Ogród - moje marzenia na jawie (?)
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Nie martw się Anetko, magnolia za pewne w przyszłym roku puści nowe gałązki i się zagęści
Na pierwszym zdjęciu to trzmielina oskrzydlona prawda. Kupiłam dwa lata temu taki patyczek, który miał nią być, mimo, że jest już malutkim krzaczkiem nadal mam wątpliwości, niby łodyżki takie czterokanciaste, ale listki się nie wybarwiają na czerwono 
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Iwonko, dzięki za słowa otuchy. Myślisz, że magnolia nadrobi straty? To byłoby super! A że trzmielina Ci się jeszcze nie wybarwia, to się nie martw. To moja "głupieje" i już drugi rok tak szybko się przebarwia, a potem to już tylko te jej korkowe gałązki zostają...
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Anetko kochanie nic się nie martw
roślinki sobie poradzą
Najważniejsze, że dach na domu został
kulki całe.
Ja po ostatnich latach sprawdzam w każdej polisie ubezpieczeniowej, czy uwzględnia trąby powietrzne i nawałnice. Kiedyś miałam tak autko przez grad stłuczone ... ale co tam ja o sobie.
Już się nie martw
Najważniejsze, że dach na domu został
Ja po ostatnich latach sprawdzam w każdej polisie ubezpieczeniowej, czy uwzględnia trąby powietrzne i nawałnice. Kiedyś miałam tak autko przez grad stłuczone ... ale co tam ja o sobie.
Już się nie martw
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
A to ciekawe, co piszesz. Nawet nie wiem, czy nasze ubezpieczenia obejmuje takie sytuacje. Ostatnie takie wariactwo pogodowe mieliśmy 5 lat temu, gdy kończyliśmy budowę domu... Po gradzie na roletach do dziś pozostały wgniecenia...
No, tak to bywa. Sama natura, nic dodać, nic ująć...
Ale dziś było pięknie, jutro też ma tak być.
Aaaa, zapomniałam napisać, że w czwartek odwiedziłam jedną z moich ulubionych szkółek. Pan ma w ofercie kilkańaście odmian miłorzębów, docelowo posadził już ok. 30 (wszystkie oglądnęłam, cudo!) i na przyszły rok szykują się zakupy
Już zamówiłam sobie Trolla 
No, tak to bywa. Sama natura, nic dodać, nic ująć...
Ale dziś było pięknie, jutro też ma tak być.
Aaaa, zapomniałam napisać, że w czwartek odwiedziłam jedną z moich ulubionych szkółek. Pan ma w ofercie kilkańaście odmian miłorzębów, docelowo posadził już ok. 30 (wszystkie oglądnęłam, cudo!) i na przyszły rok szykują się zakupy
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Anetko, jka u mnie nad jeziorem trąbą się prawie otarła o działkę cudownie zmądrzałam w tej dziedzinie.
Teraz pogoda u nas robi się taka gwaltowna, że nawet chyba określili lub zamierzają określić przebieg doliny tornad, jak w US
A polisa nie uwzgęlniała rolet? U nas odszkodowania za rynny wypłacali po przejściu gradowej burzy
Miałam Trola w ubiegłym roku, ale jakimś dziwnym trafem usechł na wior
Sąsiednie roślinki nie tylko on jeden
Pięknę ginkgo
jedne z pierwszych jakie kupiłam, trzeba będzie powtórzyć 
Teraz pogoda u nas robi się taka gwaltowna, że nawet chyba określili lub zamierzają określić przebieg doliny tornad, jak w US
A polisa nie uwzgęlniała rolet? U nas odszkodowania za rynny wypłacali po przejściu gradowej burzy
Miałam Trola w ubiegłym roku, ale jakimś dziwnym trafem usechł na wior
Pięknę ginkgo
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Trolla nabedę na pewno; najgorsze jest to, że wiele innych odmian też mi się podoba
Ale nie mam serca kupować po to, aby je wciskać gdzieś- te rośliny (inne zresztą też) potrzebują wyeksponowania 
A podejrzewasz coś w sprawie uschnięcia Twego miłorząbka?
A podejrzewasz coś w sprawie uschnięcia Twego miłorząbka?
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Anetko, piękna i bardzo malownicza jesień u Ciebie !
A co do połamanych roślin - napisze jak i poprzednicy: wiosną ładnie odbiją i odrosną ! Wiadomo, że serce boli jak się widzi straty, ale na pocieszenie może napiszę, że u mnie też wiatrzyska wieją porządne i co rusz mi coś natura zniszczy
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Anetko pojęcia zielonego nie mam
Gałązki miał suche jak pieprz, puste w środku, a przecież to nie była susza
Ostatnio starciłam choinę Ammerland, w oczach uschła, a jak chciałam wykopać i zobaczyć co się stało, okazało się, że wyciągnęłam bez korzeni
Kolejna strata
Ostatnio starciłam choinę Ammerland, w oczach uschła, a jak chciałam wykopać i zobaczyć co się stało, okazało się, że wyciągnęłam bez korzeni
Kolejna strata
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Jolu, bez korzeni, powiadasz? Hmmm, ciekawe, czy moją magnolię też tak samo w przyszłym sezonie wyciągnę po tym, jak ją wsadzałam...
Agatko, mam nadzieję, że natura się odrodzi- wszak to jej najlepiej wychodzi
(oprócz niszczenie
Jak pięknie i słonecznie jest teraz
Pozdrawiam Was serdecznie
Agatko, mam nadzieję, że natura się odrodzi- wszak to jej najlepiej wychodzi
Jak pięknie i słonecznie jest teraz
Pozdrawiam Was serdecznie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Anetko, zgubiłam wątek.
Nadrabiam zaległości i co widzę?
Jakaś straszna nawałnica Cię nawiedziła.
Straty są, ale mam nadzieję, że do odbudowania.
Chciałam pochwalić nowe rabatki. Ciekawe jak będą się prezentowały w przyszłym sezonie.
Nadrabiam zaległości i co widzę?
Jakaś straszna nawałnica Cię nawiedziła.
Straty są, ale mam nadzieję, że do odbudowania.
Chciałam pochwalić nowe rabatki. Ciekawe jak będą się prezentowały w przyszłym sezonie.
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Anetko, może jakaś jesienna foto - relacja ogrodowa ???
Pozdrawiam
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Gosiu, też jestem ciekawa, jak się rozrosną liliowce. Już bym chciała je zobaczyć w porze kwitnienia
Agatko, proszę bardzo, właśnie szykowałam ostatnie fotki
Wbrew szarudze i prawie zimowym temperaturom, ogród nadal cieszy kolorami, z czego się ogromnie cieszę. Dominuje żółć...






... ale i czerwień, pomarańcz ładnie kontrastuje z zielenią (nie tylko trawnika)





Lubię tę porę roku za jej kolory


Agatko, proszę bardzo, właśnie szykowałam ostatnie fotki
Wbrew szarudze i prawie zimowym temperaturom, ogród nadal cieszy kolorami, z czego się ogromnie cieszę. Dominuje żółć...






... ale i czerwień, pomarańcz ładnie kontrastuje z zielenią (nie tylko trawnika)





Lubię tę porę roku za jej kolory

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Widzę kulkę na nóżce.
Czyżbyś sama robiła?
Czyżbyś sama robiła?
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Tak, Gosiu, na wiosnę przycięłam moją tuję can-can na trzy kule: na zdjęciu widać tę średnią 
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Dopiero teraz przeczytałem Twoją dyskusję z Jolą na temat Trolla i ... mój też ledwie przeżył wiosnę
Dzisiaj też wygląda nieciekawie 

