Ogródek Robaczka cz.12

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz.12

Post »

Agnieszko, czekam na tegoroczne dekoracje! Kiedy otworzysz wrota wątku ogrodowego?
Sławku, a czy u siebie też zauważyłeś, że pączki - zawiązane na pędach róż w grudniu - przemarzły? Pędy zielone, oby wypuściły kolejne.
Monia, śnieg nie byłby aż takim dramatem ;-) Gorzej mróz bez śniegu?tfu,tfu..
Marta, tak wyglądają cebulowe przy tarasie, wiesz, że tam jest najcieplej. Reszta jeszcze leniwie siedzi pod ziemią :wink:
I jak Ewa, udało się zajrzeć do ogrodu przed zmrokiem? jak wyglądają u Ciebie parkowe? U mnie sporo z przedwczesnych pąków przemarzło?liczę jednak na kwiaty... :roll:
Majutku, u nas też mokro, ale deszczu nie było. Weekend zapowiada się cieplutko, 10 stopni ;:3
Tolinko, ciekawa jestem jakie róże wybrałaś. Gardenia to ogromne targi, przez 2 dni są wyłącznie dla ludzi z branży, a trzeci dzień jest otwarty. Ekspozycje, seminaria, wykłady, wystawy, konkursy i kiermasz. Poza tym wszystkie ekspozycje są na sprzedaż ;:209
Edytko, jest taka fajna opcja live view :wink: Ale gimnastyka i tak musi być :uszy
Późną jesienią - od połowy listopada do połowy grudnia - sadziłam cebulowe, które udało mi się kupić na wyprzedażach w necie. Prawie tysiąc cebul, głównie tulipany. Jeżeli tylko odmiany się sprawdzą i wszystko wzejdzie, powinno być kolorowo :D
Ostatnie cebule kupiłam w styczniu, w Amsterdamie ;-) Nie mogłam się oprzeć ;:306
Ula, ja posadziłam je pierwszy raz tej zimy. Są zachwycające!
Madziu, bardzo się cieszę, że te zielone kiełki sprawiają Wam tyle radości co mi. Doglądam ich codziennie, czekając na pierwszy kwiatuszek ;:173
Marzenko, dzięki, ale żaden wianek nie jest z różyczkami :lol:
Aguś, w ubiegłym roku, o tej samej porze było podobnie?.a wszyscy pamiętamy co było potem ;:219 Oby teraz nie było powtórki z "rozrywki" :uszy Dzięki za odwiedziny!
April, obyś miała rację kochana ;:196
Basiu, witaj! Stokrotkę hiszpańską wysiewałam w zeszłym roku po raz pierwszy, ale zachwyciła mnie właśnie tym długotrwałym, niezmordowanych kwitnieniem. Wysiewałam na początku lutego, teraz wysiałam kilka dni później, ale w dalszym ciągu można siać. Już kiełkuje. Producent zaleca późniejszy wysiew, ale mi wzeszła idealnie w czasie. W kwietniu już hartowałam, a w weekend majowy wsadziłam do donic na tarasie. W zimniejszych rejonach Polski trzeba pewnie nieco dłużej poczekać z wysadzaniem, choć zawsze można schować w razie przymrozków.
Poza sporadycznym cięciem "czuprynki" nożycami, nie robiłam przy niej nic. Rewelacyjny "wypełniacz" do doniczek, polecam! Dziękuję za odwiedziny (po raz pierwszy?) i zapraszam ponownie :wit


Nie wiem czy po wiosennych kiełkach ktoś chce oglądać sierpniowe widoki, ale zanim kolorowo będzie w ogrodzie?

Ambridge Rose. Podpis gdzieś wsiąkł ;:130

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Robaczka cz.12

Post »

Kasiu pierwsze koty za płoty, czyli pierwsze zmęczenie nowym sezonem zaliczyłam.
Dzisiaj niestety siedzenie w domu ........pogoda paskudna bo deszczowa, ale on też potrzebny.
Co do host to jeszcze nie wiem, bo na razie są pod stroiszem różanym.
Ciasno u mnie i jedno drugie okrywa. :uszy
Będę wiedziała wszystko, kiedy zacznie widać kły.
Dzielić będę duże kępy i na pewno jakieś ładne z białym środkiem Ci wyślę. ;:196
Wiem, że jedna Cię bardzo skusiła, tylko już nie umiem na szybko sobie przypomnieć która to była. ;:14
Może Fire & Ice ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogródek Robaczka cz.12

Post »

U mnie jedna z wróżek kwiatowych stoi w Knirpsie i wygląda prawie jak u Ciebie. Prawie robi wielką różnicę? Zapewne tak, ale kiedyś. Może niedługo ;:224 Nie mogę do Ciebie wchodzić, bo mi się kolejne chciejstwa włączają :evil:
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz.12

Post »

Grażynko, ale fajnie sobie popracowałaś. Dzisiaj sama widziałam ptaszki noszące trawki w dziobach do gniazda, ale jakie to były ptaszyny to już nie powiem, bo kiepski ze mnie ornitolog :oops: Weekend zapowiada się cudnie, będziesz zdejmować stroisz? Na się zastanawiam..może odłożę a bok i w razie W będzie pod ręką? Na pewno planuję cięcie glicynii ;:108
Jak będzie pogoda to przytnę też irgi i pięciorniki, zawsze pochłaniają mnóstwo czasu, a są nie do zdarcia, więc nic im nie będzie. W marcu muszę się skupić na różach ;:224
Fire & Ice mi się podoba, ale nie wybrzydzam, byle środek był biały ;:196 Ja pmiętam, że mam Ci wysłać siewki sasanek, ale jeszcze nie widać gdzie wschodzą młode. Nie wiem kiedy najlepiej je wykopać, sprawdzę.

Andziu, u mnie śniegu już nie ma i w najcieplejszym miejscu w ogrodzie wschodzą cebulowe. Powodzenia w poszukiwaniach wiosny u Ciebie :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogródek Robaczka cz.12

Post »

Przemarznięte pąki mnie nie martwią, szukałam śladów przemarznięcia pędów :D Na razie nie widać, żeby pojawiły się poważne uszkodzenia-wielkokwiaty zmarzły, ale one tak zawsze. Reszta nie wygląda podejrzanie.
Sheer Silk wpadła mi w oko, śliczna :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz.12

Post »

Sweety, pamiętam jak pisałaś o tych elfach, które kupowałyśmy ubiegłej zimy. Moje czekały na miejsce wśród róż, Twoje brylowały w wiosennych dekoracjach. Widać, że mamy podobne gusta :uszy
Ewa, na taką odpowiedź liczyłam :D Czyli te pąki odpadną, wyjdą nowe? Pędy w większości zielone. Doktorek od Majki przemarzł do kopca, ale on był chyba zbyt wcześnie wykopany (we wrześniu) i zdążył u mnie liście puścić. Reszta zielona, tylko końcówki do korekty. Przynajmniej na razie?Sheer Silk to Harkneska, mam ją drugi sezon. Strasznie nietrwałe kwiaty, choć urokliwe. Zdrowa, pędy nieregularne..ciężko ją okiełznać :wink:
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Robaczka cz.12

Post »

Kasiu sasanki na pewno jak osiągną pożądaną wielkość i dobrze wykształcą liście, czyli nie wcześniej chyba jak w lipcu.
Mam hostę, jeszcze z czasu kiedy rosła w babcinym ogródku w kolorze ciemno jasno zielono białym, która wytrzymuje absolutnie wszystkie warunki, byle miała mokro i nie paliło jej słonko.
Kiedyś zapomniałam o sadzonce i została na wierzchu bez ziemi i wody, następnego roku odbiła i rośnie do dzisiaj - z tej na pewno będziesz zadowolona. ;:108
A do tego jeszcze znajdą się na pewno jakieś inne. :wink:
Stroisz teraz jak najszybciej muszę zdjąć, żeby rośliny się nie zaparzyły a i róże spod włókniny oswobodzić, żeby za bardzo nie wybujały.
Deszcze ten proces jeszcze przyspieszą.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz.12

Post »

Grażynko, u mnie w agro jest tylko róża pienna, też ją odkryć? Stroisz będę powoli usuwać?
Za hosty z góry dziękuję! Mam dla nich wypasioną donicę z terakoty 38 (śr.) x 26 (wys.) - wystarczy, czy dać większą?
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogródek Robaczka cz.12

Post »

Wydaje mi się, że pojawią się nowe pąki liściowe, jeśli pędy są żywe. W końcu prawie na okrągło tniemy te swoje róże po kwitnieniu po to, żeby zdążyły wypuścić nowe kwiaty :wink: Skoro może wyrosnąć kwiat, to liść tym bardziej :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
julieta
100p
100p
Posty: 197
Od: 28 paź 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Ogródek Robaczka cz.12

Post »

:wit

Hm, hm, szczerze mówiąc, to nie wiem, co napisać ... Przetaczniki zachwycające ;:303 Hortensja również. I róże też.

Kasiek, napisałaś, że tulipanki wychodzą w najcieplejszym miejscu, a ja donoszę, że u mnie dziś wyszły szpilki w najzimniejszym miejscu. Ale w nie wszystkich jeszcze miejscach wychodzą.
Większość zielonych liści i pączków róż tuż po mrozach, w tej chwili zrobiły się szarymi, matowymi, usychają. Pędy zielone. Są też róże, które nadal mają zielone liście.

Zaglądnęłam dziś do piwonii drzewiastych okrytych agro. W środku gorąco, a pąki nabrzmiałe, chyba otworzę okrycie od góry, żeby je spowolnić.
Ja jedlinę zawsze odkładam na bok, bo w każdej chwili może być potrzebna do okrycia. Wczoraj obcięłam wszystkie zielone jeszcze gałęzie ze świątecznej choinki, przydadzą się zapewne w razie W.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Robaczka cz.12

Post »

Robaczku, szczęściaro, dzisiaj Poznań był najcieplejszym miejscem w Polsce ;:oj Wszystkie piszecie, że powolutku odkrywacie swoje roślinki, ja też zaczęłam, ale nakrycia leżą w pogotowiu. Deszcz pada, więc przymrozków nie powinno być. Wysiałam dziś kolejny rok kobeę, będę siała do bólu, aż któregoś roku zakwitnie :twisted:
bozunia
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 30 maja 2010, o 01:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogródek Robaczka cz.12

Post »

Kasiu, mi bardzo pasują takie widoczki :wink: Zarówno te wiosenne jak i letnie! Byleby zielono i słonecznie było. Kły już okazałe, będzie spektakl cebulowych za jakiś czas. Oby tego nie zmroziło, tfu, tfu! Co do Gardenii to wszystko napisałam na pw. Mam nadzieję, że posiedzimy sobie razem na seminarium;)
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek Robaczka cz.12

Post »

robaczek_Poznan pisze:Agnieszko, czekam na tegoroczne dekoracje! Kiedy otworzysz wrota wątku ogrodowego?
Kasiu mam nadzieję, że już niedługo..... sama już nie mogę się doczekać 8-) :lol: Obiecałam sobie, że nowy wątek będzie wraz z pierwszym wiosennym kwiatuszkiem..... a jeśli wiosna długo będzie się ociągać, to wątek otworzę na początku marca..... Ale coraz trudniej mi wytrwać w tym postanowieniu :roll: :lol:
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Robaczka cz.12

Post »

A u mnie dzisiaj padał deszcz i było strasznie ponuro. Czy wiesz, że nawet ten deszcz nie rozpuścił śniegu?
Nadal biało.
W zeszłym roku to nie było za ciekawie o tej porze roku. Pamiętam, że wybierałam się na Gardenię, i pogoda mnie odstraszyła.
Ja myślę, że już zimy nie będzie
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Robaczka cz.12

Post »

aha....no tak....przy tarasie, to tam gdzie jest ogrzewanie, tak? :lol: ;:224
no to wszystko jasne :lol: ;:196
ale dziś jak byłam na rondzie Starołęka to i tam już wyłażą cebulowate, ba nawet liliowce się budzą czyli wiosenka idzie.... ;:138 ;:138
a jeszcze wejść nie mogę, jeszcze mokro........powoli obsycha ale za to w niektórych miejscach zrobiła się błotna ślizgawka ;:223
jeszcze dzień, może 2 i będzie można wejść :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”