heliofitka - u moich też podsychają dolne liście, niektórym poobrywałam po cztery, ale to chyba naturalne, przy tych starszych. Gdzieś wyczytałam, że skrętniki trzeba często odnawiać, aby ładnie wyglądały. U mnie są młode, mają najwyżej po dwa lata i może dlatego lepiej się prezentują.
Marysiaaa - ja też lubię jak ktoś zwraca uwagę na moje roślinki, jak je chwalą, to chyba naturalne, że chcemy aby nasza praca była zauważona, bo niestety samo nic się nie dzieje, trzeba trochę trudu, aby kwiaty pięknie rosły i kwitły. Ja też je tak ustawiam, zwłaszcza latem przy wejściu do domu, kwitnące do przodu, a "leniuchy" na bok.
Pozdrawiam.
