Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Nawet nie wiedziałam, że jest taki Tinypic 
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Widzę mamy podobne miłości
trawy trawy trawy,wydmuszyce, rozplenice i inne turzyce ,ale mi sie zrymowało to chyba po nalewce z aronii od tescia
Pozdrawiam Dana CUDNA ta Twoja pierwszoklasiatka ja mam równie przystojnego pierwszoklasistę 
marzenia się spełniają! Dana
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Plastry bez ziemi będą jeździć? U mnie miał byc na ogrowłókninie i podsypce żwirowej... Bedzie trzeba wykombinować jakąś ramę, coby się nie rozjezdżały... A gumowy młoteczek to mój ulubiony:)
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
U Ciebie nie pada?????
Bosz..
Ja nie pamiętam jak słońce wygląda..
do ogrodu już nie chodzę..
masakra
ładna, zdrowa róża... w folii ją trzymasz czy co?
Bosz..
Ja nie pamiętam jak słońce wygląda..
do ogrodu już nie chodzę..
masakra
ładna, zdrowa róża... w folii ją trzymasz czy co?
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
No to skoro czarodziejskie formuły uzdrowiły kompa, to czemu Cię nie ma i nie ma?
Hostowisko wspaniale się rozrasta! Miejsce pod róże przygotowane, a róże co? Idą już?
Hostowisko wspaniale się rozrasta! Miejsce pod róże przygotowane, a róże co? Idą już?
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Kochani... jestem... i mnie nie ma
Banalna sprawa - nie wyrabiam...
Szkoła się zaczęła, więc i towarzystwo dopilnować trzeba, no i jeszcze sprzątamy po remonciku... na ogródek to mogę sobie co najwyżej popatrzeć przez nowe okienko
Wczoraj przyszły zamówione cebulki od pana K. z jakimś gratisikiem... niepodpisanym... buuu... wyglada to na tulipany, ale kto je tam wie? A tym bardziej: jakiego są koloru?
Jest ich pięć... chyba nie będzie każdy inny?
Wsadzę razem gdzieś... osobno
To taka zbiorcza odpowiedź
Lisko... moje różyce miewają gołe nóżki, ale Pirouette z tych zdrowszych...
A różyce nowe... czekam na Flasha...
Banalna sprawa - nie wyrabiam...
Szkoła się zaczęła, więc i towarzystwo dopilnować trzeba, no i jeszcze sprzątamy po remonciku... na ogródek to mogę sobie co najwyżej popatrzeć przez nowe okienko
Wczoraj przyszły zamówione cebulki od pana K. z jakimś gratisikiem... niepodpisanym... buuu... wyglada to na tulipany, ale kto je tam wie? A tym bardziej: jakiego są koloru?
Jest ich pięć... chyba nie będzie każdy inny?
Wsadzę razem gdzieś... osobno
To taka zbiorcza odpowiedź
Lisko... moje różyce miewają gołe nóżki, ale Pirouette z tych zdrowszych...
A różyce nowe... czekam na Flasha...
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Wykrakałam... pada
Kiedy wreszcie miałabym chwilę czasu, żeby pobabrać się w ziemi... buuu...
Dziewczyny nadały, że w Biedronie cebulki... niestety.. nie nabyłam cesarskiej korony (może jakbym miała więcej niż jedną, któraś nie zostałaby stratowana
)...
Tulipanki, które udało się kupić Dali też już wyszły... i Purissima, których więcej by nie zaszkodziło... też zabrakło...
Czosnek kupiłam... ozdobny oczywiście... wsadziłam do torebki (swojej na ramieniu
)... zorientowałam się w pół drogi... ufff... nie przeszła zapachem... z koroną nie byłoby tak wesoło 
Tosia... nie wiedziałam o spotkaniu... chyba nie dam rady... mamy plany wyjazdowe
Na przekór szarudze za oknem: zielono mi

No ja nie rozumiem, co ludzi na ulicy tak szokuje
... zielonych rajstop nie widzieli? (no dobra... na zdjeciu wyszły blado
)
Specjalnie dla Liski - obcas
Nie widać? Serio... jest...
Oj... chyba już powoli pora zbierać się do Gorzatkowa

Kiedy wreszcie miałabym chwilę czasu, żeby pobabrać się w ziemi... buuu...
Dziewczyny nadały, że w Biedronie cebulki... niestety.. nie nabyłam cesarskiej korony (może jakbym miała więcej niż jedną, któraś nie zostałaby stratowana
Tulipanki, które udało się kupić Dali też już wyszły... i Purissima, których więcej by nie zaszkodziło... też zabrakło...
Czosnek kupiłam... ozdobny oczywiście... wsadziłam do torebki (swojej na ramieniu
Tosia... nie wiedziałam o spotkaniu... chyba nie dam rady... mamy plany wyjazdowe
Na przekór szarudze za oknem: zielono mi

No ja nie rozumiem, co ludzi na ulicy tak szokuje
Specjalnie dla Liski - obcas
Nie widać? Serio... jest...
Oj... chyba już powoli pora zbierać się do Gorzatkowa
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
O, to to są te zmiany w sypialni? Tak na zielono? Bardzo mi się podoba! A ta futryna to z czego?/czym obłożona, bo fajnie to wygląda...Już nie mówiąc o tej lasce stojącej za futryną! No, no! Zielone rajtki, czemu nie, właśnie a gdzie są moje zielone buty? Przypomniałam sobie o moich pięknych zielonych butach!
Trzeba szafkę przeszukać!
Też dziś pognałam do Biedronki
Też dziś pognałam do Biedronki
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Ta futryna to... lustro
Rama plecionkowa, całość rodem z Ikei... akurat fajna promocja była
No... są zmiany
nie tylko zielono, ale i jakieś brązy...
No właśnie
miałam w planach wyciągnać M na rajd po okolicznych Biedronkach... coś by się uzbierało... przez tę podłą pogodę odechciało mi się nawet czubek nosa z domu wystawiać 
Rama plecionkowa, całość rodem z Ikei... akurat fajna promocja była
No... są zmiany
No właśnie
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
No widzisz, jak ja się na lustrach i futrynach nie znam
Cebulki cebulkami, ale jakie gumowce w Biedronkach były! Cudne! Ponoć po 30 zł...Ja już po pracy tylko zdjęcia zobaczyłam
Cebulki cebulkami, ale jakie gumowce w Biedronkach były! Cudne! Ponoć po 30 zł...Ja już po pracy tylko zdjęcia zobaczyłam
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Właśnie o tych kaloszkach miałam napisać
Też załapałam się już tylko na dziecięce
A z lustrem się nie przejmuj... mojego tatę wkręciliśmy, że przekuliśmy drzwi z sypialni do łazienki
Inna rzecz, że taki "mebelek" fajnie zmienia perspektywę w pomieszczeniu...
Też załapałam się już tylko na dziecięce
A z lustrem się nie przejmuj... mojego tatę wkręciliśmy, że przekuliśmy drzwi z sypialni do łazienki
Inna rzecz, że taki "mebelek" fajnie zmienia perspektywę w pomieszczeniu...
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
hahaha to była tylko kwestia czasu ..
niedługo szpilki zaczniesz nosić
zobaczysz
niedługo szpilki zaczniesz nosić
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Piękny zielony kolor pokoju, a kolorowe rajstopy to hit sezonu 
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
To prawda, niedługo Gorzatkowo znów ożyje ;-) ale na litośc Boską, nie składajmy jeszcze broni, wszak dopiero wrzesień 
A ja mam czerwone rajtuzy, a co! i zielone też sobie kupię, bo to jakoś działa na psychikę pozytywnie.
Mówisz, że czosnki nie są ozdobne z zapachu? Och, szczegół, i tak ziemia wszystko skryje
A ja mam czerwone rajtuzy, a co! i zielone też sobie kupię, bo to jakoś działa na psychikę pozytywnie.
Mówisz, że czosnki nie są ozdobne z zapachu? Och, szczegół, i tak ziemia wszystko skryje
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka

