Tereniu -
Pawle -
Gosiu -
Elu -
Olu
Miło Was było gościć w moim wątku za co stokrotne dzięki

...
Równie miło było czytać Wasze sympatyczne i pełne życzliwości posty za które również bardzo a to bardzo dziękuję

...
Tereniu - Pokazany przeze mnie sposób na ułatwienie nie tylko sobie ale i opiekującym się w czasie wakacji naszymi zielonymi życia,to sposób bardzo prosty ale wg mnie bardzo praktyczny i co ważne zdający egzamin-polecam
Pawle - Dzięki,a z wyrzucaniem do kosza przekwitniętych roślin-o czym sam się niejednokrotnie przekonałem,nie warto się spieszyć
Gosiu - Zapewniam Cię,że grubosze to bardzo fajny i wdzięczny materiał na drzewka bonsai
Elu - Dzięki
Olu - Do specjalisty w uprawie kwiatów doniczkowych dla mnie jeszcze daleka droga.Ich hodowle udają mi się ze zmiennym szczęściem wziąwszy pod uwagę szkodniki,choroby etc.ale ja tak szybko nie poddaję się bo bardzo to lubię,zwłaszcza jeżeli mam sukcesy

a z ukosa spojrzała na mnie osoba towarzysząca mi przy zakupach
Jak już nadmieniłem w odpowiedzi do
Pawła z wyrzucaniem do śmieci przekwitniętych roślin nie warto się śpieszyć

,o czym przekonałem się niejednokrotnie!Wystarczy obciąć przekwitnięte kwiaty lub kwiatostany,zasilić roślinkę nawozem i postawić jak w moim przypadku doniczkę na wschodnim oknie i cierpliwie czekać.Moja żółta gerbera,którą pokazywałem w zeszłoroczne święta B.N.zakwitła po raz drugi i cieszy oczy

a mnie duma rozpiera

,zobaczcie sami,czy nie warto poczekać?
Przy okazji kwitnącej po raz wtóry gerbery chcę się pochwalić swoim nowym nabytkiem jakim jest Livistona Rotundifolia albo okrągłolistna.
Livistona to gatunek palmy pochodzący z południowej Azji. Jej pierzaste liście tworzą kopułę, która niezwykle błyszczy się w słońcu. Livistona lubi półcień i stałą temperaturę 20?C. Należy ją stale podlewać jednak tak, by poziom wody nie był zbyt duży. Sprawimy jej dużą radość zraszając ją raz na jakiś czas.Patrząc na nią odnoszę wrażenie,że chyba się u mnie zaadaptowała bo ku memu miłemu zaskoczeniu rozwija kolejny środkowy liść-obym tylko nie zapeszył no i nie wiem jaką zastanę ją po wakacjach,ale nie martwmy się na zapas?
Tak moja gerbera prezentowała się na święta B.N.,miała dwa kwiaty i jak na razie zakwitł tylko jeden.
A tak prezentuje się teraz w kolejnych etapach jej kwitnienia:
A to już moja palemka Livistona Rotundifolia:
Pozdrawiam Wszystkich