy podczas mojego pobytu na forum.
Ale już praktycznie za nami i nawet się z tego cieszę.
Na koniec pokażę jednak to, co najładniej kwitło w tym sezonie i cieszyło, chociaż krótko.
Na pierwszy "ogień" pójdą lilie. :uszy


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Na drugi liliowce.
Oczywiście nie wszystkie bo było ich o wiele więcej.
Ale sprawiły mi wielką radość.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


CDN..........
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta

Post »

Zaniemówiłem ;:oj ;:oj ;:oj nie dość że piękne i tyle odmian to jeszcze ten zapach ;:167 ;:167 ;:167
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta

Post »

kogra teraz to zemdlałam z wrażenia ;:180
Jak wydobywasz tak piękne barwy ze zdjęć?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta

Post »

I jako ostatnie najładniejsze różane bukieciki ode mnie dla was ;:4 na zakończenie tego wątku i sezonu.
Oczywiście to tylko fragment tego co rośnie w ogrodzie i mam nadzieję, że następny sezon będzie jeszcze bardziej obfity w kwiaty.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Mati - to tylko fragment ogrodu w kapsułce.
Mam nadzieję na jeszcze lepszy następny sezon. :uszy

Clem3 - zwyczajnie obrabiam na Picasie.
Bo aparat mam najzwyklejszy automat.


I tym kolorowym akcentem kończę ten wątek.
Będę was odwiedzać w waszych wątkach.
Zatem nacieszcie kochani swoje oczy kolorami i do zobaczenia w następnym sezonie. ;:167 :wit
Bądżcie zdrowi i odpocznijcie zbierając siły na następny sezon. Obrazek

MODERATORA PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE WĄTKU.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko cudne te Twoje liliowce i róże .
Ja do tej pory też kopczykowałam kompostem , ale już nie daję sobie rady z pieleniem , dużo chwastów mam potem .

Obrazek

ten liliowiec śliczny
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta

Post »

Rajuniu różami mnie zabiłaś ;:167 ;:167 ;:167 ;:167 ;:167 ;:138 ;:oj
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”