Bożenko, chyba nie tylko Ty tak masz
Wracając do sosny, to chyba jedyne drzewo iglaste, które trudno przesadzać jak już podrośnie, ze względu na długi korzeń palowy i słabe boczne. Mam trochę doświadczenia w przesadzaniu (moze nawet więcej niż trochę, bo od kilkunastu lat wciąż przesadzam coraz większe drzewka i krzewy ;) ) i tylko jeden jałowiec (pierwszy - ok. 1,5m) i jedna sosna mi uschły po przesadzeniu.
Gdybyś zdecydowała się tę sosnę przesadzić, to chyba dobrze by było, gdybyś zaangażowała męża, żeby odkopał cały korzeń - a na pewno będzie głęboko ...Szkoda by była wielka, gdyby się takie piękne drzewko zmarnowało. A pod linią będziesz musiała ją ciąć

A miejsce do sadzenia...wiesz, jak patrzę na mój ogródek, to dla mnie to jest bardzo dużo miejsca

Jak ten teren obsadzisz nowymi roslinami, to będziesz miała mniej do koszenia
